szczury.org

jakie Ty masz te Paszcze sliczne zwlaszcza Placuszka na poduszeczce rozplaszczonego

Mmmm ucaluj go w dupke serdecznie

I znowu można było oczy ucieszyć
Cudne ogony. Łobuziak na poduszce bardzo przypomina mi mojego dzikusa, ech wspomnienia z łezką w oku.
Całusy dla wszystkich

Dziekujemy, dziekujemy ....

Wczoraj do rodzinki dolaczyl maly potwor

Potwor jest strasznie odwazny, energiczny i najnormalniej pod sloncem, przeslodki.
Dzis coby nie odwlekac bylo pierwsze spotkanie z banda jajecznikow. Ufff uff uff nie bylo nawet jednego pisniecia...
No i fotki... Acha i oczywiscie prosimy o trzymanie kciukow za laczenie


Najpierw na kolankach i w rekawie...

Ależ sliczny mały serdelek.
A pan Ufol jak wyrósł - przystojniak z niego.
Kciuki oczywiście są.

Oj obaj wyrosli, i Klapcio i Ufol. Klapcio ma niesmaowicie geste futro, no i robi duze postepy w otwieraniu sie na czlowieka. Kocham te moje potwory. Ufo to taki przytulas smiechowy.
Imbir spotkanie z nowym serdelem skwitowal... umyciem sie

aleeeee sloooodziak jest przekochany..
Ma taki pozytywny ryjek,ze az chce sie piescic i calowac..
Chlopaczyska urosly faktycznie mooocno. Caluj w dupke cale stadko

Świetne jest zdjęcie z Imbirem (który zresztą jest moim ulubieńcem )
Gratuluję malucha a także gościnnego stada chłopaków. Dobrze ich wychowałaś..

Potwór nakrapiany i Ufolec wyrosnięty cudni Rosnie ci stadko gratuluje !

jaki okruszek:) a dwóch panów to ja bym ..no cóż, za futerko i do siebie, tak mi sie podobają wielkie ogony:))

cudowny ten nowy szkodnik
mizianko dla chlopaczkow no i dziewczynek
Siostrzyczki pozdrawiaja braciszka Ufolka

ojc!
gdyby nie było zdjęcia Imbira; napisalabym: " nie wiadomo, który wspanialszy"
Nowy potwór - okrutnie, potwornie wręcz słodki

Widzę, że maleństwo ode mnie dobrze sobie radzi Cieszę się, że znalazło u Ciebie taki dom i towarzyszy, swoją drogą śliczne i całkiem dorodne szczuraski
pozdrawiam

Potwor slodki, ale potwor wszedobylski. W krotkim czasie nauczyl sie spadac tzn schodzic z kanapy, i w tempie szybszym niz spadanie z kanapy nauczul sie wchodzic za nauka swoich starszych kolegow, na sama gore regalu i radosnie spac za drukarka

Haggis miezka juz z chlopakami, niestety z tego wariactwa uszkodzil sobie lapke, na szczescie jest juz lepiej. To jest szczur pedziwiatr. Dawno nie mialam takiej wszedobylskiej besti, ale dzieki temu leniwce sie rozruszaly. Chociaz powiem szczerze ze jak patrze na Pana starszego - Bira jak radosnie pakuje sie na najwyzsza polke regalu to troche serce mi staje. Ale co zabronioc mu mam...
U reszty na szczescie bez zmian

hehe Pan Nalesnik w pelni sil witalnych a Tobie serce staje
Chlop jak dąb poradzi sobie . Heheh no a maly szkodnik jako trener sie przyda
Troche sadelka zleci niektorym

Limba moze czas wlochacz gruby kupic:D, co by się Pan Imbirek nie potlukł