problemy z pieskiem ;]
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
problemy z pieskiem ;]
no wiec mam problem z moja 6 letnia jamniczka. Wiem ze moze nie udzielicie mi jakis wspanialych porad, ale moze ktos mial z tym do czynienia. Otoz Sara od malego byla psem kanapowym, spala z nami w nocy i do tej pory spi :lol:. Ale ona strasznie uwielbia gryzc koldry, nic innego tylko to czym jestem w nocy przykryta... i tylko mi! A ja ze spie jak zabita koldre mam na tydzien :?... i niewiemy co jej mamy zrobic, bo uspic jej nie uspimy pod zadnym warunkiem, jezeli mamy wybierac pogryzione koldry a uspienie jej to wybieramy pogryzione koldry :lol:. Moze ktos mial podobny problem, moze istnieja jakies srodki uspokajajace... :lol: taki troche glupi problem, a w dodatku pisze o nim na szczurzym forum mnei sie chyba tez w glowie przewraca :bije:
problemy z pieskiem ;]
Jamniki nie należą do psiej superinteligencji i jeżeli jakies psy robią dziwne rzeczy to własnie jamniki i ratlerki. Trudno je czegoś nauczyć czego same nie akceptują. Myślę że powinnaś być zdecydowana i karać psa za każdy taki numer (np.zwiniętą w rolkę gazetą), chociaż jak piszesz śpisz mocno więc bedzie problem z konsekwencją.
Pod Niebieskim Kocem : Lilka, Luna, Norka, Malinka
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
problemy z pieskiem ;]
nawet jak probuje drzwi zamknac to ona strasznie skuczy i drapie po drzwiach, a aja sama klaustrofobie mam chyba bo sie boje poprosty :lol:
-
- Posty: 222
- Rejestracja: wt lis 29, 2005 1:00 pm
problemy z pieskiem ;]
[quote="Ewqa"]Myślę że powinnaś być zdecydowana i karać psa za każdy taki numer (np.zwiniętą w rolkę gazetą), chociaż jak piszesz śpisz mocno więc bedzie problem z konsekwencją.[/quote]
Nie wolno bić psów w taki sposób!
Nie pozwalaj poprostu psu wchodzić na łóżko jeżeli na nie wyjdzie to złap ja za obroże każ jej zejść na ziemie. Dobre efekty daje również taki patent, o którym powiedziała mi instruktorka na szkoleniu mojego psa. Do puszki po napoju (np po coli, albo piwie powrzucać monety, gwoxdzie itp. hałasujące przedmioty. Zakleic otwór i za każdym razem kedy pies wchodzi na łóżko poprostu potrząsać ta puszką, żeby hałasowała i w tym samym momencie mówić np " nie wolno " albo " zejdz" . Psy bardzo nie lubią takich dzwieków wiec jest to taki mały patent, bardzo pomocny i nikomu się krzywda nie dzieje . Dzieki takiej puszce mój pies się nauczył, że nie wolno zjadać nic z tależa nawet takiego na którym są bardzo dobre rzeczy i stoi on na ziemi. Efekt jest taki, że nie ma z tym teraz problemu i nawet jak coś leży na ziemi pies tego nie ruszy ma już 11 lat a był tego uczony w wieku ok. 2 lat mam nadzieje, że mogłam pomóc (a na psach to się dobrze znam no i mam nadzieje, że twój się nauczy i bedzie już grzeczny/a
Nie wolno bić psów w taki sposób!
Nie pozwalaj poprostu psu wchodzić na łóżko jeżeli na nie wyjdzie to złap ja za obroże każ jej zejść na ziemie. Dobre efekty daje również taki patent, o którym powiedziała mi instruktorka na szkoleniu mojego psa. Do puszki po napoju (np po coli, albo piwie powrzucać monety, gwoxdzie itp. hałasujące przedmioty. Zakleic otwór i za każdym razem kedy pies wchodzi na łóżko poprostu potrząsać ta puszką, żeby hałasowała i w tym samym momencie mówić np " nie wolno " albo " zejdz" . Psy bardzo nie lubią takich dzwieków wiec jest to taki mały patent, bardzo pomocny i nikomu się krzywda nie dzieje . Dzieki takiej puszce mój pies się nauczył, że nie wolno zjadać nic z tależa nawet takiego na którym są bardzo dobre rzeczy i stoi on na ziemi. Efekt jest taki, że nie ma z tym teraz problemu i nawet jak coś leży na ziemi pies tego nie ruszy ma już 11 lat a był tego uczony w wieku ok. 2 lat mam nadzieje, że mogłam pomóc (a na psach to się dobrze znam no i mam nadzieje, że twój się nauczy i bedzie już grzeczny/a
Dum suppetit vita, enitamur, ut mors quam paucissima, quae abolere possit, inveniat
problemy z pieskiem ;]
heh tylko ja spie na materacu na podlodze... a spie tak twardo ze nawet nie wiem kiedy ona mi sie ładuje pod koldre wiec o puszce tez nie ma mowy :?
-
- Posty: 222
- Rejestracja: wt lis 29, 2005 1:00 pm
problemy z pieskiem ;]
A tylko w nocy kiedy śpisz wchodzi Ci do łóżka ?
Dum suppetit vita, enitamur, ut mors quam paucissima, quae abolere possit, inveniat
problemy z pieskiem ;]
tak bo w dzien materac jest w szafie wiec i lozka nie ma :lol:
-
- Posty: 222
- Rejestracja: wt lis 29, 2005 1:00 pm
problemy z pieskiem ;]
No to zamykaj drzwi, albo nie śpij tak mocno, albo w ogóle nie śpij :jezor2: ,albo wymień psa na lepszy model :khihi: (żart oczywiście) Coś mi humor ostatnio dopisuje
Dum suppetit vita, enitamur, ut mors quam paucissima, quae abolere possit, inveniat
problemy z pieskiem ;]
[quote="Ewqa"]Jamniki nie należą do psiej superinteligencji i jeżeli jakies psy robią dziwne rzeczy to własnie jamniki i ratlerki. [/quote]
ooo, tutaj się oburzę w ramach sprostowania - zwykle jamnik to bestia iście inteligentna, ale i charakterna :uparta i dosyc niezależna. Nooo..indywidualista, po prostu, o! Charakterku zwykle najłatwiejszego nie ma, niektóre ratlery podobnie, a bywają traktowane pobłażliwie ze wzglęu na swój niewatpliwy urok i stąd mogą się wziąć 'dziwne rzeczy'
ooo, tutaj się oburzę w ramach sprostowania - zwykle jamnik to bestia iście inteligentna, ale i charakterna :uparta i dosyc niezależna. Nooo..indywidualista, po prostu, o! Charakterku zwykle najłatwiejszego nie ma, niektóre ratlery podobnie, a bywają traktowane pobłażliwie ze wzglęu na swój niewatpliwy urok i stąd mogą się wziąć 'dziwne rzeczy'
Panowie szczurowie: Ikon & Fabio <3
Dzięki długoletniej wprawie, sama siebie trawię (:
Dzięki długoletniej wprawie, sama siebie trawię (:
-
- Posty: 222
- Rejestracja: wt lis 29, 2005 1:00 pm
problemy z pieskiem ;]
No i w tym miejscu moge napisać tylko tyle : Czy pies (albo wszystko inne) jest inteligentny wtedy kiedy robi to co mu karzą czy wtedy kiedy robi to co chce...? Ja osobiście nie lubie jamników, ale o gustach się nie dyskutuje jednak nie uwarzam by były głupie. Karzdy jest inteligetny na swój sposób :hyhy:
Dum suppetit vita, enitamur, ut mors quam paucissima, quae abolere possit, inveniat
problemy z pieskiem ;]
[quote="blanka:*edi"]No i w tym miejscu moge napisać tylko tyle : Czy pies (albo wszystko inne) jest inteligentny wtedy kiedy robi to co mu karzą czy wtedy kiedy robi to co chce...?[/quote]
Otóż to! stwierdzam to jako właścicielka chow chow który uczy się bardzo szybko,ale gdzies ma moje rozkazy -ale jeśli ładnie poproszę to rozważy łaskawie propozycję wykonania komendy...
Otóż to! stwierdzam to jako właścicielka chow chow który uczy się bardzo szybko,ale gdzies ma moje rozkazy -ale jeśli ładnie poproszę to rozważy łaskawie propozycję wykonania komendy...
Panowie szczurowie: Ikon & Fabio <3
Dzięki długoletniej wprawie, sama siebie trawię (:
Dzięki długoletniej wprawie, sama siebie trawię (:
problemy z pieskiem ;]
Inteligencja to szybkość uczenia się i ogólnie kojarzenia.
A to czy pies słucha czy nie, zależy od tego czy uważa Cię za stojącego wyżej w hierarchi. Lub gdy mu się opłaca, np. dostanie coś smacznego... A najlepiej gdy i to i to
A to czy pies słucha czy nie, zależy od tego czy uważa Cię za stojącego wyżej w hierarchi. Lub gdy mu się opłaca, np. dostanie coś smacznego... A najlepiej gdy i to i to
problemy z pieskiem ;]
totez to... moje jamniki to bardzo sprytne bestie... ucza sie blyskawicznie, jak cos chca, to dostana... a kogo sluchaja - to juz inna kwestia... :lol: wiedza, ze mnie podpadac nie nalezy i moge im kosc z pyska wyjac bez obawy, ze na mnie warkna... reszte rodziny traktuja mniejszym respektem, a wszelkich gosci owijaja sobie wokol pazurka... :lol:
nie jestem znawca psiej psychologii, ale wydaje mi sie, ze bardzo wiele zalezy od podejscia wlasciciela do psa... jamnikow, yorkow i innych niewielkich ras zazwyczj nie traktuje sie powaznie, nie szkoli sie ich, wiec potem mozna gadac, ze niby sa glupie czy zlosliwe... moja jamnica nie jest chyba glupia, skoro podawania lapy nauczylam ja w niecale 5 minut za pomoca paczki herbatnikow, prawda? nauczyla sie i wciaz umie - tylko herbatniki trzeba miec...
nie jestem znawca psiej psychologii, ale wydaje mi sie, ze bardzo wiele zalezy od podejscia wlasciciela do psa... jamnikow, yorkow i innych niewielkich ras zazwyczj nie traktuje sie powaznie, nie szkoli sie ich, wiec potem mozna gadac, ze niby sa glupie czy zlosliwe... moja jamnica nie jest chyba glupia, skoro podawania lapy nauczylam ja w niecale 5 minut za pomoca paczki herbatnikow, prawda? nauczyla sie i wciaz umie - tylko herbatniki trzeba miec...
problemy z pieskiem ;]
[quote="krwiopijka"]nauczyla sie i wciaz umie - tylko herbatniki trzeba miec... [/quote]
I o to chodzi - w końcu niech pies też ma przyjemność ze szkolenia
I o to chodzi - w końcu niech pies też ma przyjemność ze szkolenia