Strona 1 z 1

Szynszyle

: sob lip 22, 2006 1:46 pm
autor: Elbereth
Od jakiegoś czasu zastanawiam sie nad szynszylami. Zaczęłam szukać o nich informacji w necie i, im więcej o nich czytam, tym więcej mam wątpliwości. Z jednej strony wygląda, że to bardzo miłe zwierzątka, ale z drugiej, jak czytam o tych pogryzionych książkach, kablach (mama mnie zabije :sad2: ) itp. to wyglądają mi na takie stwory podobne do królików, które tylko gryzą, niszczą i doprowadzają swojego właściciela do rozpaczy :-( .

[do właścicieli szynszyli z tego forum] jakie one są? Czy są kontaktowe? Czy są podobne z charakteru do szczurów, czy bardziej dzikie? I jak to jest z pielęgnacją? Czy one naprawdę są tak straszne wrażliwe?
Napiszcie mi wszystko, co osoba zastanawiająca się nad szynszylą wiedzieć powinna, bo nie chcę z braku wiedzy skazywać siebie na 10 (albo i więcej) lat z szarym gremlinem ;) , ani (to przede wszystkim) szynszyli na całe życie z kimś, kto nie będzie dla niej dobrym właścicielem. Najpierw chcę się dowiedzieć, jak to jest, jak się żyje z szynszylą, a dopiero potem sprowadzić (albo i nie) maleństwo do mojego domu.

Szynszyle

: sob lip 22, 2006 2:09 pm
autor: ESTI
Majac tyle szczurow, po co chcesz miec kolejne zwierze i to innego gatunku?

Szynszyle

: sob lip 22, 2006 2:11 pm
autor: mazoq
moja znajoma miała szynszyle i wiem że to są dość dzikie i mało kontaktowe stworzenia... całkowicie odmienne od szczurów. żyją własnym życiem, właściciel im potrzebny tylko do podawania jedzenia... choć może to tylko szynszyle mojej kumpeli.
śliczne są i mięciutkie i faktycznie bardzo delikatne, ale ja bym sobie takiej wielkiej wiewióry nie kupiła. wolę szczury, one przynajmniej przychodzą same z siebie na pieszczoty ;)

Szynszyle

: sob lip 22, 2006 3:23 pm
autor: Anita
Mnie się szynszyle strasznie podobają :zakochany: takie okrągłe wiewiórki...
Ale szczury mi starczą, na więcej gatunków nie miałabym czasu ;)

Szynszyle

: sob lip 22, 2006 3:31 pm
autor: krwiopij
Dwóch moich kumpli ma szynszyle. Po pierwsze z tego co wiem, szynszyle podobnie jak szczury nie powinny być trzymane samotnie, wiec jeśli już ktoś zdecyduje się na te zwierzątka, koszty utrzymania, weterynarza i poniesionych strat materialnych trzeba liczyć przynajmniej podwójnie. Po drugie szynszyle nie są specjalnie kontaktowe. Są bardzo sympatyczne, śliczne, mają cudownie mięciutkie futerka i bardzo pociesznie kicają po pokoju, ale nie są tak przyjazne, jak potrafią być szczury, brudzą gdzie popadnie i mają większy zasięg niszczenia. Poza tym po prostu nie są tak inteligentne. To moje obserwacje potwierdzone przez opiekunów szynszyli. Osobiście bardzo lubię szynszylki, ale do domu na pewno żadnej nie sprowadzę.

Polecam rozejrzenie się za porządnym szynszylkowym forum. Tam na pewno najwięcej można się dowiedzieć o życiu z tymi zwierzątkami.

Szynszyle

: ndz lip 23, 2006 10:46 am
autor: Elbereth
krwiopijka, na jednym szynszylowym forum już byłam, nawet fajne, ale nie ma zbyt dużo informacji dla osoby zastanawiającej się nad nowym domownikiem. Właściwie wszyscy tam piszący to wielbiciele szynszyli i, obojętnie jakie by były szynszyle, dla nich są cudowne, kochane itp.

No, to szynszyli u mnie raczej nie będzie. Wolę kontaktowe zwierzątka typu pies i szczur. Dziękuję wszystkim za informacje o szynszylach!