szczury.org

Witam, moja szczurcia uwielbia kolby kokosowe (poprzednia myszaka też je uwielbiała), a dziś dostała prawdziwego kokosa - docelowo będzie to miseczka, ale najpierw przejdzie proces obróbki skrawaniem ząbkami :hihi: . Polecam Wam eksperymenty z kokosami

myszaka i kokos

Moje nie chciały jeść innych kolb tylko kokosowe lub kokosowo-różane vitapolu... Z kokosem to ja miałam dość użerania jak sama chciałam spróbować :roll: [wg. mnie mleczko smakuje jak mydliny]... A jak właściwie go przecięłaś na pół?

Świetne zdjęcie : mój hamaczek, mój kokos :-)

ja pamiętam gdy miałam myszkę to miała z kokosu domek a wcześniej kolację. Sama na szczurkach jeszcxze nie próbowałam, bo nie ukrywam ze kokos drogi jest, a używamy go w domu jedynie w postaci wiórek do wypieków. Ale moje są za grube aby sie zmieścić w takiej łupince :lol: no chyba że super wielka i to jak juz dziewczyny by na tym skorzystały

ja daje mojej wiórki kokosowe...jeden platek dla szciury, jeden sobie do buzii :hihi: i tak cala paczka, którą mama chciala przeznaczyc na ,,najważniejsze w jej życiu,, ciasto zniknela w niewyjaśnionych okolicznościach w ciągu 3 minut :roll:

No więc tak:

1. kokosa przeciął na pół mój kochany za pomocą multiszlifierki :drap: :lol:

2. kokos nie był drogi - kosztował chyba 1,29 w kauflandzie, a jest bardzo sycący - i zresztą tuczący, więc szczurkom-kluseczkom nie polecam

3. pamiętam z dzieciństwa, że mleczko kokosowe smakuje mydlinami, ale tym razem nie próbowałam, dostałam już przecięty

4. jak nie kokos cały to można właśnie pokombinować z wiórkami, dodać do własnoręcznie zrobionych kolb, albo dosypać do ryżu

I z wiki: "Owoc zawiera dużo nienasyconych kwasów tłuszczowych i cukrów oraz stanowi bogate źródło żelaza i witaminy C." Encyklopedia kokosa będzie tu :khihi:

Czyli mogę się pożegnać z kokosami (papa), bo nie mam multiszlifierki :khihi:

Do kokosa moze byc uzyty mlotek albo siekiera (taka do miesa).
Te 3 dziurki mozna latwo przebic i wylac mleczko kokosowe (smaczne bardzo i slodkie : )), a pozniej to rozbic. A i robic to na twardej powierzchni, moze deska do krojenia... albo beton (myśle o balkonie).

Ok, spróbuję. Dziex :-)

Moje dzikusy tez lubia wszystko co kokosowe a szczegulnie mleczko (wcale nie skamuje mydlinami jest pyszne) a sam kokos to lubia tylko taki swierzy :jezor2:

[ Komentarz dodany przez: LuLu: Sro Maj 03, 2006 1:19 pm ]
Na forum nie piszemy z wlaczonym caps lockiem! Post poprawiony, ale jedynie zmiejszylam litery, niech orty sie swieca, moze to zacheci to poprawnego pisania w przyszlosci (i przy okazji odkrycia interpunkcji). /mod. LuLu

No tak kokosy sa pycha - ja latem lubie podjadac kawalki kokosa namaczane (by nie wysychaly) w zimnej wodzie Szczurcie tez lubia kokos ale trzeba uwazac bo jest on rownie tuczacy co inne orzeszki

PS: Mleczko kokosowe nie jest plynem znajdujacym sie wewnatrz orzecha kokosowego. Wytwarza sie je z bialego miazszu kokosa namoczonego w wodzie i mleku. Miazsz jest nastepnie odcisniety i tak powstaje koncentrat - to tak dla wyjesnienia

[quote="falka"]jak nie kokos cały to można właśnie pokombinować z wiórkami, dodać do własnoręcznie zrobionych kolb,[/quote]

własnorecznie zrobiona kolba?? a moge poznac przepis?

Mąke mieszasz z woda zeby wyszla papka,obklejasz patyczki (moga byc po starej kolbie) masa obmczasz w zarnach susz. warzywach i owocach co chcesz czekasz az wyschnie i mozesz podawac
ps. zamiast papki mozesz dac miod ale sie gorzej trzymie.

dzienkujem