Strona 1 z 1

[LEKI] Rutinoscorbin

: pt paź 31, 2003 1:15 am
autor: mariposa
Jedna z moich szczurzynek miewa ten specyficny brunatny nalot na nosku, jakkolwiek on się nazywa. Tzn. miała to w oklicach wiosny i całkiem niedawno się powtórzyło. W obu przypadkach pomogła jej echinacea i na razie wygląda, że jest OK. Ale zastanawiam się co jeszcze mogę zrobić żeby wzmocnić odporność moich dziewczynek. Przeczytałam gdzieś na tym forum, że można podać rutinoskorbin tylko że nie wiem w jakiej ilości i jak długo. No i czy to faktycznie ma sens?
Ciągle drżę przed mykoplazmozą mimo że szczurcie trzymają się świetnie. Wcinają co popadnie, brykają i są kofaniutkie. A jednak lepiej zapobiegać niż leczyć, więc chętnie posłucham bardziej doświadczonych szczuromaniaków :lol:

[LEKI] Rutinoscorbin

: pt paź 31, 2003 9:18 am
autor: Elf
Mi wet kazał podawać rutinoskorbin w dawce 1/8 tabletki, ale ja mam młodego szczurka (ok. 3 miesięcy).

[LEKI] Rutinoscorbin

: pt paź 31, 2003 10:26 am
autor: GoHa
Mi wet powiedzial zeby dawac dwa razy dziennnie po pol tabletki doroslemu szczurkowi, a dla mlodego dwa razy po 1/4. Problem w tym ze moj maluch sprobowal i sie skrzywil... Nie przepada za tym. Mozna rozpuscic z woda... Ale przeciez to Wit.C, wiec czy nie lepiej kupic takie kompleksowe witaminki dla gryzoni do rozcienczania z woda ... (witC. tez posiadaja) Pozdrawiam.

[LEKI] Rutinoscorbin

: sob lis 01, 2003 12:29 am
autor: mariposa
Dzięki bardzo, ale jak długo trzeba to podawać?

[LEKI] Rutinoscorbin

: ndz lis 02, 2003 9:53 am
autor: GoHa
A co do dlugosci podawania Rutinoscorbinu to chyba nie ma znaczenia. W koncu to tylko witamina, ktora zreszta szczur wydala z organizmu tak jak czlowiek. Wiec podawac moim zdaniem mozna bez limitu. Ale tak na zdrowy rozsadek to najlepiej wtedy, gdy wydaje nam sie ze szczurek jest troszke oslabiony. A i profilaktycznie od czasu do czasu nie zaszkodzi...