Strona 1 z 9
					
				Ptaszniki
				: czw lis 23, 2006 7:53 pm
				autor: czukukkcza
				nie jestem zaawansowanym terrarystą,ale lubię te zwierzątka,sama mam jednego kędziorka[B.Albopilosum],ale planuję jeszcze tak 5-6...od L1,oglądanie transformacji tych niezwykłych stworzeń jest niesamowite 

 ...
moje marzenie to Grommostola Pulchra i Avicularia Purpurea... :zakochany:
 
			
					
				Ptaszniki
				: czw lis 23, 2006 8:22 pm
				autor: bonsai
				Hmm.... to może ja wypiszę swoje....
- B. smithi [3 szt.]
- B. bohmei [1 szt]
- B. angustum [1 szt.]
- B. albopilosium [4 szt.] => kędziorki
- A. versicolor [1 szt.] => L4, wychodowany od L1  :zakochany: 
- A. geniculata [5 szt.]
- Chromka [nie pamiętam nazwy łac., 1 szt.] =>doosła samiczka  :nuci: 
- Nhandu colloratovilosus [5 szt.]
Od paru gat. nie pamiętam nazw łacińskich, a nie chce mi sie szukać  :oops: 
Dodam jeszcze skorpiona P. imperatus.... w końcu to też pajęczal.... :jezor2:
			 
			
					
				Ptaszniki
				: czw lis 23, 2006 8:40 pm
				autor: czukukkcza
				oj,skorpiona to bym chciała,ale o ile ptaszników mogę mieć ile chcę,to tata skorpionom powiedział stanowcze 'nie':(
Gienię miałam,ale nawiał,skurczybyk.
			 
			
					
				Ptaszniki
				: pt lis 24, 2006 1:34 am
				autor: limba
				A ja mam pytanie totalnego laika  :roll: Czy takie pajaczki to ekh mozna brac na rece, nie mowie oczywiscie o calowaniu po brzuchu, ale np pozwalac im po sobie lazic?
			 
			
					
				Ptaszniki
				: pt lis 24, 2006 9:18 am
				autor: bonsai
				Hmm... jeśli lubisz ryzyko... łagodniejsze gatunku możesz puszać sobie po ręce, ale zawsze jest ryzyko, że Ciebie ugryzie...
			 
			
					
				Ptaszniki
				: pt lis 24, 2006 12:05 pm
				autor: limba
				[quote="bonsai"]jeśli lubisz ryzyko[/quote] ale moze nie takie  
 
 
Moje pyatnie wyniklo z kiedys ogladanego programu na animal planet i tam radosnie dziewcze nosilo na rekach pajaka. Teraz sobie uzmyslowilam ze moze to nie byl ptasznik  :drap: .
 
			
					
				Ptaszniki
				: pt lis 24, 2006 12:44 pm
				autor: czukukkcza
				ja tam uważam że jeśli masz do wyboru wziąść swojego ptasznika,albo zostawić go w spokoju,to trzeba wybrać to drugie-nie tyle wynikające ze wzgląd na swoje bezpieczeństwo,tylko samego pająka-dla takiego zwierzecia to jest zawsze stres[pająka nie da się oswoić],nie wie co się dzieje,a co za tym idzie,nie da się całkowicie przewidzieć jego reakcji i może sobie po prostu zrobić krzywdę.
			 
			
					
				Ptaszniki
				: pt lis 24, 2006 3:52 pm
				autor: tygrys1985
				to co to za radocha jak nie mozesz nic z nim zrobić? kochasz go tak platonicznie bez okazywania czułości? czy samo oglądanie jego rozwoju was tak fascynuje?
mam arachnofobie w najgorszym stadium (boje sie nawet tych z dlugimi nogami-lazienkowych), ale mnie fascynuje ich zycie i rozwoj. czy ogladanie na zywo tego co ja w tv jest rownie fascynujace?
			 
			
					
				Ptaszniki
				: pt lis 24, 2006 8:51 pm
				autor: czukukkcza
				no pewnie 

jak miałam A.Geniculata,która jest nieco szybsza i agresywniejsza od B.Albopilosum,niesamowite było oglądanie jak atakuje świerszcza.
pozatym,ptasznik jest najszczęśliwszy jak się zostawi go w spokoju...przynajmniej tak wynika z moich obserwacji 

 
			
					
				Ptaszniki
				: ndz lis 26, 2006 1:27 pm
				autor: tygrys1985
				no tak tak obserwowanie jest fascynujace, ich zycie itd
gdyby nie moj strach to chcialabym takiego miec, ale terrarium trzeba sprzatac, a ja bym mogla tylko na niego patrzec i patrzec...
kto by mi to sprzatal? kto by go karmil? ja bym go w zyciu na rece nie wziela, jak wy to robicie jak trzeba wlasnie sprzatnac czy cos?
			 
			
					
				Ptaszniki
				: ndz lis 26, 2006 3:02 pm
				autor: Fatty
				[quote="tygrys1985"]kto by mi to sprzatal? kto by go karmil? ja bym go w zyciu na rece nie wziela, jak wy to robicie jak trzeba wlasnie sprzatnac czy cos?[/quote]
do sprzątania( w sensie usuwania jakichś odpadków) i karmienia, przydatna jest długa ok 30 cm penseta 
 
 
A przy srzątaniu całego terra, czy przeprowadzce pająka do innego terrarium można pająka przegonić za pomocą pensety,albo długopisu np do mocz-boxu 

(dla niewtajemniczonych- chodzi o pojemniczek na mocz 

 ) , zamiast brać go do ręki.
 
			
					
				Ptaszniki
				: ndz lis 26, 2006 4:23 pm
				autor: czukukkcza
				poza tym pająk musi być naprawdę wyrośnięty żeby poza okazjonalnym szczątkami świerszcza lub mącznika sprzątać coś więcej.
ja tam właściwie praktycznie swojego nie dotykam,chyba że będe miała fantazję mu zmienić podłoże.
			 
			
					
				Ptaszniki
				: ndz lis 26, 2006 6:32 pm
				autor: bonsai
				Dokładnie.. moje "ptasznikowe" wyposażenie to penseta i spryskiwacz co by wilgotność przed wylinką podnosić...
			 
			
					
				Ptaszniki
				: ndz lis 26, 2006 10:05 pm
				autor: tygrys1985
				aha. a nie boicie się, że podczas sprzątania całego terrarium, jak ich wyganiacie gdzieś tymi tajemnymi sposobami 

 to one gdzieś nie uciekną, nie tam gdzie wy je kierujecie? a jesli tak to wtedy jakoś trzeba ich znów sprowadzić do miejsca zamieszkania. kurcze strasznie mnie to ciekawi, bo węża to mozna wyciagać trzymać nawet na sobie podczas sprzątania czy coś (kumpel ma i czasem gdy tam byłam to ja go trzymałam) ale pająka?
wiem, że to temat do chwalenia się swoimi okazami, ale mnie taka babska ciekawość zżera 

 
			
					
				Ptaszniki
				: pn lis 27, 2006 9:06 am
				autor: bonsai
				Hmm... czasami się to zdarza, ale raczej u szybkich gatunków [co nie znaczy, że u agresywnych]... Na przykład każde otwacie terrarium od mojej irmini końcy się łapaniej jej po suficie... Jeżeli ptasznik wyskoczy z terrarium to należy załapa go przykrywając jakimś pudełkiem...