Strona 1 z 2

[LEKI] Insectin

: sob kwie 02, 2005 9:09 am
autor: BoCHnioR
Witam

Posiadam mlodego szczurka, u ktorego ostatnio wykrylem takie male czerwone robaczki z tego co przeszukalem forum wydaja sie to byc "wszoły". Bylem ze szczurkiem u weterynarza, ktory sprzedal mi "insectin". Mam pytanie czy ktos stosowal juz ten proszek, i czy nie jest on szkodliwy dla szurow bo weterynarz nie wydawal sie znawca szczurkow :(
Jesli ktos moglby mi polecic jakis sprawdzony preparat i przyblizona cene byl bym bardzo wdzieczny.

Obrazek


pozdrawiam

[Leki] - Insectin.

: sob kwie 02, 2005 4:58 pm
autor: olka
Hej!!!
Bardzo dawno temu dostałam ten proszek gdy moja psina miała pchły :wink: Później zastosowałam ten preparat na szczurce, która miała wszy - faktycznie proszek jaest bardzo skuteczny. Mementalnie zdechły wszystkie pasożyty (obok posypanego szczura leżała górka martwych czerwonych kreseczek). Na drugi dzień zdechła niestety szczurcia... Była stara i te pasożyty dodatkwo ją wymęczyły, ale wspomnienia mam nienajlepsze.
Większość osób na forum (w tym ja) poleca Frontline (środek z założenia dla psów). Jest on skuteczny, a nie tak silny. Wystarczy mała kropelka w okolicach karku lub innym miejscu i po problemie (mówie o środku w spryskiwaczu, którym normalnie spryskuje sie całego psa).
Są też przeciwnicy Frontline, więc za chwilke z pewnością dostaniesz inne propozycje;) Generalnie, bez względu na to co wybierzesz, wspomniane "rude kreseczki" uśmiercić łatwo.

[Leki] - Insectin.

: sob kwie 02, 2005 6:41 pm
autor: Gumcia
insectin właśnie stosuję ja u swojego szczurka. Po pierwszym nałożeniu proszku pchełki znikły, ale mam to jeszcze powtórzyć w poniedziałek i sobote. Narazie działa i jest skuteczny. Olka, może Twoja szczurcia umarła, ponieważ zlizywała ten proszek. Mi wet powiedział , że pod żadnym pozorem mam mu nie dawac zlizać proszku. Najpierw należało go nalożyć pod włos, póżniej chwile poczekac i go wmasować, a po kolo 10 minutach wyczesać i wszystko gra. Szczurkoś się czuje doskonale, i jest kurcze aktywny :)

[Leki] - Insectin.

: sob kwie 02, 2005 8:42 pm
autor: BoCHnioR
Gumcia a po wyczesaniu juz, kampiesz jeszcze szczurka? Ja jeszcze go "wyprałem" dla pewnosci :) zeby nie zlizywal z siersci, a nonstop sie lizal ;> Tez po jednym nalozeniu w sumie juz nie widze robaczkow, wiec moze bedzie wszystko oki.

[Leki] - Insectin.

: sob kwie 02, 2005 9:13 pm
autor: Gumcia
nie kąpałam go... bo preparat zejdzie i znowu beda pchely, nie wiem dokladnie, wet niemowil nic o wykapaniu lub ew. wytarciu go czyms mokrym, powiedzial tylko ze mam go wyczesac, a pozniej tylko pilnowalam go przez jakies 2 godziny zeby sie nie myl, co jest ciezkim wyzwaniem ;)

[Leki] - Insectin.

: ndz kwie 03, 2005 7:21 am
autor: olka
Moja szczurcia miała wówczas 5 lat i była już bardzo słaba - tak jak pisałam insectin raczej źle mi się kojarzy, niż jest przyczyną zdechniacią mojej pociechy. Nie mniej, jest to silny środek i trzeba z nim uważać... Przypilnować szczurki po zastosowaniu i, na ile to możliwe, wyczesać potem dobrze (wyczesać szczurka, ciekawe... :wink: ). Cieszę, że z Waszymi szczurkami już lepiej:) pozdrawiam

[Leki] - Insectin.

: ndz kwie 03, 2005 5:32 pm
autor: Gumcia
ja go wyczesuje szczotką od psa ;) z takim gumowym tym, i taki dłuższe 'druciki' ale to nie druciki tylko cos innego ;)

[Leki] - Insectin.

: ndz kwie 03, 2005 5:53 pm
autor: Mycha
Można w aptece kupić taki bardzo drobny grzebyczek- kupowałam jak moja Dora nałapała pcheł.
Polecam frontline w proszku dla młodych psów i kotów- powinno pomóc. Ja swojego Nergala sypałam frontlinem swojego czasu co dwa dni, później 20 minut w ręczniku przed telewizorek /to było trudne, bo Nergal miał ok. 5 tygodni a taki szczurek nie wysiedzi w miejscu/ a później wyczesywanie aż pozbędę się całego proszku.
Terapię trzeba powtarzać- co kilka dni wykluwają się z jaj nowe pasozyty. Dobrze byłoby gdybyś codziennie zmieniał ściółke w klatce.

[Leki] - Insectin.

: wt lut 13, 2007 6:35 pm
autor: Zoltar
Tomi zaczął się drapać. Pod gardłem pojawił się strupek. Potraktowałem go profilaktycznie insectinem. Teraz nie wiem po jakim czasie Tomika "wyprać", żeby go pozbawić pudru ?
Jak to nie pomoże, to będę rozważał inne ewentualności takie jak uczulenie.

Pozdrawiam

RE: Insectin.

: wt lut 13, 2007 11:47 pm
autor: krwiopij
Wcale nie prać. Wystarczy wyczesać futerko gęstym grzebykiem (żeby pozbyć się martwych pasożytów i części proszku), potraktować szczura suszarką (tylko jeśli szczyr to lubi!) lub po prostu puścić wolno i pozwolić mu samemu pozbyć się proszku. Insectin to bezpieczny środek i nie trzeba po jego zastosowaniu specjalnie usuwać go z sierści.

Jeśli to nie zadziała, możesz jeszcze poprosić weterynarza o iwermektynę (np. Ivomec). Czasem Insectin nie działa, a zastrzyk lub zakroplenie leku na kark przynosi efekty. U moich szczurów tak było.

RE: Insectin.

: śr lut 14, 2007 6:50 am
autor: Zoltar
Zanim zastosuję Ivomrec to zbadam szczurka. To niekoniecznie muszą być pasożyty. Na razie martwiłem się, o to jak się pozbyć leku i czy wogule trzeba to robić. Przyznaje, że to drapanie mnie martwi, bo mimo, że nie robi tego non stop, to widać, że sytuacje w których czuje konieczność skrobania są nagłe. Wzrokowo, przy użyciu lupy robali nie widać. Pozostaje jeszcze mikroskop, do którego mam dostęp.

Pozdrawiam

RE: Insectin.

: śr lut 14, 2007 6:21 pm
autor: krwiopij
Spróbuj. Przyznam, że moje szczury mają podobnie. Próbki ich sierści były zbadane pod mikroskopem, kazałam pobrać i przebadać zeskrobiny - i nic. Jednak futerka mają gęste i zdrowe, nie łysieją, skóra jest różowa, nie ma żadnych podrażnień. Weterynarze (dwoje, których się radziłam) uznali, że skoro nie ma żadnych objawów chorobowych, lepiej zostawić szczury w spokoju. W końcu nam też się zdarza, że coś nagle nas zaswędzi, a wcale nie musi to oznaczać, że mamy pchły, prawda? ;)

RE: Insectin.

: śr lut 14, 2007 9:43 pm
autor: merch
Dal mnie sprawa jest dość jasna - nie ma objawów : strupow , łupieżu,robali , ni eleczymy , są objawy : leczymy. Uważam też ,ze warto leczyć profilaktycznie jeśli szczura ma sie np z dworu :), sklepu itd , a zamierzamy łaczyć ze stadem.

RE: Insectin.

: śr lut 14, 2007 10:11 pm
autor: Zoltar
krwiopijka-> on ma strup pod gardłem i to wcale nie taki mały, więc jest coś nie tak. Po za tym na reszcie ciała, wszystko wygląda na zdrowe, a drapie się wszędzie. Na razie za wcześnie, na to żeby mówić, czy terapia pomogła, czy nie.

Pozdrawiam

RE: Insectin.

: śr lut 14, 2007 10:39 pm
autor: krwiopij
Właściwie to od razu powinna pomóc. Jeśli wciąż nie widać efektów, powiedziałabym, że nie pomogła. Skoro mały ma strupek na szyi (powstały z powodu drapania), radzę tę iwermektynę. To bezpieczny, sprawdzony środek - przy tym bardzo skuteczny.