szczury.org

Myszkowe fotografie ! http://www.bigpicture.si/archives/9019

Paul, jakie rewelacyjne fotki wynalazłeś! Każda z nich jest niesamowita, bez wyjątku, a już nr 15 - cudne ujęcie na tle tej pajęczyny I 7 -ka, jak mała pije rosę... No a 8 i 9 z tymi ogonkami, i 10-te z maleństwem I to nocne też kapitalne!
Zręczny stworek z drugiego zdjęcia przywodzi mi na myśl naszą Peanutkę, jak się tak sprytnie wspinała w górę
Dzięki za tego linka!

Były w "szybkie linki" na joemonsterze Wszystkie sa piękne ! W ogóle myszki są cudaczne

czy to badylarki? normalna musza chyba by się nie trawce nie utrzymała...

Myślę, że badylarki http://myszy.net/gatunki6.htm
Nie mogę sie na nie napatrzyć , szkoda , ze nie ma duzych na tapetę.

We Wrocławskim ZOO do końca tygodnia wjazd za 3zł

Polecam 3 małe surykatki, które jeszcze cyckają matkę, a ona bacznie obserwuję co się wokół dzieje natomiast tatuś zajmuję się porządkami w gniazdku

Jako że w moim domu robienie dżemów stało się sportem rodzinnym, a ja zwariowałam wczoraj na punkcie nowej receptury, wrzucam przepis(jeśli można to tak nazwać) na dżem z dyni i pomarańczy !
2kg dyni
2 pomarańcze + starta skórka
1 mały kwasek cytrynowy
1kg cukru
2 żel fixy

Jeśli ktoś nie lubi dyni TAK JAK JA niech się nie zraża. W ogóle jej nie czuć! Dżem jest słodko kwaśny, dość twardy, miąższysty i wyłącznie pomarańczowy w smaku
Na zachętę mogę też dodać, że ostatnio, bodajże podczas robienia dżemu śliwkowego obliczyliśmy, że zrobienie 1 słoika kosztowało 1,20zł. Jeśli ktoś podobnie do mnie potrzebuje 100 słoików żeby przetrwać zimę to jest to sposób żeby trochę zaoszczędzić

A ile z tej receptury wyjdzie słoików?

Wyszło równe 10 ale do gara przez pomyłkę trafiła trzecia pomarańcza

Ja od dżemów wolę powidła, mniamm, śliwkowe albo jabłkowe w 100% naturalne, bez żelatyny, tylko cukier. I soki malinowe idealne do herbaty na zimowe wieczory albo do kaszki mannej (manny?)- robione przez moją babcię. Takich rarytasów nie znajdzie się w żadnym sklepie.

zna ktoś przepis na powidła z zielonych pomidorów ? moja babcia je kiedyś robiła ale nie znam przepisu :-(

Mysie zdjęcia genialne! Przypominają mi moje mychy, akurat ja miałam prawie same agutki. Ciągnie mnie oj ciągnie, by znowu mieć myszki.

jordan, google coś tam pokazuje, np.:

SMAŻONE POMIDORY ZIELONE (czyli konfitura)

1 kg zielonych pomidorów oczyścić z pestek, dobrze wypłukać w zimnej wodzie i zagotować ale żeby się nie rozgotowały. Wyłożyć na sito do drugiego dnia aby obeschły. Na drugi dzień zrobić syrop ( ile ważą pomidory tyle cukru) / do syropu 1 szklanka wody/wrzucić pomidory do tego syropu i smażyć aż będą całkiem przeźroczyste. Razem z 1 cytryną pokrojoną w plasterku smażyć po trochy 2-3 dni

Ale jakoś mnie przeraża ta wizja. Pomidory z cukrem, hmm..

to jest najpyszniejsze co moze byc smakuje jak hmm nie wiem ale pyszne sa

Umarłam przez te myszkowe zdjęcia, genialne są ^^ Jeeej, chcę mieć takiego skilla i taką cierpliwość jak ten fotograf od nich...