Strona 1 z 1
Polip na pyszczku
: pn mar 12, 2007 10:25 am
autor: virall
siemka. nie wiem co mam zrobic. niedawno wyczulam u Tadzika cos czarnego wystajacego obok pyszczka. wyrwalam to i mu sie przygladalam .. wygladalo to jak jakis robak .. nie wiem .. a po niby ugryzieniu byl slad .. tzn wygryziona skora do krwi a Tadzika to nie boli .. i wydaje mi sie ze drugiego znalazlam na jego pleckach tyle ze teraz nie moge go wyczuc. czy isc z tym do weta? pomozcie
RE: robak ...
: pn mar 12, 2007 12:24 pm
autor: Arbor Vitae
Najpewniej wyrwalas szczurowi brodawke, polipa (lagodny nowotwor skory, najczesciej pochodzenia wirusowego), cos takiego. Cos jak ludzki jeczmien na powiece. Co prawda wyrywanie nie jest najlepsza metoda leczenia

Lepiej podwiazac cienka nitka, blokujac w ten sposob ukrwienie, i poczekac az samo odpadnie - ale to juz powinien zrobic weterynarz. Nie zdziw sie jesli to odrosnie.