szczury.org

tulcia, to że 100 szczurów coś lubi i je, nie znaczy że 101 będzie zachwycony.
Po jakimś czasie niektórym szczurom zmieniają się smaki i można znowu spróbować podać im tę samą karmę.
Poza tym ja nigdy nie miałam problemu z odsprzedaniem karmy na forum, jeśli moje szczury akurat jej bardzo nie polubiły.

tulcia pisze:też kupiłam karmę miała być super pyszna,i co? Leży do dzisiaj

Wiesz, polecanie czy niepolecanie jest ze względu na jakość, a nie ze względu na upodobania. Jeśli coś mi nie smakuje, to piszę, że mi nie smakuje, a nie, że jest do bani jakość, bo mi nie smakuje... a nie smakuje mi na przykład cynamon, który jest uwielbiany przez przytłaczającą większość ludzi.
I co to w ogóle znaczy że karma leży, ja się zastanawiam... szczury głodne siedzą, czy jak?

versele lage mają moje ale tyłka nie urywa ta karma bo jakoś nie rzucają się na nią łapczywie Dziubia co chwila ale sobie wybierają co lepsze kąski.

U mnie z VL większość była wywalana w ściółkę, dlatego przerzuciłam się na Vilmie, z której znika 90%

Narazie leży cała pełna miska jest tam około 60 gramów. Moze jedzą a po misce nie widać bo jest taka duża. Zobaczę w każdym razie maja warzywka i owoce więc z głodu cierpieć nie będą.

też nie polecam karmy ANIMALS! straszne świństwo!

Karma Agro Zoo "Food For Guinea Pig" (Musiałam coś szybko kupić, life is brutal, nie mają jedzonka dla czurów).
Co w niej jest? Właściewie zgadza się ze składem (zboża, słonecznik, kukurydza, granulat). Na opakowaniu, na obrazku są jeszcze kolorowe chrupki (chyba na zachęte), których nie ma ani w składzie ani w karmie (no dobra. Czasem trafiały się dziwne kuleczki, napewno nie przypominające tego co na opakowaniu. Były trzy). Poza tym znalazłam w środku KAMIEŃ (i to nawet dali, łaskawcy, większy od chrupek ). Ogólnie to i tak te chrupki wybierałam, bo nie wiadomo z czego to zrobione (ten czerwony kolor!). Robactwa nie było, chyba. Kajtek wyjadał granulat ( ) i słonecznik, a Raven jeszcze kukurydze. Reszta zostawała. W dodatku w karmie są konserwanty czego nie zauważyłam przy zakupie. Karma kosztowała trochę ponad 3 zł (chyba 3,60). Nie polecam ani szczurom, ani świnkom!
...
Ble.

Vess pisze:Karma Agro Zoo "Food For Guinea Pig" (Musiałam coś szybko kupić, life is brutal, nie mają jedzonka dla czurów).
Co w niej jest? Właściewie zgadza się ze składem (zboża, słonecznik, kukurydza, granulat). Na opakowaniu, na obrazku są jeszcze kolorowe chrupki (chyba na zachęte), których nie ma ani w składzie ani w karmie (no dobra. Czasem trafiały się dziwne kuleczki, napewno nie przypominające tego co na opakowaniu. Były trzy). Poza tym znalazłam w środku KAMIEŃ (i to nawet dali, łaskawcy, większy od chrupek ). Ogólnie to i tak te chrupki wybierałam, bo nie wiadomo z czego to zrobione (ten czerwony kolor!). Robactwa nie było, chyba. Kajtek wyjadał granulat ( ) i słonecznik, a Raven jeszcze kukurydze. Reszta zostawała. W dodatku w karmie są konserwanty czego nie zauważyłam przy zakupie. Karma kosztowała trochę ponad 3 zł (chyba 3,60). Nie polecam ani szczurom, ani świnkom!
...
Ble.

Jaka nazwa karmy? Agroo Zoo to nazwa sklepu bodajze.

Jaka nazwa karmy? Agroo Zoo to nazwa sklepu bodajze.

"Food For Guinea Pigs complete feed"
Pomarańczowe opakowanie ze świnką morską na trawie, kolbą kukurydzy, słonecznikiem i zdjęciem jedzonka. Zachowałam opakowanie. Nie polecam, chyba, że już trzeba. Ale trzeba uważać, na to co w miseczce :/ i wybierać niepotrzebne rzeczy. Trafiła mi się też jakaś gałązka, więc..

W versele lage tez trafiła mi się gałązka.

Bo gałązka może być normalnym składnikiem karmy dla niektórych gatunków (chociaż dla szczurów raczej nie karmy podstawowej).

Vess pisze:

Jaka nazwa karmy? Agroo Zoo to nazwa sklepu bodajze.

"Food For Guinea Pigs complete feed"
Pomarańczowe opakowanie ze świnką morską na trawie, kolbą kukurydzy, słonecznikiem i zdjęciem jedzonka. Zachowałam opakowanie. Nie polecam, chyba, że już trzeba. Ale trzeba uważać, na to co w miseczce :/ i wybierać niepotrzebne rzeczy. Trafiła mi się też jakaś gałązka, więc..

Możesz wrzucić skreen tego opakowania i środka karmy? Nie kojarze takiej karmy na rynku

Możesz wrzucić skreen tego opakowania i środka karmy? Nie kojarze takiej karmy na rynku

Te białe kulki w słoiczku to "połamana" (przepołowiona) kukurydza. Nie wiem dokładnie jak w środku wygląda sucha kukurydza, ale ta jest biała.

IHime pisze:Bo gałązka może być normalnym składnikiem karmy dla niektórych gatunków (chociaż dla szczurów raczej nie karmy podstawowej).

Ale to przypominało raczej drzazgę niż gałązkę. Bardziej takie coś co wpadło przypadkiem... może "antenkę" od jabłka? Coś w tym stylu.

Nie wiem jak mozna oczekiwac jakosci po karmie za 3,6 zl i odpowiednio bogatego dla szczurow skladu po karmie dla swinek morskich. Ogonek od jablka czy galazka jest tu najmniejszym problemem.

Smeg , ja wcale nie oczekiwałam nie wiadomo czego . Kupilam to tylko dlatego, że w moim osiedlowym zoologu nie było nic lepszego, a mus to mus. Nie oczekiwałam "odpowiedniego" składu. No, ale karmy polecić nie mogę. To nie polecam.