Strona 1 z 3

moje Dżumisko płci nieokreślonej :]

: pn lut 05, 2007 10:46 pm
autor: oster
Więc jak wszyscy to wszyscy ja też przedstawię swojego gryzonia (od razu uprzedzam jest jedynakiem, a na razie mam z nim taką zabawe, że towarzystwo musi trochę poczekać). Tydzień temu, w niedziele udałam się po zakup klatki na świebocki (dla niewtajemniczonych-taki otwarty plac). Wyszłam z domu słuchając porad "TYLKO SZCZURA KUP W ZOOLOGICZNYM NIE NA TYM MROZIE". Uznałam słuszność tej rady,  wybrałam klatkę i poszłam od tak zobaczyć szczurki. Stałą tam kobieta z kilkoma transporterami pprzepełnionych puchatymi kulkami. Oczywiście rozsądek się ulotnił- musiałam uratować chociaż jednego! Kiedy już prawie wybrałam zwierzątko, zobaczyłam najmniejszy transporter, gdzieś z tyłu a w nim malutkiego czarnego stworka, na moje pytanie o wiek babka stwierdziła, że to ma ledwie 4 tyg i żebym na te samodzielne lepiej patrzyła. Wniosek nasunął się sam- puchata mała kulka miał zostać pożarta! Oczywiście już po godzinie siedziałam w domu z czarną, malutką i śliczną Dżumą. Kochany zwierzak już po 2 dniach wychodził po ręce z klatki, wbiegał na ramię i wtulony spał cały dzień, z przerwanie na picie mleka itp :) Ale, żeby nie było tak pieknie dziś wyszło u szczurka zapalenie płuc, więc chodzimy na serie zastrzyków, a moja śliczna mała, osowiała Dżuma przemieniła się w mały wulkan energii, płci prawdopodonie-vet stwierdził, że dziwne to takie i ona sama nie wie,ale obstawia samca- odmiennej (ku rozpaczy rodziców, których widok samca-szczura nieco odstrasza). Mały biega jak wariat, wszytsko kradnie, wciąż chce się bawić i na miejscu usiedzieć nie może, a ja mam tylko nadzieję, że kuracja zakończy się sukcesem i już niedługo będe miała w domu wielkiego i zdrowego grubasa :D

RE: moje Dżumisko płci nieokreślonej :]

: pn lut 05, 2007 10:58 pm
autor: Oleczka
trzymam kciuki za maluszka , na pewno wyzdrowieje :) czekamy na fotki :)

RE: moje Dżumisko płci nieokreślonej :]

: pn lut 05, 2007 10:59 pm
autor: oster
fotki są, ale załączyć się nie chcą. ale w końcu mi się uda, muszę się przecież moją miniaturką szczura pochwalić ;)

RE: moje Dżumisko płci nieokreślonej :]

: wt lut 06, 2007 10:24 am
autor: Czerwonaona
Bardzo dobre serduszko:)szczuras napewno dajac wiele radosci i milosci odplaci ci za to,że byc moze uratowalas mu życie:)

RE: moje Dżumisko płci nieokreślonej :]

: wt lut 06, 2007 12:46 pm
autor: oster
mam nadzieję, że tym razem zdjęcie wejdzie :)

RE: moje Dżumisko płci nieokreślonej :]

: wt lut 06, 2007 1:21 pm
autor: Guślarka
Jaka słodka puchata kulka, przypomina mi okropnie mojego szczurka :D

RE: moje Dżumisko płci nieokreślonej :]

: wt lut 06, 2007 5:32 pm
autor: odmienna
:D no a to Dżumisko! puki co, to mnie on/ono na Dżuminka raczej wygląda :D - baaardzo się cieszę, żescie na siebie trafili :D Podrap toto proszę ode mnie za uszkami- ko-nie-cznie! :D

RE: moje Dżumisko płci nieokreślonej :]

: wt lut 06, 2007 11:29 pm
autor: Czerwonaona
Wygląda jak mały krecik:)hehe śliczniusia jest...mizianko odemnie dla małej:)

RE: moje Dżumisko płci nieokreślonej :]

: śr lut 07, 2007 10:49 am
autor: oster
sama się zastanawiałam czy jej nie nazwać Krecik, bo też zauważyłam podobieństwo,ale stwierdziłam, że potem przestanie być taka słodka :) i faktycznie jest obecnie  już o wiele dłuższy i zrobił mu się prawdziwy szczurzy pysk :D
PS rokowania na dziś- nowy wet stwierdził "na 70% facet" ....

RE: moje Dżumisko płci nieokreślonej :]

: śr lut 07, 2007 12:43 pm
autor: Ewqa
Śliczności, też uważam że imię Krecik pasuje do szczurka.

RE: moje Dżumisko płci nieokreślonej :]

: śr lut 07, 2007 1:54 pm
autor: asiulla
Szkoda że nie można uratować wszystkich szczurków. Dobrze, że chociaż część trafia w dobre rece :) Jest śliczny! Pozdrawiam :)

RE: moje Dżumisko płci nieokreślonej :]

: śr lut 07, 2007 2:03 pm
autor: zoil
no szcurastwo pelna geba:D

RE: moje Dżumisko płci nieokreślonej :]

: śr lut 07, 2007 3:14 pm
autor: Czerwonaona
Teraz bardziej na tych fotkach szczurka przypoina ale dla mnie i tak pozostanie krecik:)sliczności taka nietypowa:)

RE: moje Dżumisko płci nieokreślonej :]

: śr lut 07, 2007 5:45 pm
autor: odmienna
no tak;  z mordki -szczureczek, w środku krecik a od strony ogonka? eh, szkoda gadać! :D Śliczny, słodki Zwierzaczek :D

RE: moje Dżumisko płci nieokreślonej :]

: śr lut 07, 2007 8:42 pm
autor: oster
Może i śliczniutka, ale po tych codziennych wizytach u weta i zastrzykach (dziś były trzy) nie dość, że zaczyna się wszytskiego bać (a takie z niej ciekawskie stworzonko było), to jeszcze za każdym razem gdy ją biorę na ręce zamiera z przerażenia aż się nie upeni, że nigdzie jej nie wynoszę, na widok transporterki dostaje histerii i za nic jej tam włożyć nie mogę, a na ciałku robią się jej takie brzydkie, duże strupki po tych zastrzykach, tak, że boję się jej dotknąć, żeby jej nie bolało :(