Strona 1 z 3

[OGON] zdarta koncowka

: pt maja 05, 2006 11:29 pm
autor: Silas
przed chwilą usłyszałem jak Tusia zapiszczała więc pobiegłem do pokoju zobaczyc co sie stalo. Miała zdarty ogonek, około 2 cm rdzeń jest cały. Kot złapał ją zębami i pewnie szczurka chciała się wyrwać. wygląda to jak obdarta ze skóry koncowka ogonka. lekko krwawi. szczurka zachowuje się normalnie nic po niej nie widać ale boję sie o zakażenie, o tej porze zaden wet w mojej okolicy nie przyjmuje. poradzcie coś.

[OGON] zdarta koncowka

: pt maja 05, 2006 11:32 pm
autor: Zuza
ja mialam rowniez taki nieszczesliwy wypadek, ale szczuri sobie sama poradzila wylizala ogonek, a kostka bez skory sama wyschla i odpadla, teraz ogon wyglada normalnie

[OGON] zdarta koncowka

: pt maja 05, 2006 11:34 pm
autor: Silas
juz sie bałem ze to powazne mimo to może powinienem skoczyć do weta? ewentualnie poradz mi czy mozna szczurci to przemyc woda utleniona?
niezbyt się na tym znam, więc nie wiem czy to czasem nie zaszkodzi

[OGON] zdarta koncowka

: pt maja 05, 2006 11:38 pm
autor: Zuza
jezeli mam byc szczera to nie jestem ekspertem od szczurow ;) ale ja nic nie robilam... bobek sam sobie pomogl... zapewnilam jej poprostu bardzo higieniczne warunki, aby przypadkiem cos tej rany nie zakazilo... i tyle... natura sama sie bronila... tylko nie panikuj nad szczurkiem bo ja niestety tak zrobilam i bardzo ja zestresowalam

[OGON] zdarta koncowka

: pt maja 05, 2006 11:39 pm
autor: Silas
thx za pomoc z twojej strony pozdro all

[OGON] zdarta koncowka

: sob maja 06, 2006 12:02 am
autor: IVA
2 cm to dość sporo, żeby narobić ogonkowi bólu. M<oże jednak zastanów się czy nie lepiej udać się do weta i po prostu obciąć uszkodzoną końcówkę - zrobi to z miejscowym znieczuleniem i załozy szew. Czekanie aż ogon zaschnie i sam odpadnie to przyspażanie maluchowi bólu.

[OGON] zdarta koncowka

: sob maja 06, 2006 9:09 am
autor: merch
i ryzyko zakażenia...
Także dobry wet, amputacja, profilaktyka zakażenia antybiotykiem, Dobranym dawką dla szczura!!!!!!!!!!!!!

[OGON] zdarta koncowka

: sob maja 06, 2006 9:30 am
autor: Bartek i Ilonka
Aputować, jak najszybciej. W taki "otwarty" ogonek może wdać się zakażenie, poza tym otwarta rana po prostu boli szczurka. Ogon sam odpadnie, ale to może potrwać przez 2 tygodnie. Poza tym może sie źle zagoić, a lekarz założy szwy i będzie po kłopocie. Znamy to z doświadczenia. Kreseczka była szczurkiem z połową ogonka. Tak samo zdarła się skórka. Nie przejmuj się. Szczurek może śmiesznie wyglądać, ale w życiu mu to nie będzie w niczym przeszkadzać. Zdecydowanie trzeba to aputować.

Bartek

[OGON] zdarta koncowka

: sob maja 06, 2006 2:05 pm
autor: ESTI
ja mialam rowniez taki nieszczesliwy wypadek, ale szczuri sobie sama poradzila wylizala ogonek, a kostka bez skory sama wyschla i odpadla, teraz ogon wyglada normalnie
Dla porownania - jak urwie Ci sie palec, to zostawisz go tak sobie, az odeschnie i opadnie kostka?
Ludzie, troche wyobrazni, przeciez to jest strata czesci ciala, koncowka ogona, to tez kregoslup, wiec trzeba udac sie do weta na zabieg i podac leki przeciwzapalne i przeciwbolowe.

Jak szczur?

[OGON] zdarta koncowka

: sob maja 06, 2006 2:31 pm
autor: Zuza
Esti, bardzo mi przykro, że w waszym mniemaniu zachowałam sie nieodpowiedzialnie... nie zrobiłam tego ani specjalnie, ani z chęci wyrządzenia szczurasowi jakiejkolwiek krzywdy... ale zastanawia mnie jedno, jak można porównywać człowieka do szczura? rozumiem, ze ma to być tylko przykład, ale jak na moje za badzo naciągnięty... nie rób z ludzi potworów jak ich nie znasz... :|

[OGON] zdarta koncowka

: sob maja 06, 2006 2:36 pm
autor: Wackowa
Biedny szczurasek ... no ale takie wypadki się zdarzają niestety. Mój pies na szczęście kocha szczury, i tylko wydaje jej się że to jej szczeniaki najchętniej to by je lizała i lizała :D co do ogonka to radzę iść do weta, chociaż by żeby złagodził ból... będzie dobrze ;)

[OGON] zdarta koncowka

: sob maja 06, 2006 5:08 pm
autor: Bartek i Ilonka
Jak szczurek? Byliście u weterynarza?

B

[OGON] zdarta koncowka

: sob maja 06, 2006 5:19 pm
autor: mataforgana
[quote="Zuza"]jak można porównywać człowieka do szczura? [/quote]

kurcze, w tym przypadku można - bo tak sie składa, że i człowiek i zwierze może odczuwać równie silny ból...

wiec po co meczyć zwierzaka, skoro wet zalatwi to sprawnie i ulzy mu w cierpieniu?

[OGON] zdarta koncowka

: ndz maja 07, 2006 12:01 am
autor: ESTI
[quote="Zuza"]Esti, bardzo mi przykro, że w waszym mniemaniu zachowałam sie nieodpowiedzialnie... nie zrobiłam tego ani specjalnie, ani z chęci wyrządzenia szczurasowi jakiejkolwiek krzywdy... ale zastanawia mnie jedno, jak można porównywać człowieka do szczura? rozumiem, ze ma to być tylko przykład, ale jak na moje za badzo naciągnięty... nie rób z ludzi potworów jak ich nie znasz... :|[/quote]
Dolaczam sie do mataforgany, nie widze zadnej roznicy miedzy czlowiekiem a szczurem - tak samo czuja bol!
Wiec dla mnie naciagnieciem jest wywyzszanie sie nad inne istoty i traktowanie ich cierpienia jako cos normalnego i innego od ludzkiego... :?
Nie robie z ludzi potworow, jedynie zwracam uwage na slowa, ktore sa napisane, gdyz mierzi mnie ignorancja i traktowanie zwierzat w drugiej kategorii...

[OGON] zdarta koncowka

: pn maja 08, 2006 10:43 am
autor: Nisia
[quote="mataforgana"]bo tak sie składa, że i człowiek i zwierze może odczuwać równie silny ból[/quote]
A czyż człowiek nie jest zwierzęciem? Jesli Zuza w to nie wierzysz to spytaj pierwszego z brzegu biologa. Jest strunowcem, ssakiem tak samo jak i szczur.