[ŁAPKI] zastój mięśni - swędzenie i podrażnienie
: wt sty 20, 2004 4:38 pm
w sobote rano (brrr... :>) bylam w liceum mojej przyjaciolki odwiedzic cztery zaniedbane szczurzynki... ich dwie malutkie klateczki szorowalam domestosem ponad godzine... :/ cale byly oblepione jakas obrzydliwa zoltawa substancja... podobno nigdy wczesniej nie byly myte... az zbyt latwo bylo mi w to uwierzyc... mordercze instynkty budza sie we mnie, kiedy widze takie traktowanie zwierzat...
jednak nie to mnie martwi (udalo mi sie doprowadzic ich klateczki do calkiem niezlego stanu - tylko dalej sa przerazliwie male)... jedna ze szczurek caly czas drapala przednimi lapkami albo prety klatki (kiedy siedziala na niej), albo biurko, po ktorym biegala... wlasciwie nie wygladalo to jak drapanie, ale jak pocieranie tymi lapkami o jaka szorstka powierzchnie... staralam sie je obajrzec - moze byly zaczerwienione? ale wszystkie cztery tak szalaly, ze nie moglam jej przytrzymac... dlaczego tak sie zachowywala? moze miala podraznione stopki od ciaglego siedzenia na metalowych poleczkach? powiesilam im hamaczek, zamontowalam poleczke z psiej miski i polozylam gruby material na pretach poleczek, wiec jesli to to, szybko powinno sie jej poprawic... z drugiej strony tylko ona jedna ma takie objawy... wie ktos z was, co to moze byc?
jednak nie to mnie martwi (udalo mi sie doprowadzic ich klateczki do calkiem niezlego stanu - tylko dalej sa przerazliwie male)... jedna ze szczurek caly czas drapala przednimi lapkami albo prety klatki (kiedy siedziala na niej), albo biurko, po ktorym biegala... wlasciwie nie wygladalo to jak drapanie, ale jak pocieranie tymi lapkami o jaka szorstka powierzchnie... staralam sie je obajrzec - moze byly zaczerwienione? ale wszystkie cztery tak szalaly, ze nie moglam jej przytrzymac... dlaczego tak sie zachowywala? moze miala podraznione stopki od ciaglego siedzenia na metalowych poleczkach? powiesilam im hamaczek, zamontowalam poleczke z psiej miski i polozylam gruby material na pretach poleczek, wiec jesli to to, szybko powinno sie jej poprawic... z drugiej strony tylko ona jedna ma takie objawy... wie ktos z was, co to moze byc?