Strona 1 z 3
					
				Koniec mojej kariery ze szczurkami...
				: wt lis 14, 2006 3:35 pm
				autor: maciuś
				:sad2:  :sad2:  :sad2: 
Witam... Prosze o skasowanie mojego konta na szczury.org za tydzień...  :sad3:  Dlaczego? Wczoraj mój jedyny szczurek odszedł...  :sad2:  :sad2:  Już wchodził mi na rękę, biegał po łózku...  :sad2:  Przychodze ze szkoły a tu leży na boku  :sad2:  :sad2:  :sad2:  :sad2:  :sad2:  Co wy na to?  :sad3: 
Pozdrawiam, i dziękuję za pomoc jaką tu dostałem...  

 
			
					
				...
				: wt lis 14, 2006 3:38 pm
				autor: PaulinaK
				Przykro mi....  

 
			
					
				Koniec mojej kariery ze szczurkami...
				: wt lis 14, 2006 3:39 pm
				autor: Ania26
				maciuś, on chorował?
Dlaczego się zrażasz? Założę się, że to nie Twoja wina....
Mam nadzieję, ze za jakiś czas zapragniesz nowego szczurzego przyjaciela.
Pozdrawiam.
[']
			 
			
					
				Koniec mojej kariery ze szczurkami...
				: wt lis 14, 2006 3:40 pm
				autor: Szałas
				przykro 

[*]
 
			
					
				Koniec mojej kariery ze szczurkami...
				: wt lis 14, 2006 3:40 pm
				autor: maciuś
				Ania26: Nie... tydzień temu skończył miesiąc dopiero :sad2:
			 
			
					
				Koniec mojej kariery ze szczurkami...
				: wt lis 14, 2006 3:41 pm
				autor: marchewa
				[']['][']...
maciuś, rozumiem Cię, ja po śmierci mojej pierwszej dopiero po 3 latach zdecydowałam się na następną...
			 
			
					
				Koniec mojej kariery ze szczurkami...
				: wt lis 14, 2006 3:42 pm
				autor: Ania26
				Niestety, tak też się zdarza. Nie mogłeś tego przewidzieć. Trzymaj się!
			 
			
					
				Koniec mojej kariery ze szczurkami...
				: wt lis 14, 2006 3:50 pm
				autor: mazoq
				maciuś, miałeś szczurka z zoologika? to przykro mi to mówić ale... to nie jest nic dziwnego. kolejny dowód na to że szczury w zoologikach są chore. 
nie zrażaj się, to nie twoja wina. zamiast tego daj dobry dom dwóm szczurkom które potrzebują twojej opieki i zaadoptuj jakieś bidy z forum. nie uważasz że twój śp. szczurek by tego nie chciał? 
 
[']['][']
 
			 
			
					
				Koniec mojej kariery ze szczurkami...
				: wt lis 14, 2006 3:52 pm
				autor: Doma
				[*]  :-(
			 
			
					
				Koniec mojej kariery ze szczurkami...
				: wt lis 14, 2006 3:53 pm
				autor: Juni
				[quote="maciuś"]Ania26: Nie... tydzień temu skończył miesiąc dopiero :sad2:[/quote]
To był bardzo młody... Bardzo. 
[*] przyłączam się do Mazoq. Pewnie Twój szczurek nie chciałby, żebyś "zakończył szczurzą karierę".
			 
			
					
				Koniec mojej kariery ze szczurkami...
				: wt lis 14, 2006 3:53 pm
				autor: tygrys1985
				[']['][']...
ja też uważam, że zaniedługo smutek zmaleje a samotna klatka z boku będzie korciła zapełnieniem 

 
			
					
				Koniec mojej kariery ze szczurkami...
				: wt lis 14, 2006 4:03 pm
				autor: nev!
				rozumiem Twój ból, ale po jakimś czasie na pewno znowu zatęsknisz za jakimś szczurkiem, to niesamowite zwierzęta i naprawdę człowiek się do nich przywiązuje, może miał jakąś wewnętrzną wadę może chorował na coś, ale za bardzo chciał żyć, i się cieszyć życiem żeby dac znać o tym, zrozum, na pewno nic nie zrobiłes źle, po prostu przyszedł na niego czas.
 :przytul:
			 
			
					
				Koniec mojej kariery ze szczurkami...
				: wt lis 14, 2006 4:04 pm
				autor: lenalove
				['] przykro mi. Nie załamuj się...
			 
			
					
				Koniec mojej kariery ze szczurkami...
				: wt lis 14, 2006 4:09 pm
				autor: Nisia
				maciuś, miesiąc? w sensie miał 4 tygodnie?
Jak przeczytałam, szczurka miałeś od koleżanki. Być może został on zbyt wcześnie odsadzony od mamy, a nieumiejętnośc opieki nad takimi "zbyt wczesnymi" sprawiła, że zmarł?
W każdym razie, to na pewno nie Twoja wina. Szybciej bym zwaliła na koleżankę, że miała ciężarną samicę, a nie umiała się opiekować... I nie wiedziała, że odsadza się w wieku 5 tygodni. A nie niecałych 4 (w zasadzie, według moich rachunków, miał niewiele ponad 3 tygodnie).
Radzę, abys sie nie zrażał pierwszym niepowodzeniem. Dużo czytał (najlepsze jest chyba to forum). Potem, kiedy będziesz gotów, przygarnij kolejnego przyjaciela. Ale najlepiej z forum - gdzie wiadomo, ile maluchy mają tygodni. I koleżanki (tutaj nie będę wymieniać) dbają o to, aby informacja o maluchach była pełna. Wiek, zdrowie, spokrewnienie rodziców, płcie, kolory, etc.
Osobiście radzę na początek nie brac "zbyt wcześnie odsadzonych" - do opieki nad takimi trzeba miec duże doświadczenie. Ale, jesli nie chcesz maluszka, możesz wziąć starszaki - z doświadzcenia wiem, że oswajają się równie łatwo, jak maluszki.
No i najlepiej od razu dwa. Dla właściciela większa radość, dla szczurków też i łatwiej sie oswajają.
			 
			
					
				Koniec mojej kariery ze szczurkami...
				: wt lis 14, 2006 4:18 pm
				autor: maciuś
				[quote="mazoq"]maciuś, miałeś szczurka z zoologika?[/quote]
Nie... Ja nie mam chyba talentu... Jakoś wszystko mi żyje: ptaszniki, straszyk, roślinki, a on po krótkim czasie musiał odejsć 

 Czy jeszcze kiedykolwiek będę miał szczurka? Nie wiem, ale wątpie...  :-(