adoptowalam 2 kolejne szczurki
: śr sie 30, 2006 8:40 pm
Tak jak w temacie chcialam sie pochwalic swoimi ogonkami. Napisala do mnie znajoma, ze jej kolezanka wyjezdza na rok i musi oddac szczurki (samiec i samica, wiek okola 6 miesiecy). Na poczatku chcialam zamiescic ogloszenie na forum, ale postanowilam sprobowac. Napisalam, ze chcialabym je zabrac ale w przyszlosci chcialabym wykastrowac samcorka :twisted:. Pierwsze moje pytanie bylo czy sa trzymane razem. Jak sie okazalo byly caly czas razem i byl tez jeden miot.
Dzis pojechalam z chlopakiem odebrac ogony. Niestety byly w malej klateczce, a ku mojemu zdziwieniu 10 maluchow platajacych sie wokol wszystkiego. Pytam sie co z dzieciakami, ale mial ktos je zabrac do sklepu bo jutro juz sie wyprowadzaja. Na moje oko mogly miec 5-6 tygodni. :-(. Jedyne co moglam zrobic to zabrac parke..Czyli jednak byly 2 mioty, dla 6 miesiecznej samicy :|. Samczyk byl wystraszony, piszczal ale juz sie uspokoil. Samica nie jest plochliwa lubi sie przytulac i wszystko zwiedzac. Przez jakis czas beda w osobnych klatkach, mala kwarantanna..
Pyszczkami sa blisko siebie wiec wydaje mi sie ze nic zlego sie nie stalo
. Samiec chyba jest zadowolony z tego spokoju. Dostaly gotowane warzywka, troszke mieska, jakies witaminki :hihi:. Mimo tego ciesze sie, ze sa ze mna :oops:
Nigdzie nie moge wyszperac, w jakim wieku moge juz kastrowac samczyka.. ?
Czytalam gdzies, ze kolo 8mies-roczek.
Drugie pytanie to mozliwe, ze samica zostala znow zaplodniona :drap: ?
samiczka Dee Dee
Dee Dee z cycuchami
samczyk Bam Bam
razem Dee Dee i Bam Bam
* Chlopak nazywal ogonki
:jezor2: nie ja :oops:
Dzis pojechalam z chlopakiem odebrac ogony. Niestety byly w malej klateczce, a ku mojemu zdziwieniu 10 maluchow platajacych sie wokol wszystkiego. Pytam sie co z dzieciakami, ale mial ktos je zabrac do sklepu bo jutro juz sie wyprowadzaja. Na moje oko mogly miec 5-6 tygodni. :-(. Jedyne co moglam zrobic to zabrac parke..Czyli jednak byly 2 mioty, dla 6 miesiecznej samicy :|. Samczyk byl wystraszony, piszczal ale juz sie uspokoil. Samica nie jest plochliwa lubi sie przytulac i wszystko zwiedzac. Przez jakis czas beda w osobnych klatkach, mala kwarantanna..
Pyszczkami sa blisko siebie wiec wydaje mi sie ze nic zlego sie nie stalo

Nigdzie nie moge wyszperac, w jakim wieku moge juz kastrowac samczyka.. ?
Czytalam gdzies, ze kolo 8mies-roczek.
Drugie pytanie to mozliwe, ze samica zostala znow zaplodniona :drap: ?
samiczka Dee Dee
Dee Dee z cycuchami
samczyk Bam Bam
razem Dee Dee i Bam Bam
* Chlopak nazywal ogonki
