Dorosly samiec + malutki "samczyk"(??)
: wt maja 16, 2006 11:17 pm
Witajcie...
Lacze 2 szczury, doroslego samca (20 miesieczny) z malutkim przybyszem (niespelna miesiac).
Narazie dzieje sie wszystko na terytorium mojego ciala...
Podczas pierwszego kontaktu (mlodszy w jednej rece, starszy glaskany druga reka na moich kolanach) starszy Trafik wyraznie poddenerwowany (chodz agresji nie dostrzeglam) obwachiwal malutkiego Suszka, ktory nie wytrzymal presji i zsikal sie porzadnie na moje rece. Uznalam, ze stresu dosc.. Po kilku godzinach ponowilam probe.
Trafik nie jest agresywny, jedynie troche niedelikatny i wszystko wydaje sie byc calkiem dobrze jak na tak krotki czas, ale ALE wydaje mi sie dziwne ze jest az tak zafascynowany zapachem Suszka, doszlo do tego ze kilkakrotnie wylizywal mu obszar pod ogonkiem... tak naprawde pozostala czesc Suszka niezbyt go interesowala. To napawa mnie o powazne watpliwosci dotyczace plci malucha.
Suszek ma niecale 4 tyg, moze nawet 3 i naprawde ciezko stwierdzic co on tam ma pod ogonkiem, mimo ze przegladnelam juz duuuzo ilustracji na ten temat nie potrafie nic stwierdzic. Zaufalam sprzedawczyni po prostu. Staralam sie mu zrobic kilka zdjec ale maly jest jak zywe srebro i jedyne co mi wyszlo z tego to:
http://venus.wsb-nlu.edu.pl/~isolga/suszek.jpg
Poradzcie cos prosze... Czy Suszek to samiczka??:>
Lacze 2 szczury, doroslego samca (20 miesieczny) z malutkim przybyszem (niespelna miesiac).
Narazie dzieje sie wszystko na terytorium mojego ciala...
Podczas pierwszego kontaktu (mlodszy w jednej rece, starszy glaskany druga reka na moich kolanach) starszy Trafik wyraznie poddenerwowany (chodz agresji nie dostrzeglam) obwachiwal malutkiego Suszka, ktory nie wytrzymal presji i zsikal sie porzadnie na moje rece. Uznalam, ze stresu dosc.. Po kilku godzinach ponowilam probe.
Trafik nie jest agresywny, jedynie troche niedelikatny i wszystko wydaje sie byc calkiem dobrze jak na tak krotki czas, ale ALE wydaje mi sie dziwne ze jest az tak zafascynowany zapachem Suszka, doszlo do tego ze kilkakrotnie wylizywal mu obszar pod ogonkiem... tak naprawde pozostala czesc Suszka niezbyt go interesowala. To napawa mnie o powazne watpliwosci dotyczace plci malucha.
Suszek ma niecale 4 tyg, moze nawet 3 i naprawde ciezko stwierdzic co on tam ma pod ogonkiem, mimo ze przegladnelam juz duuuzo ilustracji na ten temat nie potrafie nic stwierdzic. Zaufalam sprzedawczyni po prostu. Staralam sie mu zrobic kilka zdjec ale maly jest jak zywe srebro i jedyne co mi wyszlo z tego to:
http://venus.wsb-nlu.edu.pl/~isolga/suszek.jpg
Poradzcie cos prosze... Czy Suszek to samiczka??:>