Skunks?
: czw lut 08, 2007 9:34 pm
kiedyś jako ciekawostkę przeczytałam iż austriacy to zwierzątko już sobie trzymają jako pupilka.
wczoraj oglądnęłam na Animal Planet reportaż o kobiecie w USA,która dostała tam licencję na prowadzenie dla nich przytuliska.
info na pierwszej stronie którą znalazłam przeze Googla.
"wszystkim trzymanym w domu zwierzętom należy na początku ich życia usunąć gruczoły wydzielające nieprzyjemną substancję. Wychowywane z ludźmi, te małe drapieżniki, stają się wspaniałymi zwierzętami domowymi. Bardzo zaprzyjaźniają się ze swoim opiekunem. Są niezwykle inteligentne, a przy tym uparte i ciekawskie. Większość skunksów lubi pieszczoty i przesiadywanie na kolanach opiekuna."
"Choć należą do rodziny łasicowatych, ich upodobania pokarmowe dość daleko odbiegają od typowej diety drapieżników. Pokarm trzymanych w domach skunksów stanowią w 50% warzywa. Druga połowa pożywienia to biały ser, owoce, suche jedzenie dla psów (kocie zawiera zbyt dużo protein, których nie trawią), ryż i makaron oraz niewielkie ilości mięsa."
"Klatki mogą posłużyć jedynie jako narzędzie do nauki dyscypliny, ale nie nadają się na "mieszkanie" dla skunksów. Potrzebują one wolnej przestrzeni i mają potrzebę obcowania z domownikami podobnie jak pies lub kot. Należy jednak uważać, bo potrafią otworzyć nawet lodówkę, a są obżartuchami! Ich ciekawość może też sprawić, że znajdą się w niebezpieczeństwie. Dlatego należy zamknąć przed nimi niebezpieczne obszary mieszkania. Skunksy, podobnie jak koty, szybko uczą się załatwiać swoje potrzeby fizjologiczne w naczyniu z odpowiednim żwirkiem." info ze strony http://www.papugi.com.pl/skunksy.html
*
kochane jak szczur,ale większe,energiczne jak fretka,ale mniej demoniczne i to wszystko w ciałku gabarytowo podobnym do ciałka małego psa.
moje pytanie jest takie-miał ktoś styczność ze skunksem trzymanym po domowemu?wiem że to zwierzątko futerkowe,ale szyle,frety i nutrie też...
co o tym myślicie:)?
wczoraj oglądnęłam na Animal Planet reportaż o kobiecie w USA,która dostała tam licencję na prowadzenie dla nich przytuliska.
info na pierwszej stronie którą znalazłam przeze Googla.
"wszystkim trzymanym w domu zwierzętom należy na początku ich życia usunąć gruczoły wydzielające nieprzyjemną substancję. Wychowywane z ludźmi, te małe drapieżniki, stają się wspaniałymi zwierzętami domowymi. Bardzo zaprzyjaźniają się ze swoim opiekunem. Są niezwykle inteligentne, a przy tym uparte i ciekawskie. Większość skunksów lubi pieszczoty i przesiadywanie na kolanach opiekuna."
"Choć należą do rodziny łasicowatych, ich upodobania pokarmowe dość daleko odbiegają od typowej diety drapieżników. Pokarm trzymanych w domach skunksów stanowią w 50% warzywa. Druga połowa pożywienia to biały ser, owoce, suche jedzenie dla psów (kocie zawiera zbyt dużo protein, których nie trawią), ryż i makaron oraz niewielkie ilości mięsa."
"Klatki mogą posłużyć jedynie jako narzędzie do nauki dyscypliny, ale nie nadają się na "mieszkanie" dla skunksów. Potrzebują one wolnej przestrzeni i mają potrzebę obcowania z domownikami podobnie jak pies lub kot. Należy jednak uważać, bo potrafią otworzyć nawet lodówkę, a są obżartuchami! Ich ciekawość może też sprawić, że znajdą się w niebezpieczeństwie. Dlatego należy zamknąć przed nimi niebezpieczne obszary mieszkania. Skunksy, podobnie jak koty, szybko uczą się załatwiać swoje potrzeby fizjologiczne w naczyniu z odpowiednim żwirkiem." info ze strony http://www.papugi.com.pl/skunksy.html
*
kochane jak szczur,ale większe,energiczne jak fretka,ale mniej demoniczne i to wszystko w ciałku gabarytowo podobnym do ciałka małego psa.
moje pytanie jest takie-miał ktoś styczność ze skunksem trzymanym po domowemu?wiem że to zwierzątko futerkowe,ale szyle,frety i nutrie też...
co o tym myślicie:)?