Strona 1 z 12

[PORFIRYNA] zakrwawiony nosek

: wt kwie 18, 2006 9:33 am
autor: Santa99
Mój mały paskud, ma wiecznie zakrwawiony nosek. Nawet jak mu przemyję to później znowu ma zakrwawiony. I nie wiem, czy sam się tak zadrapuje (to na pewno nie pofiryna) czy o pręty klatki. Właściwie ma to od czasu kiedy go dostałam...

[PORFIRYNA] zakrwawiony nosek

: wt kwie 18, 2006 9:47 am
autor: mazoq
skoro to nie porfiryna to sprawdź czy nie ma przypadkiem za długich pazurków - może trzeba będzie przyciąć

[PORFIRYNA] zakrwawiony nosek

: wt kwie 18, 2006 9:48 am
autor: Lulu
Santa99, a na jakiej podstawie stwierdzasz, ze to nie porfiryna?
na 'oko'?

[PORFIRYNA] zakrwawiony nosek

: wt kwie 18, 2006 1:37 pm
autor: Santa99
Widziałam i pofirynkę i krew, więc wiem że to krew.... Pazurki ma króciutkie. Kiedy go dostałam to miał zadrapany nosek, może to w jakiś sposób drapie :drap: i dlatego ma czerwony...

[PORFIRYNA] zakrwawiony nosek

: wt kwie 18, 2006 1:43 pm
autor: Lulu
Santa99, cos mi sie wierzyc nie chce w to, ze to krew... i ze tak latwo Ci to bylo odroznic... ale coz :roll:

jezeli to krew to natychmiast do weterynarza (najlepiej takiego dobrze sie znajacego na gryzoniach)... krewka z nosa najczesciej oznacza zaburzenia krzepliwosci krwi... i leczenie do konca zycia... im wczesniej sie je zacznie tym to zycie moze byc dluzsze... tak czy inaczej (skoro masz pewnosc, ze to krew) nie ma co zwlekac z ta wizyta i lekcewazyc... bo szczur nie zrobi sobie czegos takie o prety (i to by stale tak robil), a w za dlugie pazurki cos ciezko mi uwierzyc, bo wtedy mialby strupki na calym pyszczku.

[PORFIRYNA] zakrwawiony nosek

: czw kwie 20, 2006 9:04 pm
autor: Lulu
Santa99, i co bylas u weterynarza? co powiedzial?

[PORFIRYNA] zakrwawiony nosek

: pt kwie 21, 2006 12:55 pm
autor: Santa99
Mały ma rankę i ją zaciera ;) I dlatego to troszkę krwi. Nic mu nie jest, po prostu ma małe zadrapanie :D Powinno się zaniedługo zagioć. Wszystko jest ok :thumbleft:

[PORFIRYNA] zakrwawiony nosek

: pt kwie 21, 2006 5:27 pm
autor: Lulu
pisalas, ze szczur ma to od kiedy jest u Ciebie. z tego co kojarze jest jest u Ciebie juz pare miesiecy... i do tej pory mu sie nie zagoilo?

[PORFIRYNA] zakrwawiony nosek

: czw kwie 27, 2006 1:10 pm
autor: Klaudyna
A jak odrurznic polifryne od krwi??

[PORFIRYNA] zakrwawiony nosek

: czw kwie 27, 2006 4:43 pm
autor: ESTI
[quote="Klaudyna"]A jak odrurznic polifryne od krwi??[/quote]
Krew jest bardziej czerwona, a porfiryna ciemniejsza i taka "zabrudzona".

[PORFIRYNA] zakrwawiony nosek

: pt maja 19, 2006 6:23 pm
autor: Dory
Dziś jak weszłam do pokoju to zobaczyłam nie szczury białe, ale szczury żółte! Ponieważ półki mam lakierowane, gdy na nie nasiusiali, to wszystko w nich wsiąkło... i musiałam ich wykąpać. Nie przepadają za tym, trochę się denerwują.
Zauważyłam, że z nosa leci im porfiryna. Strasznie się martwię :sad2: . Czy myślicie, że to przez stres??

[PORFIRYNA] zakrwawiony nosek

: pt maja 19, 2006 8:32 pm
autor: ESTI
[quote="Dory"]Czy myślicie, że to przez stres??[/quote]
Dokladnie tak, nie kap ich jesli nie ma takiej potrzeby...

[PORFIRYNA] zakrwawiony nosek

: sob maja 20, 2006 7:34 am
autor: Dory
Jak dobrze... kamień spadł mi z serca.
Niestety musiałam je wykąpać, bo były aż mokre od siuśków (strasznie lubią się w nich kłaść... a ja nie nadążam z nagarnianiem ściółki, którą rozgrzebują :| ).

[OCZY] porfiryna, ale brak kichania

: pn cze 19, 2006 11:38 am
autor: -megi-
Sytuacja przedstawia sie natępująco
Kofi jakieś 9 dni temu trochę kichała (ale niedużo), obecnie (od zeszłej niedzieli) dostaje echinace + wibowit do poidełka
Od dłuzszego czasu tj około 7-6 dni kichanie nie wystepuje
Ale za to codziennie w jednym (i tylko i wyłącznie w jednym) oczku pojawia sie porfiryna :drap:
Oko jest 3 razy dziennie zakrapiane kroplami z świetlika, ale nie widac poprawy :-(
W zeszłym tygodniu byłam z tym u weta, ale powiedział że to mogą być sprawy stresowe (nie zalecił żadnego leczenia, powiedział żebym została na razie przy ehinacei)

Ale ja nie mam pojeica o co może chodzić :drap:
dodaję zdjecie oczka (oczko jest czyste, bo przemyłam je wodą)
http://szczury.org/album_page.php?pic_id=6254
Wieczorem dodam zdjecie, jesli pojawi się pofriryna (mam nadzieję że może jednak się nie pojawi :roll: )

[OCZY] porfiryna, ale brak kichania

: pn cze 19, 2006 11:56 am
autor: mataforgana
bedę śledzić temat, bo sama jestem ciekawa...
będący pod moją opieką Skaven ma bardzo często uwalane porfiryną ślepka. oba.

nie kicha, nie ma żadnych dodatkowych objawów.
a chwilami wygląda jak upiór...
echinacee dostaje razem z całym stadem, ale to nic nie zmienia...