Strona 1 z 1

Oswajamy Furie

: czw sie 10, 2006 10:23 pm
autor: Wampiria
Furia ma około 6 tyg. kupiłam ją w sklepie zoo w Gdańsku. Mam ją 3 dni. Jest śliczna :) W ramach przyzwyczajania jej do mojej osoby zaczełam ją nosić pod bluzką. Na początku troche uciekała ale teraz siedzi grzecznie, kiedy biore ją na ręce najpierw włazi mi na ramie potem przechodzi na szyje i włazi pod bluzke, złazi po plecach i siada na brzuchu. Śpi, myje się i łaskocze mnie wąsami :)
"poza bluzką" to mała dzikuska. Kiedy położyłam ją na łóżku żeby sobie pobiegała wyglądała na strasznie zdezorientowaną i uciekała przed rękami. Kiedy tylko znalazła taką możliwość wskoczyła mi do rękawa. I robi tak zawsze. Powoli zaczynam sie czuć jak tor przeszkód ;)
Kiedy próbowałam usiąść z nią na fotelu i nie pozwolić władowac sie pod bluzke zaczeła szaleć, nie wiedziała co ze sobą zrobić. Tak jej serduszko biło,że odniosłam ją do klatki.
Wygląda na to ze na razie moja szczurcia akceptuje mnie tylko w wersji nosidełka :roll:

[ Komentarz dodany przez: limba81: Pią Sie 11, 2006 12:31 pm ]
Temat przeniesiony do innego dzialu. Tak jak napisala mataforgana, grzeczna szczurcia, temacik nie wnosi nic nowego, i nie ma z mala problemow.(oby tak dalej) Tutaj mozesz pisac do woli o swoim pupilu.
Jesli potrzebujesz zmiany tematu, daj znac na PW.
limba81 mod[/b
]

Oswajamy Furie

: pt sie 11, 2006 8:07 am
autor: mataforgana
wiesz ja proponuję ci założyć swój wątek w dziale Wszystkie Zwierzaki, i tam, jak każdy z nas, opisywać po kolei perypetie twoje i szczurci.

bo zakładanie tego tematu w dziale oswajanie chyba niczego nie wnosi nowego, bo to przypadek ani trudny ani przesadnie ciekawy - w kontekscie takim, że po prostu każdy z nas przechodził to niejednokrotnie, i miło będzie o tym poczytać w temacie o twojej szczurci, ale niekoniecznie 'zaśmiecać' tym dział o oswajaniu...


aha - mała uwaga - trzeba było wziąc jej od razu koleżanke, odpadałby ci kiedyś problem z łaczeniem ;)


powodzenia w oswajaniu :)

Oswajamy Furie

: pt sie 11, 2006 8:07 am
autor: Pudzianica
Wampiria, nie tylko w roli transporterka.
Ona właśnie czuje się u ciebie bardzo bezpiecznie! A to dobrze! Powoli zaczyna tobie ufać, bo gdy czegoś się boi lub coś jest jej nieznane od razu ucieka do rękawa, bo tam czuje twój zapach, który jest jej jak na razie małym azylem :) I oby tak zostało!
Życzę powodzenia w hodowaniu i oswajaniu małej dzikuski :) I pamietaj, że nie od razu Rzym zbudowali :)