szczury.org

dentysty wiem dziwne.
ale ni ma to zaznaczyłam że duchów

może to dziwne, ale nienawidzę chamów. i przy okazji się ich boję. bo w swym chamstwie są nieobliczalni.
(głupoty ludzkiej tez się boję, na tej samej zasadzie co powyżej.tyle, że chamstwo zawsze będzie straszne, a głupota bywa i straszna i zabawna)
i jak wiele osób boję się śmierci. nie swojej. moich bliskich. że nie będę mogła być przy nich w ostatnich godzinach, że nie zdążę za wszystko przeprosić.

boję się wielu innych rzeczy, ale w tym momencie jest mi na tyle przyjemnie i wygodnie, że nie pamiętam moich strachów

Vivon pisze:dentysty

- śmierci
- poważnej choroby
- godziny trzeciej
- tak jak, sssouzie - chamów i ludzkiej głupoty
- porcelanowych lalek
- gdy ktoś mnie goni (nawet jeśli wiem, że to jest zabawa)

kotów.
PANICZNIE.

DK! pisze:kotów.
PANICZNIE.

Moja bratowa też się kotów boi. Twierdzi, że są... śliskie. Lol. A czemu ty się boisz, DK?

bo są złe

nie wiem, to jest tak samo irracjonalne jak strach przed myszami, szczurami, ciemnością... nie wiem. :O

koty są złośliwe to na pewno
niestety nie może mnie to odstręczać od nich, bom taka sama

no niektórzy się szczurów boją, to można i kotów, heh.

ja się boję jeszcze choroby. takiej cichej, niewidocznej. grr.
czemu ja się boję takich rzeczy? czemu nie potrafię napisać jak inni "boję się dentysty"? (chciałabym )

koty są złośliwe i patrzą na ciebie z pogardą - moja mama jest kotem.
sssouzie, ja się boję i dentysty i "cichej" choroby. tak też można, widzisz

No i nie wiem czy strachem bym to nazwała, ale śmierci w podeszłym wieku w szpitalu. jeszcze, ot co.

oczywiście że jest to strach..z tych takich głębszych.

coś w tym jest.

Co do strachu przed clownami, kiedyś miałam taką sytuację, że wstawiłam sobie na jednym forum avatar z Pennywisem (tym clownem z To! Kinga) i jedna dziewczyna w pw poprosiła o natychmiastową zmianę mojego avka, bo podobno jak go widziała to od razu płakała i dostawała spazmów

prawie jak Buka

był chyba kiedyś jakiś horror w jakimś opuszczonym cyrku? tak mgliście pamiętam coś.
ale clowny są dziwne..pod maskami wyolbrzymiającymi uśmiech czy smutek kryje się coś nieludzkiego..

chociaż i tak się ich nie boję.ale też nie lubię.

Jezu, ile ja nocy nie przespałam jak byłam mała przez tą Bukę... Bałam się jej, ale intrygowała mnie w pewien sposób. Teraz wiem, że ona była poprostu samotna i szukała przyjaciół Dlatego mam ją na kilku profilach w formie avatara

Boję się właśnie. Saba szczeka jak głupia, na dworze ciemno i zimno, nikogo nie ma na podwórku, domownicy śpią, z jednej strony las, z drugiej strony wiadukt. Chyba trzeci raz słyszę jak ten pies szczeka...