Operować przy chorobie nerek ?
: śr kwie 18, 2007 2:41 pm
Zacznę trochę "nie z tej strony".
Miałam, oprócz innych szkodników, 2 szczurze siostrzyczki: Megi i Łaciatkę. Obie od młodości miały problemy z nerkami, ale mimo to były zywymi wesołymi psotnikami. Łaciatka dorobiła się guza sutka, pomimo problemów z nerkami, była operowana, ale rany pooperacyjne się nie goiły.... po tygodniu musiałam Łaciateczkę uśpić....
Wiedziałam już, jakie problemy przy gojeniu ran powodują dysfunkcje nerek. Gdy u Megi pojawił się guz pod prawą przednią łapka- nie zdecydowałam się na operację.... Teraz wyczuwam, następnego.... Od 2 dni Megi jest bardzo smutna, od wczoraj nie je (poza odrobiną Gerberka z łyzeczki dziś rano).
Pytanie: co robić?????? Uśpić moje maleństwo????
Te kapturki kochane, to szczurki ze sklepu. Nie wiem, czy słusznie, ale podejrzewam, że u nich w problemach zdrowotnych ogromną rolę odegrały geny.
Mnóstwo stresujących wizyt u weta przez całe ich życie. Niech to będzie dla Was przestroga....
Miałam, oprócz innych szkodników, 2 szczurze siostrzyczki: Megi i Łaciatkę. Obie od młodości miały problemy z nerkami, ale mimo to były zywymi wesołymi psotnikami. Łaciatka dorobiła się guza sutka, pomimo problemów z nerkami, była operowana, ale rany pooperacyjne się nie goiły.... po tygodniu musiałam Łaciateczkę uśpić....
Wiedziałam już, jakie problemy przy gojeniu ran powodują dysfunkcje nerek. Gdy u Megi pojawił się guz pod prawą przednią łapka- nie zdecydowałam się na operację.... Teraz wyczuwam, następnego.... Od 2 dni Megi jest bardzo smutna, od wczoraj nie je (poza odrobiną Gerberka z łyzeczki dziś rano).
Pytanie: co robić?????? Uśpić moje maleństwo????
Te kapturki kochane, to szczurki ze sklepu. Nie wiem, czy słusznie, ale podejrzewam, że u nich w problemach zdrowotnych ogromną rolę odegrały geny.
Mnóstwo stresujących wizyt u weta przez całe ich życie. Niech to będzie dla Was przestroga....