szczury.org

moja koleżanka a raczej jej brat ma szczury ... ogony rozmnożyły się (parka w jednej klatce ) nie były najwyraźniej karmione bo samica podobno pożarła samca i dzieciaczki mądra mamusia kazała oddać samiczkę z 2 maluszkami jednak osoba która wzięła samiczkę nie chciała klusek :sad2: nie wiem jak było naprawdę to była wesja kolezanki ale chcąc nie chcąc została z dwójką ok.2tyg maluszków i nie wie co z nimi zrobić (wiem wiem jaka to głupota oddawać matkę bez maluchów/lub zanim maluszki ukończą 4tyg ale pozostawię to bez komentarza :roll: :-( :? ) był pomysł brata jej ,, zamroże i sprzedam na allegro'' słabo mi się zrobiło więc wzięłam je :-( wiem wiem dowiadywałam się mówiliście że nie bierze się malucha i miałam nie wziąść pozatym jak moja mama dowiedziała się że co godzinę trzeba karmić to mi podziekowała... Kluchy - Vaxie i Vax są u mnie w wieelkim pudełku po rafaello nakarmione mlekiem dla małych dzici candia z dodatkiem wapniu magnezu cynku itepe itede karmiłam je patyczkiem higieniczny i maluszki tak ,,ćlamały'' potem masaż brzucha i teraz godzinna przerwa dla mnie na zjedzenie i pozmywanie ( dopiero wróciłam ) boję się z każda minutą że mogę się z nimi pożegnać !!! mam pytanie : jest jakaś karmiąca mamuśka z forum z warszawy bo nawet mleko candia Vaxie i Vaxowi nie da tego co matki ... Prosze tyrzymajcie kciuki za maluchy !!!


ruszają się za 20min znowu karmienie mam pytanie czy lamka biurkowa może być włączona ?? (one są ślepe mają takie niebieskie obramowania na tych ślepkach ) żeby ogrzała ?? bo w klatce w której były było zimno i praktycznie gniazda nie miały teraz włożyłam kluchy do domku z zdjętym daszkiem ( kłade je na dachu i karmię tak mi wygodnie i im też chyba ) ) mają w środku papier pocięty wiórki moich paskud i odrbinkę z ich ,,byłego domu (jak to domem można nazwać O.o ) chusteczki watę płatki higieniczne co jeszczę dla nich mogę zrobić ?????

AHA MUSZĘA ZROBIĆ FOTY BO VAX I VAXIE MAJĄ PODEJRZANE MYSIE OGONKI O.o mają wąsiska na mordce :* boże jak ja je kocham naprawdę nie chce ich stracić :przytul: :sciana2:


Posty scalone.
/ mod. LuLu

[quote="szczurzynka"]watę[/quote]
Natychmiast wyjmij wate!!!!! moga sie nia oplatac,moze stac sie cos zlego.
boze dziewczyno!!! :sciana2: :sciana2: :sciana2:
czy masz pojecie, jak sie nimi zajmowac?...moze lepiej pomogl by ci ktos z wawy??
mowilas, ze nie wezmiesz oseska...

nie miałam wziąśc oseska !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wzięłam dlatego żeby nie trafił do zamrażnika !!!! watę wyjełam nakarmione siedzą tylko chyba widac im mleko w brzuchu bo takie białe jest a nie było tego :?

Kiedy dostaną futerka i kiedy można je już przyzwyczaić do jedzonka

Posty scalone.
/ mod. LuLu

szczurzynka, może weź mamusie od osoby u której ona teraz jest.
Trzymam kciuki.

[quote="szczurzynka"]jak moja mama dowiedziała się że co godzinę trzeba karmić to mi podziekowała... [/quote]

wg tego co jest ba stronie krwiopijki 2 tygodniowe maluchy karmi sie co 4 godziny: >>klik<<

ile dni maja dokladnie szczurasy?
maja juz otworzone oczka?

swoja droga ostatani takie zbieg okolicznosci pamietam jak mateusz16 chcial za wszelka cene rozmnazac szczury, a pozniej dostal ciazarna samiczke od cioci :roll:

EDIT

[quote="szczurzynka"]Kiedy dostaną futerka i kiedy można je już przyzwyczaić do jedzonka [/quote]

na poczatku pislas:

[quote="szczurzynka"]ie wiem jak było naprawdę to była wesja kolezanki ale chcąc nie chcąc została z dwójką ok.2tyg maluszków[/quote]

maluchy w tym wieku powinny juz miec siersc.

Lulu ja mam dwie dziewczyny a co do rozmnażania to już bym wolała sobie fuzza kupić zaraz wejdę co cztery godziny Kluchy nie mają otwartych oczęt głuche też chyba są właśnie znowu dostały więc za 2 godziny znowu karmienie
Bo nie wiem ale pewnie są mniejsze !

A mogę dodac śmietany do mleka tego Candia ?

Jutro spyatm się o mamuśkę

rodzeństwo V odmówiło jedzenia (chyba są najedzone bo godzine temu jadły ! )
BOJĘ SIĘ WIDZIAŁAM MNÓSTWO TEMATÓW ŻE MALUCHY OSAMOTNONE PRZEZYWAŁY MAX. DWA DNI ALE CHYBA JAK BĘDĘ REGULARNIE KARMIĆ TO SIĘ UDA

[quote="szczurzynka"]słyszałam co jedną kurdę która wersja jest prawdziwa [/quote]

to zalezy od tgo w jakim sa wieku. cale szczescie skoro urodzily sie u koleznaki to powinna wiedziec co do dnia.

szczurzynka, ja nie sugeruje, ze rozmnazasz szczury... tylko skojarzyla mi sie jego chec rozmnazania z Twoja do opieki na oseskami.

Aha ale jak się tak opiekuje oseskami to dziękuję bardzo padam
Lulu mam pytania :
1. Jak rozpoznać że śpią
2. Chyba nie słychać ich pisku ??
3. Mogą odmówić jedzenia ?
4. Będę musiała wziąść je do szkoły czy transporterek mały jest do tego dobry
5. Jak sprawdzić czy są najedzone
6. Ile masować brzuch ?? i czy można patyczkiem higienicznym
7. Co z tym mlekiem w brzuchu bo nie miały tego białego :/
8. http://www.hipernet24.com.pl/prodinfo.p ... =&char_id= oto mleko którym karmię (tylko że w butelce)

[quote="szczurzynka"]. Będę musiała wziąść/ort je do szkoły czy transporterek mały jest do tego dobry [/quote]

o boze blagam, niech ktos to powstrzyma!!
prosze, zrobcie cos...ja chyba snie

EDIT - slyszalam, ze Twoja mama miala opiekowac sie oseskiem, ktorego chcialas przygarnac w innym temacie? zmienila zdanie??

No proszę, jaki dziwny zbieg okoliczności :? Po prostu pogratulować :pinokio: , szczęścia oczywiście :|

To ja stawiam tak: dziewczątko kupiło sobie oseski, potem a w zasadzie teraz naściemniało na forum(doprawdy piękna historia) a teraz jescze czce się pochwalić nowymi zabawkami w szkole przed swoimi równie tępy** koleżankami. Ja nie wiem zkąd się tacy ludzie na świecie biorą? :sciana2: DRAMAT

Rany....
Ja bym była za tym, zeby ktos doswiadczony z Wawy wziął te kluchy i sie nimi zajął...
W ogole co to za pomysl z braniem ich do szkoly? Szkoda gadac doslownie :?

[quote="szczurzynka"]4. Będę musiała wziąść je do szkoły czy transporterek mały jest do tego dobry [/quote]

W takim wypadku proponuje rozwazyc uspienie. Szczur to nie zabawka i na pierwszym miejscu trzeba postawic jego dobro. Jezeli nie masz mozliwosci karmienia maluchow ani zadnej osoby do pomocy to lepiej dla nich bedzie jezeli smierc bedzie w miare szybka i bezbolesna.

Jezeli jednak mama zgodzi sie pomoc (lub ktos inny podejmie sie karmienia maluchow w czasie kiedy Ty bedziesz w szkole) i szczury faktycznie sa od koleznaki to lepiej juz teraz sie dowiedziec w jakim sa wieku, poniewaz od tego zalezy jak czesto nalezy je karmic.

Wnioskuje, ze sa jeszcze nie ofurzone? [porosze poprawic jesli sie myle, maluchow nigdy nie mialam] Malutki meszek powienien sie pojawic powyzej pierwszego tygodnia zycia, w wieku dwoch tygodni powinny juz byl ofutrzony i powinny im sie oczka otwierac.

moim zdaniem to też jeden wielki przekręt. Jednego dnia wyraża chęć na oseski,a drugiego ma je u siebie "przypadkiem"? proszę :roll: tu nikt nie jest głupi... :?

szczurzynka, jeśli masz jak to zrób zdjęcia tym oseskom. wtedy ktoś kto zajmuje się rozmnażaniem "na serio" wypowie się ile mają tygodni i co należy robić.

ok Lulu wyślę Ci foty bo nie umiem na forum wklejać ... A ja ich nie kupiłam więc fox jak nie znasz sytuacji to sie nie wypowiadaj :bije: tylko najpierw aparat znajdę
Maluchy zjadły (jedzą z termoforu i mają pełne brzuszki :thumbleft: ) Nie mają meszku maj ą tylko wąsy :drap: są bardzo malutkie :roll:
teraz karmię je co godzinę i jak poczują ciepły termofor to popiskują
Jak narazie jest super
Pozatym poco miałabym kłamać :drap: ?

Klamac bys miala po to zeby nie bylo ze mimo ze wszyscy tobie odradzali wzielas maluchy.... bo gdybys postanowila je wziac i nic na forum o tym nie wspominac bylabys pozbawiona informacji i wsparcia na temat tego jak je wykarmic.. tzn. nie bylabys pozbawiona ale zmuszona do znienawidzonej przez wszystkich opcji szukaj.

I nikt nie wmawia tobie ze na bank klamiesz, bo w sumie w kazdej bajce jest odrobina prawdy ale chodzi o to ze mozesz ta prawde troche naginac.

Bo moglo byc poprostu tak ze kolezance sie urodzily szczury mama byla na nia zla to postanowilas jej i sobie "pomuc" i wzielas maluchy.