Strona 19 z 22

Odp: [PORFIRYNA] a moze krew

: śr paź 24, 2007 9:09 am
autor: Magamaga
Mam nadzieję, że jest to dobry temat.
Dałam swojej ściurze porwany ręcznik papierowy - jeden kawałek zawlokła sobie na materac i spała na nim. Dziś rano zauważyłam na nich drobne plamki porfiryny albo krwi (nie wiem ktore to z nich....). Obejrzałam Tuptusia - ma czysty nosek, oczka, uszka, narządy rodne są ok, nie kicha, czy taka niewielka ilośc porfiryny/krwi jest niepokojąca?
Tuptek jest u mnie prawie 3 tygodnie, dostaje zróżnicowane żarełko i witaminki, nie chorowała.

Odp: [PORFIRYNA] a moze krew

: pt paź 26, 2007 12:05 pm
autor: Piter
może miał odrobinę stresu (np z powodu hałasu - odkurzacz, albo zbyt duże natężenie ruchu w pokoju), jeśli to była odrobina i już sie nie pojawia to raczej nie jest to powód do zmartwień ;)

Odp: [PORFIRYNA] a moze krew

: ndz paź 28, 2007 7:39 pm
autor: Oksymoron
Jeżeli Ogon ma porfirynę, to do weterynarza od razu? Czy może domowa kuracja, jakieś tabletki czy coś?

Odp: [PORFIRYNA] a moze krew

: ndz paź 28, 2007 7:57 pm
autor: Piter
zależy ile porfirynki i jak długo się utrzymuje, każdy stres u szczurka może się skończyć zalaniem porfiryną ale to nie musi być nic złego, tak po prostu reagują

Odp: [PORFIRYNA] a moze krew

: pn paź 29, 2007 6:42 pm
autor: Oksymoron
Bo Mefistofeles (mój przyszły szczurek) niedawno został oddzielony od swojego stada i trafił wraz z dwójką braci do zastępczej klatki z innym dorosłym samcem. I ta osoba mi wczoraj mówiła, że Mefi kicha i wydaje się mieć zadatki właśnie na tę porfirynę. I tu moje pytanie:
Będę maluchy (2 szczurki) wiozła z Lublina do Gdańska z 3-4 listopada. Czy Mefistofelesowi jeszcze bardziej to zaszkodzi? I czy udać się po tej podróży do weta? To mój pierwszy w życiu szczurek, więc nie chcę by mu sie coś niedobrego stało :(
Prosiłabym jako tako o szybsza odpowiedź, ponieważ jutro popołudniu już wyjeżdżam i nie wiem czy będę w stanie wpaść na forum.

Pozdrawiam :)


edit: ah. I czy będę musiała trzymać Ogony w osobnych klatkach? I czy ściółka (mam Cat's Best) nie wnika na przebieg tej choroby?

Odp: [PORFIRYNA] a moze krew

: czw lis 01, 2007 6:37 pm
autor: ofilka
czytam o tej porfirynie, ale nie rozumiem - kiedy to sie pojawia? Wczoraj jak dawałam dzieciom jeść, Furia wyszła z domku i miała pyszczek w okolicach nosa w czymś czerwonym (nie rozrozniam krwi od porfiryny). Powinnam jej coś podać? Nie wiedząc specjalnie o co z tym chodzi dałam dzieciakom wibowit.
Apropos wibowitu, jaki powinno sie podawac, dzieciom do lat 3, czy od lat 3??

Odp: [PORFIRYNA] a moze krew

: sob lis 03, 2007 8:17 pm
autor: S.
Dla szczurka najlepszy jest vibovit dla niemowląt.
Moje też czasami (bardzo rzadko) moją ślady porfiryny na pyszczku. A codziennie mogę zauważyć śladowe ilości porfiryny na białych papierowych ręcznikach, które codziennie dostają jako pościel do domku. Porfiryna (w bardzo małych ilościach) pojawia się codziennie. Jak jest jej więcej niż zazwyczaj to albo stres, albo choroba.

Odp: [PORFIRYNA] a moze krew

: pn gru 10, 2007 2:54 pm
autor: ofilka
pofriryna może oznaczać jaką chorobę? moje dziobaski ostatnio troche miały tego na nosku (nie mają zadnych powodów do stresu), ale wczoraj zauważyłam, że obydwa ogony miały całe oczka od tego, futerko na karku tez mają różowe bo rozcierają jak sie myją. trwało to prawie tydzien, wiec poszłam do weterynarza po takie tabletki na "s" ktore sie daje 1/8 tabletki przez 2 tygodnie. wczoraj zaczęłam kurację.
mógłby mi ktoś objaśnić co właściwie dzieje sie z moimi ciurkami?

Odp: [PORFIRYNA] a moze krew

: pn gru 10, 2007 4:21 pm
autor: limba
Teraz niestety taki okres przeziebieniowy. Mozliwe ze zmiana temperatury, bardziej suche powietrze (kaloryfery)itp przyczynily sie do wyplywu porfiryny. Bo jak rozumiem zadnych innych niepokojacych objawow nie zauwazylas?
Tabletki to moze Scanomune? W jakim wieku szczuraski? Bo jesli nie sa maluszkami to 1/8 kapsulki to za mala dawka.

Odp: [PORFIRYNA] a moze krew

: pn gru 10, 2007 7:03 pm
autor: ofilka
tak, to to lekarstwo. właśnie innych objawów nie ma, zachowują się jak zwyjkle, jedza jak zwykle, nie kichają.
mają około 4 miesięcy, Ania od ktorej je mam studiuje weterynarię i powiedziała, żeby więcej nie dawać.
czyli od suchego powietrza moga to mieć?

Odp: [PORFIRYNA] a moze krew

: pn gru 10, 2007 10:08 pm
autor: limba
Moga. 4 miesieczne moga dostawac wiecej scanomune. To jest bardzo ciezko przedawkowac, jesli w ogole. Moim zdaniem  i doswiadczeniem wlasnym i mojego weta 1/8 to zdecydowanie za malo. Ja bym dala 1/2 , a przynajmniej 1/4kapsulki na lepka. U mnie osobiscie takie male dawki nie przynosily skutku. Kiedys fakt zalecenia od wetow byly ze 1/8 - 1/6 ale zycie szybko dawkowanie zweryfikowalo ;).

dziwna wydzielina

: pt gru 14, 2007 4:12 pm
autor: Toyka
mam problem, moj szcurek(młody) ma w okolicach noska czerwona wydzieline, a na klatce zauważyłam pomarańczowe plamki. Obejrzałam go i okazało sie ze ta pomarańczowa wydzelina jest z okolic narządów rodnych(jest samiczka, chyba:P) i ma już posklejane futerko na brzuszku od tego... co to moze byc? dzis wybieram sie do weterynarza. Oby to nie bylo nic powaqżnego:(

Odp: dziwna wydzielina

: pt gru 14, 2007 4:14 pm
autor: Magamaga
W okolicach noska - porfiryna, jest objawem stresu lub choroby, choć czasem występuje bez przyczyny.
Plamy w okolicach narządów rodnych mogą oznaczać schorzenia układu moczowego lub rozrodczego - niebezpieczne dla szczurasów.
Prędko do weta i to znającego się na ciurach.

Odp: dziwna wydzielina

: pt gru 14, 2007 4:22 pm
autor: Toyka
planuje uda sie do lecznicy AZOREK, czy to dobra lecznica?? bo wiem ze jest obok Mnie na Kunickiego jakas ale słyszalam same zle rzeczy...

Odp: dziwna wydzielina

: pt gru 14, 2007 4:31 pm
autor: Magamaga
Do Azorka dobrze przedzwonić i spytać się, kto przyjmuje. Pan Zięba raczej się na ciurach nie zna, przyjmują tam 2 panie - obie są ok, ale na ciurach najlepiej się zna pani dr Nowakiewicz.
O tej lecznicy na Kunickiego też same złe rzeczy słyszałam.
Pozostaje jeszcze Stefczyka i dr Jurczuk, ale tam też trzeba by zadzwonić i się spytać, no i to cholernie daleko.