Strona 1 z 2
Strupki na nosie
: czw gru 28, 2006 12:22 pm
autor: Smutna
Witam bardzo prosze o rade !!! Mój szczurek ma strupka na nosie który zamiast mu znikać zrobił sie coraz większy !!! Poza tym szczurek ma na ogonie rany jakby rozdrapane?? Jak mu pomóc??
STRUPKI !!!
: czw gru 28, 2006 1:25 pm
autor: Julek
Może pokaz zdjecia jakies jezeli masz możliwość??
Wtedy łatwiej będzie zdiagnozować.
STRUPKI !!!
: czw gru 28, 2006 2:02 pm
autor: maua_czarna
Witaj.
Sprobuj zajrzec
>>TU>TUTAJ<<
mysle jednak,ze najl;epiej od razu pojdz do dobrego weterynarza,mozesz wydrukowac temat(szczegolnie w tym pierwszym duzo informacji),moze to pomoze wetowi,jesli nie masz w okolicy dobrego specjalisty. nie martw sie na zapas,ale tez nie lekcewaz tego-lekarz doradzi Ci najlepiej.
STRUPKI !!!
: czw gru 28, 2006 7:24 pm
autor: Cela_ja
Ja tez mam z tym problem od samego początku.
poszłam do weterynarza, on dał mu serie zastrzyków i przepisał spray. to było ponad pół roku temu a problemy są cały czas... nie stać mnie na to żeby przez cały czas dawać mu zastrzyki a i spray nie jest zbyt tani... te strupki nie są ciągle... są okresy kiedy ich w ogóle nie ma... najczęściej są na karku... rozdrapane i wiem że go swędzą bo jak go smyram po nich to siedzi cicho z wyrazem ulgi.
Ale teraz nagle w ciągu weekendu (nie było mnie w domu) ma dużego strupa na głowie, psikam mu ale słabo pomaga, czy naprawdę będę musiała przez całe żyje dawać mu zastrzyki?? myślałam też o maści ale wet mi odradził... bo strupki są tam gdzie jest bujna sierść.
Myślałam że może to być uczulenie na jakiś składnik pokarmu.. jakieś warzywa itp. w pewnym momencie wydawało mi się że już wiem... myślałam że to od buraków, wyeliminowałam je z jedzenia i strupki i tak przyszły... dałam mu z powrotem- zniknęły... kilka razy już myślałam że wiem ale tak naprawdę nie wiem do dziś...
STRUPKI !!!
: czw gru 28, 2006 9:27 pm
autor: krwiopij
Cela_ja, a brałaś pod uwagę przebiałczenie? Swędzące, trudno się gojące ranki są charakterystycznym objawem. Możliwe, że szczurek dostaje za dużo białka - nabiału, mięsa lub nasion roślin strączkowych (przyznam, że nie wiem, które białko powoduje problemy...). Jeśli jeszcze nie próbowałaś, wyeliminuj wszystkie tego typu pokarmy z diety Gizma na minimum tydzień i obserwuj. Jeśli to to, stopniowo będziesz mogła wrócić do podawania produktów białkowych (to w końcu konieczne), ale ostrożnie i w niewielkich ilościach.
STRUPKI !!!
: czw gru 28, 2006 11:37 pm
autor: Cela_ja
Nie... nawet szczerze powiedziawszy nie wiedziałam że to może być coś takiego.... postaram się.... zobaczymy... za tydzień napiszę.....
dzięki
STRUPKI !!!
: pt gru 29, 2006 12:25 am
autor: Cela_ja
pogrzebałam trochę w necie i oto spis produktów bogatych w białko:
-mleko, jogurt, twaróg, ser itp
-jaja
-mięso
-ryby
-rośliny strączkowe tj.groch, fasola,soczewica
-soja
-pełne ziarna np.ryż
-zboża
-nasiona
-kiełki fasoli
-orzechy
-tofu
-pieczywo
-kasza
-makaron
-ziemniaki
-płatki zbożowe
a jak bym poszukała jeszcze trochę bo pewnie bym znalazła jeszcze z 20 pozycji...
to do jasnej ciasnej czym ja mam go żywić przez ten tydzień :sciana2: ... bo wątpię czy będzie mu fajnie o samej wodzie....
STRUPKI !!!
: pt gru 29, 2006 12:42 am
autor: krwiopij
Sucha karma, suchy chleb, warzywa i owoce. Powinno być OK.

STRUPKI !!!
: pt gru 29, 2006 1:04 am
autor: Cela_ja
ale przecież w karmie sa zboża, nasiona itp
STRUPKI !!!
: pt gru 29, 2006 2:58 am
autor: krwiopij
Tymi się nie przejmuj. Podstawa to wykluczenie z diety nabiału, jajek, mięsa. To powinno wystarczyć.

STRUPKI !!!
: pt gru 29, 2006 5:43 pm
autor: Franco
Miałem ten sam problem- byłem u weta, oba szczury miały robione badania na obecnośc pasożytów, bakterii i grzybów i... nic. Lekarz w laboratorium zasugerował alergię, ale nam się zdawało, że dostają ciągle to samo... A jednak nie. Odstawiliśmy owocowe, deserowe gerberki (tych z mięskiem nie dostawały za często, żeby nomen omen nie przesadzic z białkiem) i to naprawdę wystarczyło. Po ponad tygodniu nastąpiła wyraźna poprawa, a strupki zniknęły. Najlepiej przejśc na urozmaiconą karmę (my dajemy pokarm podstawowy, wymieszany z tym z suszonymi łakociami dla szczurów- owocami, warzywami) i naturalne warzywa, owoce i to wystarcza. Obie dziewczyny przestały się drapac, a strupki pod mordką Kiry zniknęły.
RE: STRUPKI !!!
: czw lut 15, 2007 12:26 pm
autor: Cela_ja
jak kazaliscie zrobiłam mu dietę....przez tydzień.....i nic.... przez dwa....i nic poddałam się, dałam mu fistaszka i mieska kawałek....po trzech dniach ani śladu po strupkach.... nie wiem co jest!!! Bede ją cały czas obserwować i zobaczymy, ale mam pytanko: Czy jest mozliwe że te strupki mogą być zaraźliwe?? bo pod koniec lutego bedę miała nową szczurkę i boję sie zeby sie nie zaraziła.
I jeszcze jedno: jak zrobić 1% roztwór nadmanganianu potasu(kalii)?
RE: STRUPKI !!!
: czw lut 15, 2007 12:50 pm
autor: IVA
Wszystko zależne od tego jaką forme masz nadmanganianu - płyn, tabletki czy kryształki (tu najtrudniej jest wyliczyć). Ważne jest aby po rozcieńczeniu kolor był różowy (nie intensyny) Wtedy spokojnie można przepłukac skórę.
A co do tego czy może to byc zaraźliwe - hm jeśli masz pewność, że to alergia to nie, jeśli jednak sa to pasożyty - to chyba wiadomo, mogą się przenieść.
RE: STRUPKI !!!
: czw lut 15, 2007 1:30 pm
autor: ania234
mam pytanko skąd wiadomo że szczurek jest uczulony?? i na co??poszłam z moją Dżeki do weta i ona powiedziała że nie widzi żadnych pasożytow (bo ona ma strupki i to może od pasożytow) i myśli że to uczulenie (znaczy wie)no a ja nie wiem od czego ??mam problem i może to świerzb bo tak coś czytalam ale jek mi maść dała to jej przeszlo i strupkow nie ma .Ale jak to uczulenie to skąd i od czego .Czy miożecie mi pomóc i powiedzieć jak zobaczyć na co to uczulenie?
P.S ona ma je od niedawna.
RE: STRUPKI !!!
: czw lut 15, 2007 1:40 pm
autor: IVA
Tak naprawdę to nie wiadomo. Jeśli świerzbowiec jest charakterystyczny czyli grudki na uszach, ogonku to rozpoznanie jest dośc łatwe. W innych przypadkach leczenie to droga eliminacji różnych czynników. Gdy ogonek nie miał kontaktu z innymi zwierzetami, nie ma na sierści sladów po pasożytach często zakłada się, że jest to alergia. Zmienia sie ściółke, sposób zywienia itp. Jeśli to pomaga jest duże prawdopodobieństwo, iz wystąpiła alergia. Czasami wet podaje ogonkowi leki przeciwalergiczne (u mnie były w zastrzykach) Jeśli takie działanie nie przynosi efektu albo następuje nawrót strupków, można przyjąć, że są to pasozyty - wtedy najskuteczniejsze jest ivomec.
Dodam, że osobiście uważam, iż nasze ogonki nie są aż takimi alergikami i jeśli u moich maluchów pokazują się jakieś strupki to wole podac najpierw ivomec a dopiero gdy on nie zadziała szukac dalszych przyczyn. Jak do tej pory skutkuje, a wcześniejsze podejrzenia o alergie okazały się jednak mylne, było to pasozyty nie widoczne gołym okiem.