Strona 1 z 3

Kinderniespodzianka Ebusi =]

: ndz lis 05, 2006 3:38 pm
autor: pgwiazdap
Otóż : dnia 2. listopada 2006 roku moja pierwsza szczurka urodziła młode :):klask:
Jest ich 10 i są prześliczne :zakochany:
Nie mialam pojęcia, że jest w ciąży, kupiłam ją w sklepie zoologicznym niecałe 3 tyg temu i tu proszę, niespodzianka :) Rano w czwartek jak to zobaczyłam to w szoku byłam jeszcze przez długi, długi czas :shock: :lol:
Maleństwa nabierają kolorów, mają słodziachne wąsiska i uszka już coniektórym się 'odkleily' ;) I wogóle to mogłabym je oglądać godzinami :) :zakochany:

Kinderniespodzianka Ebusi =]

: ndz lis 05, 2006 3:40 pm
autor: Sileas
Gratuluję zostania babcią :)
Ale teraz pozostaje przed Tobą problem - co z małymi? Jesteś w stanie zapewnić im domki? Jeśli nie, najlepiej daj ogłoszenie na forum w dziale zwierzaki..
Ech, co się w tych sklepach zoologicznych dzieje..

Kinderniespodzianka Ebusi =]

: ndz lis 05, 2006 3:48 pm
autor: Ewqa
[quote="pgwiazdap"]kupiłam ją w sklepie zoologicznym niecałe 3 tyg temu i tu proszę, niespodzianka[/quote]

To standard. W sklepach zoo trzymaja samce i samczyki razem, więc jaka niespodzianka?
Mimo to gratuluję ślicznych maluszków, masz już dla nich domki? Co zamierzasz z nimi dalej? Tylko nie oddawaj do sklepu, to równoznaczne z podaniem ich na obiad wężowi.

Kinderniespodzianka Ebusi =]

: ndz lis 05, 2006 3:53 pm
autor: pgwiazdap
a Dziękować, dziękować ;) Już w czwartek zaczęłam pytać się ludzi w szkole czy nie chcą szczurka. Chciał kolega z klasy, ale dowiedzialam sie, że to 'sadysta' (maltretowal kiedys chomika kolezanki) i zrezygnowałam z niego. Więc na razie chętne są dwie moje koleżanki z klasy ( oczywiscie po 1 szczurku wezma). Nie wiem, ale może moi sąsiedzi będą chętni na szczuraska. A z resztą nie mam pojęcia co zrobię. Mam nadzieje znaleźć domki dla większości, a jak nie, to powiedzialam mojej mamie (pośrednik Św. Mikołaja ;) :hihi: ), że będę chciała przyspieszony prezent pod choinkę w postaci drugiej klatki :) :lol:
A czy normalnym jest to, że szczurka w jednym miejscu położyła 5 małych a w innym miejscu resztę??? Przed chwilką karmiła piątkę klusek, ale o drugiej piątce chyba zapomniała :? O co chodzi ??? :drap: Przeniesie je? Bo ja już się martwię ... :sad2:

Kinderniespodzianka Ebusi =]

: ndz lis 05, 2006 3:55 pm
autor: pgwiazdap
[quote="Ewqa"]Mimo to gratuluję ślicznych maluszków, masz już dla nich domki? Co zamierzasz z nimi dalej? Tylko nie oddawaj do sklepu, to równoznaczne z podaniem ich na obiad wężowi.[/quote]
Dzięki ;) Do sklepu na pewno nie oddam. Staram się szukać domki dla nich, ale na razie z dość marnym skutkiem ... :-(

Kinderniespodzianka Ebusi =]

: ndz lis 05, 2006 3:59 pm
autor: Ewqa
[quote="pgwiazdap"]w jednym miejscu położyła 5 małych a w innym miejscu resztę??? Przed chwilką karmiła piątkę klusek, ale o drugiej piątce chyba zapomniała :? O co chodzi ??? :drap: Przeniesie je? Bo ja już się martwię ... [/quote]

Dotykałaś maluszki? Może mają inny (twój) zapach. Samiczka czasami nosi maluszki.
Może są chore, może coś z nimi jest źle, wtedy instynktownie samiczka je porzuca.
A może po prostu zapomniała o nich, spróbuj ją przenieść do tych porzuconych, może zacznie je karmić.

A samiczka ma domek gdzie czułaby się z maluszkami bezpieczna? Możesz wstawić nawet plastikowe pudełko do góry nogami, powinna tam sama zanieść maluszki i daj jej trocha chusteczek papierowych albo ręczników na gniazdko.

Kinderniespodzianka Ebusi =]

: ndz lis 05, 2006 5:23 pm
autor: an
pgwiazdap, zdaje sie, ze Jasien, to dolnoslaske? jakbys potrzebowala wywiezc szczurki w Polske do nowych domow, to oferuje sie na krotkie przechowanie :)

Kinderniespodzianka Ebusi =]

: ndz lis 05, 2006 5:35 pm
autor: Matylda
[quote="pgwiazdap"] Więc na razie chętne są dwie moje koleżanki z klasy ( oczywiscie po 1 szczurku wezma)[/quote]
Niech wezma od razu po dwie samiczki lub samczyki :thumbleft: A i koniecznie wstaw im jakis domek, moze to byc pudelko plastikowe, doniczka z wycietym otworkiem lub pudelko kartonowe :thumbleft:
I gratuluje babciostwa! :occasion4: :klask:

Kinderniespodzianka Ebusi =]

: ndz lis 05, 2006 5:39 pm
autor: pgwiazdap
[quote="Ewqa"]Dotykałaś maluszki? Może mają inny (twój) zapach. Samiczka czasami nosi maluszki.
Może są chore, może coś z nimi jest źle, wtedy instynktownie samiczka je porzuca.
A może po prostu zapomniała o nich, spróbuj ją przenieść do tych porzuconych, może zacznie je karmić.

A samiczka ma domek gdzie czułaby się z maluszkami bezpieczna? Możesz wstawić nawet plastikowe pudełko do góry nogami, powinna tam sama zanieść maluszki i daj jej trocha chusteczek papierowych albo ręczników na gniazdko.[/quote]
Nie dotykałam. Mam nadzieje, że ona tylko nosi je :D
Niestety domku nie ma, ale dałam jej już pierwszego dnia duuużo materiałów i zrobiła gniazdko dla małych.
An - no mam jakieś 2 h d oWrocławia ;) . A Jasień to jeszcze Lubuskie :)

Kinderniespodzianka Ebusi =]

: ndz lis 05, 2006 5:41 pm
autor: Matylda
Jasien to ten kolo Zar? To kolo mnie blisko :jezor2:

Kinderniespodzianka Ebusi =]

: ndz lis 05, 2006 5:44 pm
autor: pgwiazdap
Matylda - Dzięki ;) Znajdę jakieś pudełko po butach i może wsadze do klatki.

edit: No blisko, blisko. Mam koleżankę w Gubinie :)

Kinderniespodzianka Ebusi =]

: ndz lis 05, 2006 5:47 pm
autor: Matylda
jak znajdziesz pudelko po butch to wloz razem z pokrywka ale wytnij z dwa wejscia :thumbleft:
A kolezanka do jakiej szkoly chodzi? :hihi:

Kinderniespodzianka Ebusi =]

: ndz lis 05, 2006 5:51 pm
autor: pgwiazdap
A koleżanka chodzi do gimnazjum. 3 klasa. Tylko tyle wiem :D Dawno u niej nie byłam. Powinnam odwiedzić ją ;):D

Kinderniespodzianka Ebusi =]

: ndz lis 05, 2006 9:03 pm
autor: Guślarka
Gratuluję maluszków :occasion4: I jeśli możesz, to daj jakieś ich zdjęcia - szybciej znajdą domki :)

Kinderniespodzianka Ebusi =]

: ndz lis 05, 2006 9:24 pm
autor: sachma
pgwiazdap, gratujuje klusek :)
jedna dziewczynke powinnas zostawic przy mamie - szczury to zwierzeta stadne i dobrze jej zrobi towarzystwo corki.

kolezanki moze namowia rodzicow na branie po dwa szczurki tej samej pluci... lepiej by sie czulu bedac we dwojke niz pojedynczo :) i dzieki temu mialabys juz domu dla 5maluszkow :)


obserwuj czy karmi wszystkie czy tylko polowe... i na razie nie wstawiaj jej nic do klatki ... lepiej jej nie denerwowac do poki nie wyjasni sie sprawa z malcami.. jesli odrzuca je przez stres to dodatnie nowych rzeczy do klatki moze pogorszyc sprawe...