Strona 1 z 1

Mały kozak

: wt sie 22, 2006 4:11 pm
autor: Venio
Hmm temat zakładam bo wczoraj zaobserwowałem dziwne zachowania o Blade'a (Dżejsona)
Juz wspominałem w temacie o hodowli Helmi ze mały Blade bardzo duzo piszczy czasami bez powodu zupełnie. Wsumie nie obchodziło mnie to zbytnio ale wczoraj....
(chłopaki mają taki duzy hamak rozłozony na gorze i wchodzi sie na niego z pięterka)
Blade zterroryzował moje szczury. Zaczał bronic wejscia na hamak. Najlepszy był sposob... Stanie na dwoch łapkach i piskanie gdy tylko jeden ze szczurów probował podejsc. Troche sie przestraszyłem. Wiec zdjąłem hamak by narazie wywalic obiekt kłotni... a tu nagle odpinając zauwazyłem ze jest na tym hamaku PEŁNO KUPEK!!! I to kupek małych - czyli nalezących do blade'a. Totalnie uządził sobie toalete z hamaka. Troche to dziwne. Jak go tego oduczyc?
Nie mowiąc juz o tym piskaniu... bo piska przy kazdej okazji.

PS. zaznaczam ze nie mogłem widziec tych kupek bo mam dosc wysoko klatke postawioną i nie widze nic co jest na gorze - zeby potem pretensji nie było

Mały kozak

: wt sie 22, 2006 4:21 pm
autor: violet
ehh tak, ja potwierdzam bo przez tego malego potworka oboje dzis w nocy nie moglismy spac ;p Mały Blade piszczy strasznie glosno, jak tylko ktorys z chlopakow Venia chce go chocby powachac... - to strach czy ostrzezenie?

Mały kozak

: pt wrz 01, 2006 10:50 am
autor: Strefa
moja Mira piskala za kazdym razem jak Pysia lub Mysia chcialy sie do niej zblizac (Mysia i Pysia sa juz rok u mnie a Mira i Proxi od 3 miesiecy) za kazdym razem gdy piskala szzury sie odsuwaly a Mira albo uciekala i sie chowala albo nie przestajac piszczec podsuwala sie blizej do szczurka. mysle, ze chodzi tu glownie o cos w stylu "zostaw mnie, nie lubie Cie, boje sie Ciebie, daj mi spokoj" poniewaz Mysia i Pysia sa osobno w klatce (Proxi i Pysia dwie samice alfa nie moga dojsc do porozumienia, ostatnio przy wspolnym buszowaniu polala sie krew- moja rzecz jasna bo probowalam je rozdzielic i Pysia mnie tak capla, ze przez 2 tygodnie sie goilo :/), Proxi i Mira siedza tez w jednej i kiedy sie poszarpia (czasem sie zdarza, ze Poxi Mirą potrzasnie) to wted Mira ucieka na ostatnie piertro i kiedy PRoxi przychodzi to skrzeczy i piszczy i mruzy oczy (tez wazne zawsze ak robi) wiec to raczej w kierunku odpedzania ze strachu mysle te piski i skrzeczenia :)

Mały kozak

: pt wrz 01, 2006 6:40 pm
autor: Spanky
ja kiedys do ponad rocznego szczura przywiozlem kolege co byl bardzo mlody byl prawie wielkosci glowy duzego szczura i sytuacja byla taka ze duzy szczur sobie lezy w domku mlody podchodzi nagadal mu w szczurzym jezyku tak ze ten duzy zdolowany musial opuscic domek i tez nie wiedzialem co sie dzieje, poprostu mlody byl bardziej wygadany jak widac u szczurow nie tlyko sila miesni sie liczy :P

Mały kozak

: czw wrz 07, 2006 9:14 pm
autor: pesa
myślę że to jest strach o jednocześnie ostrzeżenie przed zbliżajacą się awanturą..Chciałam połączyć Staffę1 z Hitlerem...mieli na to 3 dni (może za mało?- którz to może wiedzieć) i nic..Ona była agresywna w stosunku do niego, a on taaaak baaardzo przestaraszony :hyhy: z ich gniazdka dochodziły same piski i skrzeki..Niestety nie doczekałam się wtedy tak upragnionego szczurzego potomstwa :-(

Mały kozak

: pt wrz 08, 2006 10:51 am
autor: lenalove
pesa, nie znam sie na rozmnazaniu ale powinnas chyba przedyskutowac sprawe z doswiadczonymi hodowcami... z tego co wiem nie wolno rozmnazac ogonkow tak dla własnej frajdy. :roll:


Venio, violet, mysle że Blade zaklepał sobie hamaczek jako prywatne schronienie przed ogonami. Dlatego tak usilnie go chronił! a co do kupek... mógł je zgubić ze stresu :hyhy:

Mały kozak

: pt wrz 08, 2006 12:15 pm
autor: pesa
[quote="lenalove"]nie wolno rozmnazac ogonkow tak dla własnej frajdy.[/quote]nie dla własnej frajdy chciałam rozmnożyć ogonki..chciałam żeby Staffa nie czuła się samotna- miałam Ją jedną..A to że chciałam umilić jej żywot błędnie zostało ocenione "własną frajdą"..lepiej Ty to przemyśl..może Ty dla własnej frajdy masz aż 3 szczurki..;).. a !!! udało Ci się rzucić palenie?? :)..ja juz nie palę ponad pół roku i nie chce już palić

Mały kozak

: pt wrz 08, 2006 2:31 pm
autor: AmericanIdiot
może i chciałaś żeby Staffa nie czuła się samotna, to trzeba było poczytac i kupic samiczkę nie samca....

Mały kozak

: pt wrz 08, 2006 8:05 pm
autor: Szakal
co w tym złego, że ktoś chce mieć młode szczurki?? Skoro się kochają... :D

Mały kozak

: pt wrz 08, 2006 11:39 pm
autor: lenalove
pesa, i po co jesteś nie miła... ? frajde masz? napisałam "z tego co wiem" czyli wnioskuję z rozmów i postów innych baredziej doświadczonych uzytkownikow forum niż ja i ty.

Mały kozak

: pt wrz 08, 2006 11:41 pm
autor: violet
hmm 15 mlodych szczurkow nie jest frajda... mlode szczurki maja to do siebie, ze dorastaja, staja sie duze - miec dla frajdy 16 szczurow to nie jest chyba powazne...pesa, 3 szczurki ma sie 1) bo szczury to zierzeta stadne i potrzebuja towarzystwa ( tej samej plci, chyba ze samce sa kastrowane), 2) 3 szczurki to nie jest "nadmiar", latwo sie tym zajac i wykarmic, mozna im bez problemu zapewnic odpowiednie warunki...
Sa i tacy ktorzy moga zapewnic takie warunki 10, 15, 20 szczurom - na pewna sa... Tylko rozmnazac po to, zeby samica nie czula sie samotna to glupota..
A potem zaczyna sie klopot z maluchami i laduja niechaciane w zoologu, skad trafiaja w rece terrarysty lub nieodpowiedzialnego malolata, ktory nie daj boze, dalej je rozmnaza... Zamiast sie boczyc na dobre rady, poczytaj forum - tu juz bylo mnostwo tematow o tym dlaczego nie powinno sie bezmyslnie rozmnazac szczurkow i czym to grozi..

Mały kozak

: sob wrz 09, 2006 12:31 am
autor: krwiopij
pesa, ja w ogóle nie widzę problemu. Mało to szczurków szuka nowego, kochającego domu? Całe mnóstwo. Choćby w Warszawie. Jak chcesz, mogę Ci przywieżć do Lublina jakąś śliczną ogoniastą panienkę (18-go przyjadę na egzaminy). Staffa będzie miała towarzystwo, którego potrzebuje, a mała szczurka znajdzie u Ciebie miłość i opiekę - same dobre strony. :)

Mały kozak

: sob wrz 09, 2006 8:56 am
autor: Lulu
A ja przypominam, ze to temat o czyms innym. Dla tych co nie wiedza co jest zlego w rozmnazaniu szczurow zapraszam tu: >>KLIK<<, co do reszty kwestii to z takimi utraczkami mozecie sie przenisc na PW, gg czy to tam chcecie. Dalsze offy beda ciachane.

Mały kozak

: pn wrz 11, 2006 11:53 pm
autor: kaief
No i co ustaliliście z tym zachowaniem? Bo mnie to całkiem zainteresowało...