Strona 1 z 2

Siona i Idzi.... [*]

: pn lut 12, 2007 8:19 pm
autor: Nakasha
Dzisiaj, 12 lutego, uśpiłam moje 2 szczurcie.

Siona - moja pierwsza samiczka, drugi szczurek w życiu. Urodzona we wrześniu 2004 r., miała 2,5 roku.... Wredna, wybredna, tłusta, niesamowicie spasiona przywódczyni stadka ;]. Miała charakterek, oj tak... ;) swoje niezadowolenie manifestowała wściekłym fukaniem ;]. Był z niej też wielki pieszczoch.... uwielbiała siadać mi na ramieniu, czy pod bluzką, umościć się tam i spać ;]. Gdy chciała pieszczot, wpełzała pod moją dłoń i się nadstawiała do głaskania ;). Uwielbiała też dokładnie wylizywać i iskać moją dłoń i palce ;P Była do mnie najbardziej przywiązana ze wszystkich pyszczków... jak tylko mogła, od razu pchała się do mnie na kolana :). Mama mojej szczurzej rodzinki.... Pół roku temu zauważyłam pierwszy nowotwór, ale nie nadawał się do operacji, poza tym Sionka miała już 2 lata.... Najpierw czuła się jeszcze dobrze, ale 2 tygodnie temu jej stan gwałtownie się pogorszył. Schudła, pojawił się drugi guz. Guzy, w okolicach nerek i dolnej prawej łapki, uniemożliwiały jej poruszanie się. Ledwo chodziła i nie dawała rady wskakiwać czy wspinać się na wyższe piętra klatki. Zaczęła strasznie piszczeć przy każdym dotyku (a dawałam jej cały czas Traumeel) i tylko siedziała w swoim ulubionym kąciku....

http://img470.imageshack.us/img470/7083/sionka1xk7.jpg

http://img467.imageshack.us/img467/5255/sionka2fo7.jpg

http://img267.imageshack.us/img267/929/sionka3tk1.jpg

http://img444.imageshack.us/img444/2025/sionka4sd8.jpg


Idzi - przywędrowała do mnie od kolegi ;). Zawsze spokojna, ugodowa, przymilna, elastyczna... "szczur bez kręgosłupa" - w życiu nie widziałam, aby ogonek dał radę aż tak się na wszystkie strony wyginać ;) Można było ją miziać, tarmosić, drapać i pieścić ile się chciało - ona zawsze pełna wewnętrznego spokoju ;] swobodnie "zwisała" z rąk, albo rozkładała się na kolanach robiąc słodką, zadowoloną minkę ;). Nigdy nie napinała mięśni i nie protestowała, gdy brałam ją na ręce, a wręcz sama do mnie biegła ;). Tak, była szalenie plastyczna... kochany albinosek :) Od 9 miesięcy leczyłam ją na niewydolność nerek. W końcu leki przestały działać, a ona zaczęła czuć się coraz gorzej..... schudła i przestała jeść. Miała ponad 2 lata.

http://img467.imageshack.us/img467/4640/idzi1ar3.jpg

http://img254.imageshack.us/img254/3205/idzi2yz8.jpg

http://img464.imageshack.us/img464/4161/idzi3oc6.jpg


Dzisiaj skróciłam im cierpienie. Biegają teraz za Tęczowym Mostem z resztą mojej gromadki i innymi kochanymi ogonkami......

Tak mi.... przykro i smutno..... Moja najukochańsza Siona i Idzi.... nie ma ich już.... Sionka nie będzie wyrywać mi smakołyków z ręki i fukać na mojego braciszka, nie będzie gryźć bezczelnie kabli..... ;( a Idzi nie będzie rozpływać się w mojej dłoni i dawać mi brzuszka do drapania.... :( Klatki zrobiły się puste. Reszta stadka nie wie, co się dzieje i kręci się niespokojnie.......

Tak mi smutno...... :( :( :( ;(

RE: Siona i Idzi.... [*]

: pn lut 12, 2007 8:25 pm
autor: limba
Nakasha... straszne...
2 kochane aniolki jednego dnia... Bardzo, bardzo Ci wspolczuje.
Ale za to jakie piekne zycie mialy dzieki Tobie.. Trzymaj sie cieplo...

['][']['] Siona...

['][']['] Idzi...

RE: Siona i Idzi.... [*]

: pn lut 12, 2007 8:45 pm
autor: merch
Bardzo ci współczuje.


A Sioneczka , taki śliczny wielkooki kaptur :(

RE: Siona i Idzi.... [*]

: pn lut 12, 2007 9:05 pm
autor: koopa
Trzymaj się dziewczyno [*] [*] dla Dziewczyn

RE: Siona i Idzi.... [*]

: pn lut 12, 2007 10:20 pm
autor: soho
Naqs strasznie mi przykro - ja stracilam wczoraj jednego szczurka Ty az 2 na raz . . . podwojny bol
3maj sie
kapturek taki jak moj Kisio :D slodziaki
['] [']

RE: Siona i Idzi.... [*]

: pn lut 12, 2007 10:40 pm
autor: RattaAna
[*] za Sionę...
[*] za Idzi...

RE: Siona i Idzi.... [*]

: pn lut 12, 2007 11:01 pm
autor: Nakasha
Dziękuję Wam.....

RE: Siona i Idzi.... [*]

: pn lut 12, 2007 11:17 pm
autor: Mageda
przykro mi bardzo ;(

RE: Siona i Idzi.... [*]

: wt lut 13, 2007 12:34 am
autor: yss
nakasha: dla szczurków ['] [']
najgorsza jest ta pustka. to, że nie chwycą człowieka za palec te malutkie rączki...

RE: Siona i Idzi.... [*]

: wt lut 13, 2007 5:02 pm
autor: Fatty
Trzymaj się :(

RE: Siona i Idzi.... [*]

: śr lut 14, 2007 3:35 pm
autor: Lulu
Wspolczuje :(

Obrazek dla Siony
Obrazek dla Idzi

RE: Siona i Idzi.... [*]

: czw lut 15, 2007 12:07 pm
autor: Guślarka
[*][*] dla szczurzynek ;(

RE: Siona i Idzi.... [*]

: czw lut 15, 2007 2:57 pm
autor: gżybek
smutno:-(

[']['] dla panienek

RE: Siona i Idzi.... [*]

: czw lut 15, 2007 3:05 pm
autor: sauatka
['][']

RE: Siona i Idzi.... [*]

: sob lut 17, 2007 12:54 pm
autor: tygrys1985
[']['][']...
bardzo mi przykro :(