Strona 1 z 1

Trudne początki... i podziękowanie :)

: sob mar 03, 2007 1:33 pm
autor: kaief
Witam!

Piszę, żeby się pochwalić - otóż z Syriuszem poznaliśmy się już jakiś czas temu, przyjechał do mnie z Warszawy,gdzie został podrzucony staruszce pod drzwi. Był nieufny, gryzł. Dzięki Waszym radom i odrobinie miłości dzisiaj jest o niebo lepiej! :) jeszcze kilka miesięcy temu nie pomyślałabym, że będziemy się przytulać, że będę mogła spokojnie obok niego usiąść bez narażania się na spotkanie z ząbkami ;) Chciałabym podziękować wszystkim, którzy pomogli nam się dogadać - Wasze rady się przydały. I jednocześnie mówię wszystkim - nie poddawajcie się, nawet takiego dzikusa, jak mój Syriusz da się okiełznać i przy odrobinie cierpliwości z każdego szczura wychodzi przymiluch chętny do głaskania :)

Dzięki i pozdrawiam :)

RE: Trudne początki... i podziękowanie :)

: sob mar 03, 2007 2:03 pm
autor: szpaczek
gratuluje:) życzę wam szczęścia i 100 lat:]

RE: Trudne początki... i podziękowanie :)

: sob mar 03, 2007 2:13 pm
autor: Foomfela
to prawda. To forum jest bardzo pomocne wielu ludziom i . szczurkom..Ja też dużo zawdzięczam szczuromaniakom z forum. Dzięki! :)

RE: Trudne początki... i podziękowanie :)

: sob mar 03, 2007 3:45 pm
autor: Czerwonaona
Strasznie fajnie czytać takie informacje.Ciesze się z wami,że się udało i pogratulować tylko siły i samozaparcia w walce z urwisem:)Jak widac opłaca się starać:PPozdrowienia i mizianko dla chłopczyka:)

RE: Trudne początki... i podziękowanie :)

: sob mar 10, 2007 11:01 pm
autor: Telimenka
Hehhe gratuluje :),milo ze sie dogadujecie :D bo Szczuraski to cudowne zwierzeta i warto poswiecac im duuzo czasu :) forum faktycznie bardzo pomocne i wporzadku Ludzie :D tez zawdzieczam Wiele :D miedzy innymi zycie mojej Telimenci :D. dziękuje w Jej i moim imieniu :D.