Strona 1 z 1

2 du?e + 1 ma?y = ??

: ndz wrz 10, 2006 7:02 pm
autor: makaroonik
Od ok pół roku mam 2 dorosłe szczury ( obydwa mają rok i trochę), ostatnio przygarnełam też malutkiego szczurka, niestety nie wiem w jakim jest wieku ale podejrzewam że może mieć z 5 miesięcy.Ciurek jest już u mnie długo i jest już całkowicie oswojony, niestety zachorował na jakąś chorobę grzybiczna.I sta moje dwa pytania:
1.Czy tamte szczurki po kontakcie z nim moga się tym zarazić?(mały jest własnie wciągu leczenia)
2.Czy (jesli mały wyzdrowieje) będe mogła połączyć go z pozostałymi?Czy nie będą sie nad nim pastwić?A może poczekac az mały podrośnie i będzie takiej wielkości jak one??
Odpowiedzcie proszę!!

2 duże + 1 mały = ??

: ndz wrz 10, 2006 8:52 pm
autor: Spanky
moja wiedza zbyt wielka nie jest ale jesli chodzi o chorobe to poczekalbym az maly wyzdrowieje ale z tym zeby podrósł wdg mnie nie trzeba czekac

2 duże + 1 mały = ??

: pn wrz 11, 2006 9:56 am
autor: krwiopij
[quote="makaroonik"]1.Czy tamte szczurki po kontakcie z nim moga się tym zarazić?(mały jest własnie wciągu leczenia) [/quote]
Nie ma co ryzykować. Najpierw całkowicie wylecz szczurka, a dopiero potem pozwalaj mi na kontakt z pozostałymi szczurami. Póki nie poradzisz sobie z grzybica, myj ręce po każdymkontakcie ze szczurkiem, żeby nie dopuścić do zarażenia.

2 duże + 1 mały = ??

: pn wrz 11, 2006 2:41 pm
autor: makaroonik
Dzieki :) ale bardziej zalezy mi na tym czy jak już wyzdrowieje to będzie można je połączyć??

2 duże + 1 mały = ??

: pn wrz 11, 2006 2:57 pm
autor: Elbereth
No jasne! Ale najpierw poczekaj aż mały całkowicie wyzdrowieje. Lepiej i łatwiej leczyć tylko jednego szczurka niż wszystkie 3.

Nie martw się, szczury samce nie tak trudno się łączy, chyba, że któryś jest agresywny. Ostatnio łączyłam 2 dorosłe samce z dwoma malutkimi (1 miesiąc), wszystko poszło idealnie, nie było ani jednego pisku.

[quote="makaroonik"]ostatnio przygarnełam też malutkiego szczurka, niestety nie wiem w jakim jest wieku ale podejrzewam że może mieć z 5 miesięcy.[/quote]
Jeżeli ma 5 miesięcy, to już nie jest malutki, a jeśli jest malutki, to nie ma jeszcze 5 miesięcy. 5 miesięczny szczur jest już prawie dorosły. Najlepiej wstaw jego zdjęcie na forum, wtedy będzie można ocenić, w jakim jest wieku.

2 duże + 1 mały = ??

: pn wrz 11, 2006 9:47 pm
autor: Martolina
A ja mam takowe pytanko.... mam dwóch chłopaków, mają ponad miesiąc, urodziły się 24.07.2006, i niedługo biorę malucha od Anity, i tak się zastanawiam czy nie będzie problemów z łączeniem :drap: Moje chłopaki nie są agresywne, to jeszcze dzieci w sumie, i przecież ten chłopaczek którego wezme, będzie ich młodszym bratem :D I tak się martwie, jak to wypadnie. Czy łączyć je metodą dla samców, czyli wyszorować klatkę, wpóścić młodego, a później starsze.... tylko czy oba naraz czy po jednym??? :drap: Ktoś coś doradzi??? :D

2 duże + 1 mały = ??

: pn wrz 11, 2006 9:53 pm
autor: limba
Szczurasy to mlodziaki jeszcze wiec nie powinno byc wiekszych problemow. Na wszelki wypadek wyszoruj klatke, pusc chlopakow na neutralnym terenie, sprawdz jak sie beda zachowywac. Jesli bedzie dobrze to pusc tam gdzie chodza. Jesli okej to mozesz sprawdzic w klatce.
Z mlodziakami zazwyczaj idzie latwiej.

2 duże + 1 mały = ??

: pn wrz 11, 2006 9:56 pm
autor: Martolina
Dzięki wielkie :D Tak się zamartwiam, jak ta matrona :jezor2: ale to moje maleństwa, i napewno mnie wszyscy zrozumieją :hyhy: Pozdrowionka!!

2 duże + 1 mały = ??

: wt wrz 12, 2006 11:38 am
autor: Chesti
[quote="Elbereth"]Nie martw się, szczury samce nie tak trudno się łączy, chyba, że któryś jest agresywny.[/quote]

Dokładnie :)

Ja mojego najmłodszego ogona łączyłam z 3 razy większymi kolegami już w drugim dniu po przyjeździe... zero problemów. Są baaaaardzo szczęśliwe, że mogą mieszkać razem. Jeśli Twoje dorosłe szczury nie wykazują agresji to nie powinno być żadnych problemów.

Powodzenia :D

2 duże + 1 mały = ??

: wt wrz 12, 2006 1:52 pm
autor: makaroonik
uff to dobrze że dopiero się teraz dowiaduje że mogłam je już wcześniej łączyć bo gdybym to zrobiła wczesniej to teraz zamiast 1 chorego szczura bym miała 3 :D