Strona 1 z 3

Moje wsiury kochane

: sob paź 28, 2006 9:21 am
autor: aleksandra_w
Dobry :jezor2:

Mam male wiesniaczki, sztuk cztery. Zaczelo sie wszystko 25 miesięcy temu, jak dokonalam zakupu pierwszej mojej szczurzycy, pojechałam do marketu, i wzięłam maluszka (miała jakies 4 tygodnie). azwałam ją pięknie Zwłoka (teraz jest Zośką), i kochałam ja całym moim sercem. Nigdy nie spotkałam się z TAKĄ przylepą. Nie pomyślałam sobie, aby przygarniać więcej ogonów, bo bałam się, że będą zupełnie inne od Zosiaczka, ale jak wiadomo, życie zaskakuje..

We wrześńiu tego roku, zostałam mamką nowego ogona, właściwie przez przypadek, koleżanka kupiła Teklę, po czym stwierdziła, że idzie ją wypuścic do kotów bo ją denerwuje, ja nie zastanawiając się długo, wziełam ogona do domu, i tak zostałam właścicielką drugiej szczurzycy.

Po kilku dniach, okazało się że Tekla dziwnie przytyła, i ma badzo wielki brzuchol.

Na świat przyszło 8 małych piszczących klusek. 4 chłopców, i 4 dziewczynki. Chłopaki:Andrzej, Ferduś, Stachu i Roman, dziewczynki:Fifa, Alkaida, Aldżazira i Zyta.

Pięknie było przez ten miesiąc jak miałam maluszki. Nastąpiło rozstanie, i zostałam z trzema małymi wieśniaczkami (Zyta jako jedyna dziewqczynka pojechała do krakowa), i rozstałam się z Teklą.

moje wsiury:

Zosieńka - już starsza pani, nic nie je, myślę, żę to tak się powolutku kończy szczurzaste zycie, jednak ciągle pogodna i przylepiasta.

Fifa (vel Dziunia) - Najmniejsza i najdrobniejsza z mojej nowej trójki, podporządkowana siostrom, jednak, jak sama biega wstępuje w nią istny diabeł

Alkaida (vel Alka) - Pani szef. Co godzine ustawia siostry przywołujac je do parteru, i mocno wściekająca się, jak musi leżeć u mnie na kolanach na pleckach. Największa ciekawska, prekursorka wypraw po parapecie :lol:

Aldżazira (vel Dżezi)- największy przytulaniec jak sióstr nie ma w pobliżu, wtedy się tuli. Jak tylko zobaczy siostrzyczki, wstępuje w nią diabeł, i jak reszta włazi na mnie i nie daje spokojnie ubrac mi chociaż skarpetek.

Nie łączyłam maluchów z Zosiaczkiem, Zosieńka choruje, i uwielbia spokój, a te małe wszawice nei dały by jej żyć ;)

Poza tym, mam jeszcze żółwia Docenta - pan około 12 letni, dostojny, z własnym charakterem i uwielbiający się chować w różne zakamarki, papugę falistą - Leppera, wieśniaczka skrzecząca i wredna, jednak jak jej się chce, to także do zagłaskania, świnkę morską - Franię, kochane stworzenie, bardzo przyjazne i \lubiące towarzystwo, a także psinkę - Tutkę, 10 letnia pani, zachowująca się jak szczeniak. Kochane wierne psisko.

to tyle, zapraszam do galeri, gdzie będę umieszczac zdjęcia.

:lol2: :lol2:

Moje wsiury kochane

: sob paź 28, 2006 9:37 am
autor: Sileas
Bardzo urocze stadtko, i niezła historia już za nimi. Oglądam sobie właśnie zdjęcia, ale nasuwa mi się jeszcze coś - kiedy będzie kolejna porcja fotek? :)

Moje wsiury kochane

: sob paź 28, 2006 9:41 am
autor: aleksandra_w
dzisiaj porobię zdjęcia wieśniaczkom i staruszce i je umieszczę wieczorem:-)

Moje wsiury kochane

: sob paź 28, 2006 11:07 am
autor: aleksandra_w
Tak się dzisiaj chwaliłam Zosiaczkiem.. Przed sekundą zamknęła oczka i już ich nie otwarła.. moje kochanie.. :cry: :cry: :cry: :cry:

Moje wsiury kochane

: sob paź 28, 2006 11:15 am
autor: Guślarka
[*] dla Zosi.[/b]
Współczuję :przytul:

Moje wsiury kochane

: sob paź 28, 2006 12:27 pm
autor: aleksandra_w
Jednakże, mam jeszcze trzy wieśniaczki. Nie mozna się załamywać. Teraz sobie grzecznie siedzą, jakby wiedziały aby mnie nie zaczepiać. Dostały nowy domek, po Zosiaczku, i siedza tam spokojnie jedząc surową wołowinkę.

Moje wsiury kochane

: czw lis 09, 2006 4:45 pm
autor: aleksandra_w
Kupiłam dzisiaj wieeeelką (80x70x40 cm) klatkę dla wieśniaczek. Wariatki, nie chcą z niej wyjśc biegaja jak szalone. Mają tyle miejsca (a są jeszcze młodą młodzieżą, mają 2 msc i 7 dni) że praktycznie nie dobijają do siebie :jezor2:

Moje wsiury kochane

: sob lis 11, 2006 9:01 am
autor: aleksandra_w
musze się pochwalić klatką.

http://szczury.org/album_pic.php?pic_id=7708
http://szczury.org/album_pic.php?pic_id=7707

Moje prosiątko morskie także dostało nowy większy domek. A szczęśliwa jest też tak mocno jak babeczki. prosz:

http://szczury.org/album_pic.php?pic_id=7711

:thumbleft:

Moje wsiury kochane

: sob lis 11, 2006 12:02 pm
autor: ESTI
No pieknie - niebiesko z akcentem narodowym. :thumbleft:
Tylko domek sie zapodzial i wyladowal na zewnatrz. :jezor2:

Moje wsiury kochane

: wt lis 14, 2006 7:22 pm
autor: zona
Dziewczyny strasznie urosły, takie małe glizdawce jeszcze niedawno z nich były...
[quote="aleksandra_w"]Kupiłam dzisiaj wieeeelką (80x70x40 cm) klatkę dla wieśniaczek.[/quote]
Iii tam wielką, ich mamusia ma większą :jezor2:
Aczkolwiek zastanawiamy się nad powrotem do szynszylówki, bo to cholerstwo trochę za duże na 3 szczury, które i tak cały dzień biegaja po mieszkaniu...

Świniak śliczniasty. A tak przy okazji, możesz polecić jakieś świnkowe forum, bo tak się właśnie zastanawiam nad nowym gatunkiem zwierza w domu;)

Moje wsiury kochane

: wt lis 14, 2006 7:46 pm
autor: aleksandra_w
[quote="ESTI"]No pieknie - niebiesko z akcentem narodowym. :thumbleft:
Tylko domek sie zapodzial i wyladowal na zewnatrz. :jezor2:[/quote]

Chwilowo, już jest na miejscu :hyhy:

[quote="zona_braunera"][quote="aleksandra_w"]Kupiłam dzisiaj wieeeelką (80x70x40 cm) klatkę dla wieśniaczek.[/quote]
Iii tam wielką, ich mamusia ma większą :jezor2:
Aczkolwiek zastanawiamy się nad powrotem do szynszylówki, bo to cholerstwo trochę za duże na 3 szczury, które i tak cały dzień biegaja po mieszkaniu...
[/quote]
Rzeczywiście, moja nie może się równać w Teklonową :jezor2: ale to może być dobry pomysł, nie będziesz mieć połowy pokoju zajętej :lol2:
[quote="zona_braunera"]
Świniak śliczniasty. A tak przy okazji, możesz polecić jakieś świnkowe forum, bo tak się właśnie zastanawiam nad nowym gatunkiem zwierza w domu;)[/quote]

Magda, ja znam sklep, gdzie są dwie piękne świnki morskie, nie drogo (jutro tam idę, mogę się zapytać o cenę, bo nie pamiętam, ale wiem że nei drogo, jest i dziewczynka i chłopczyk, piękne i bardzo fajne :hihi: )

Świnkowe forum.. hm.. Szczerze mowiąc nie korzystam. Mam świnki od co najmniej 15 lat, więc służę moją wiedzą i pomocą w tym temacie :)

Pozdro!

Moje wsiury kochane

: wt lis 14, 2006 11:11 pm
autor: aleksandra_w
Fifol się do was uśmiecha...

http://szczury.org/album_pic.php?pic_id=7741

:)

Moje wsiury kochane

: wt lis 14, 2006 11:25 pm
autor: limba
[quote="aleksandra_w"]Fifol się do was uśmiecha... [/quote]
O matko :haha: :haha: spadlam z krzesla. Swietne zdjecie... :thumbleft: :klask:
Kapturki boskie :zachwyt:

Moje wsiury kochane

: śr lis 15, 2006 1:23 am
autor: Justka1
:khihi: :khihi: :khihi: ja tez..niezle :khihi:
A co do klateczki :P "I czego sie chwalisz " :P...mam taka sama :jezor2:
Obrazek

Moje wsiury kochane

: sob lis 18, 2006 7:46 pm
autor: Agata_C
pozdrowienia dla Fifola od Romcia :hihi: Roman się pyta kiedy może odwiedzic dziewczynki bo sie stęsknił za siostrzyczkami :jezor2: