Doti[']
: czw lut 01, 2007 9:23 pm
Kilka dni temu odeszla Doti,adoptowana z forum jak kilka innych moich szczurkow....jakos nie mialam ochoty o tym pisac,do momentu gdy napisalam jakiegos posta i zobaczylam,ze ..pora zmienic podpis:-(
Dotka miala ok.2,5 roku,ten tak dobrze mi znany wiek..:?w ostatnim czasie z zywotnego szczurka zrobila sie biedna staruszeczka,ktorej ciagle cos dolegalo..nigdy nic bardzo powaznego,wiec pocieszam sie,ze nie cierpiala mocno zanim odeszla..Ale nie spodziewalam sie ,ze odejdzie..pewnie dlatego,ze mieszkala z nia Arka,bedaca w duzo gorszym stanie..teraz to ona zostala sama..ale juz jej chyba wszystko jedno.. i obawiam sie,ze niedlugo moga sie spotkac..ale..(odpukac)..
[']
Dotka miala ok.2,5 roku,ten tak dobrze mi znany wiek..:?w ostatnim czasie z zywotnego szczurka zrobila sie biedna staruszeczka,ktorej ciagle cos dolegalo..nigdy nic bardzo powaznego,wiec pocieszam sie,ze nie cierpiala mocno zanim odeszla..Ale nie spodziewalam sie ,ze odejdzie..pewnie dlatego,ze mieszkala z nia Arka,bedaca w duzo gorszym stanie..teraz to ona zostala sama..ale juz jej chyba wszystko jedno.. i obawiam sie,ze niedlugo moga sie spotkac..ale..(odpukac)..
[']