Strona 1 z 1

Roki? :(

: śr lut 18, 2004 1:05 pm
autor: Alispo
Moj czarno-brazowy Rokiś odszedl:(Pisalam o jego chorobie gdzies w "chorobach"...Mial zapalenie oskrzeli..kilka dni zastrzykow z enrofloksacyny i..bylo lepiej..ale zaraz pozniej nastapila remisja i bylo jeszcze gorzej niz na poczatku..klejny,silniejszy antybiotyk przez tydzien..i znow taka hustawka-gorzej..lepiej...w koncu wraz z lekarzem zrezygnowalismy z walki,,nic juz nie skutkowalo...:(czemu to na zawsze pozostanie zagadka..Spodziewalismy sie,ze sekcja cos wykaze,moze zmiany nowotworowe..ale okazalo sie,ze nic poza krwotocznym zapaleniem oskrzeli..nie wiado mo wiec czemu tak nie poddawal sie leczeniu:(coz..widocznie tak mialo byc...ale wiem,ze nic wiecej nie moglam zrobic,mial opieke prawdziwego specjalisty(no i wlascicielke studentke wet;),ponad tydzien byl w lecznicowym szpitaliku,pod ciagla obserwacja..Smutne,ze tak to sie skonczylo..ale..taki swiat..:(Ciesze sie,ze juz sie biedaczek nie meczy...mam nadzieje,ze te 2 lata ktore u mnie przezyl byly dla niego naprawde szczesliwe..mysle,ze tak bylo..szkoda tylko,ze final taki trudny..:/

Roki? :(

: śr lut 18, 2004 2:42 pm
autor: Czarna20
Współczuję bardzo.....ale teraz jest mu lepiej w szczurkowym niebie i napewno hasa z innymi szczurkami....

Roki? :(

: śr lut 18, 2004 6:46 pm
autor: IVA
Bardzo mi przykro, ale jak sama piszesz był z Tobą 2 lata i napewno teraz opowiada innym szczurkom o swoim szczęściu.

Roki? :(

: śr lut 18, 2004 8:48 pm
autor: ESTI
Z tego co pisałaś miał dobre zycie razem z Tobą i tego powinnaś się trzymać i myśleć o tych dobrych chwilach, gdy chce się płakać.
Bardzo współczuje.
:oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:

Roki? :(

: czw lut 19, 2004 6:45 am
autor: GoHa
Przykro mi ... trzymaj sie ... ja tez sie staram ... po stracie Qubusia ... na razie sie staram nie myslec ... bo boli ... ale pozniej bede miala wspomnienia... eh...