Strona 1 z 4

Co myślicie o double rexach?

: śr wrz 06, 2006 9:32 pm
autor: sachma
Tagi: double, rex, mieszanie, genów, geny, velvetin



Poniewaz mamy pewne klopoty z rodowodem naszego chlopca (w rodowodzie rex a futro velveteena) chcialabym sie dowiedziec czy ktos reflektuje double? co o nich myslicie i czy ktos bylby chetny? miot z rexica to jedyny sposob na rozwiklanie tej tajemnicy ;) na razie to zadna zapowiedz a jedynie sprawdzenie co otoczenie o tym mysli ;) mamusia i tatus dorodni, rodowody ladne i naprawde sliczne i zdrowe dzieciaczki by wyszly, tylko obawiam sie okrywy, bo jesli to dwa rexy to mamy spore szanse na kilka doubli, z tego co wiem w Czechach z rexa i velveta rzadko pojawiaja sie double

Co myslicie o double rexach?

: śr wrz 06, 2006 9:39 pm
autor: Layla
A jak wygląda double rex? Wiem, że głupie pytanie, ale nie mam pojęcia :)

Co myslicie o double rexach?

: śr wrz 06, 2006 9:51 pm
autor: sachma
troche teorii
Double rex – Rex charakteryzujący się okresowym wypadaniem i odrastaniem typowo rexowego futra.

Double rexy mogą mieć go mniej lub więcej. Są zaliczane do grupy szczurów bezwłosych.

Mutacja powstaje przez skrzyżowanie dwóch rexów ( ze skrzyżowania rexa ze standardem nie ma double rexów)


FOTO
FOTO

wystarczy w google wpisac "double rex" i sie pojawiaja. Zirr ma double rexa :) przystojniak ;)

Co myslicie o double rexach?

: śr wrz 06, 2006 9:54 pm
autor: Zirrael
Vigo - ojciec mojego miotu F - double rex black husky dumbo
Obrazek
Obrazek

Co myslicie o double rexach?

: śr wrz 06, 2006 9:54 pm
autor: Layla
sachma, dzięki ;) Ja się już nie doszczurzam, a wiedzieć chciałam z czystej ciekawości.

Zirr, również dzięki... Wiem, że można poszukać, ale jakoś odruchowo spytałam ;)

Co myslicie o double rexach?

: śr wrz 06, 2006 10:04 pm
autor: marchewa
Ja może jestem rasistką, ale mi się double rexy nie podobają. Kwestia gustu ;)

Co myslicie o double rexach?

: śr wrz 06, 2006 10:09 pm
autor: Matylda
Mnie tez sie double rexy nie podobaja! Chociaz jestem zakochana w fuzzach, to wedlug mnie double rexy wygladaja jak by mialy problemy skorne :?

Co myslicie o double rexach?

: śr wrz 06, 2006 10:22 pm
autor: marchewa
[quote="Matylda"]double rexy wygladaja jak by mialy problemy skorne :?[/quote]
O! Się zgadzam w 100%.

Co myslicie o double rexach?

: śr wrz 06, 2006 11:02 pm
autor: Viss
Dla mnie wygladaja niezdrowo. Wyliniale po prostu, jak stary kot, fuj. Jaki jest sens hodowania takiego "bubla"? Wygladaja jak po ciezkich przejsciach :?

Co myslicie o double rexach?

: czw wrz 07, 2006 6:10 am
autor: zona
A mi się double rexy podobają :oops:

Jak to ktoś powiedział: "są tak brzydkie, że aż piękne" :jezor2:

Co myslicie o double rexach?

: czw wrz 07, 2006 6:52 am
autor: sachma
double w naszej hodowli moga pojawic sie tak samo jak zwykle fuzzy - przypadkiem. caly miot nie bedzie doublami, ale moze sie urodzic 1-4osobniki w miocie..

to tak samo jak z fuzzami - jednym sie podobaja innym nie.

Co myslicie o double rexach?

: czw wrz 07, 2006 8:49 am
autor: falka
Nie żeby mi się nie podabały, bo dla mnie każdy szczurek jest śliczny, nawet "stary i wyliniały" ;) natomiast hodowla mniej czy bardziej łysych szczurów nie odpowiada mi ze względów moralnych, a nie estetycznych.

Co myslicie o double rexach?

: czw wrz 07, 2006 8:54 am
autor: Livonia
mi również sie nie podobaja ale wiem to ze skoro sachma mówisz o 1 do 4 szczurzątek to tylu odbiorców na pewno znajdą:)

Co myslicie o double rexach?

: czw wrz 07, 2006 9:32 am
autor: PALATINA
Mi tez sie nie podobaja.
Faktycznie wygladają jak chore :?

Co myslicie o double rexach?

: czw wrz 07, 2006 9:37 am
autor: AngelsDream
[quote="Viss"]Dla mnie wygladaja niezdrowo. Wyliniale po prostu, jak stary kot, fuj. Jaki jest sens hodowania takiego "bubla"? Wygladaja jak po ciezkich przejsciach :?[/quote]

Moj szczur wylysial z powodu chorob... wiem, że to nie to samo co od nowosci, ale tekst o "bublach" jest przesadzony i przykry. Dla mnie to takie same szczurki jak kapturki, husky, dumbo - nie dziele ich na ladniejsze i brzydsze i jestem cholernie z tego dumna. Tu podziekowania dla nezu, ktora co nieco mi uswiadomila i pokazala.