Strona 1 z 1

2 maluchy juz bezpieczne (Warszawa)

: ndz maja 13, 2007 7:44 pm
autor: a9nieszka
Byliśmy w sobotę u Ajlli z jedzeniem i klatkami. Pomagaliśmy też w karmieniu całej 50-tki młodych. W rezultacie dwójka z maluszków mieszka już u mnie. Jeden ma ok 2-3 tyg i mam nadzieję że wyjdzie z niego mężczyzna (bo na razie na 60%) a skubany jak się do mnie przyssał to 3 razy próbowałam włożyć go do klatki i nie dał się ani razu. Maluszki są cudowne. Lgną do ręki, skubią palce i cudnie się bawią :-D. Pożerają niemowlęcą kaszkę i mleczko. Na razie mieszkają w osobnej klatce w innym pokoju niż całe stado - kwarantanna. Poza tym są takie maleńkie, że z tej od moich chłopaków toby wylazły. Jak tylko dam radę wrzucę ich zdjęcia.

RE: 2 maluchy juz bezpieczne (Warszawa)

: pn maja 14, 2007 7:32 pm
autor: a9nieszka
Oto fotki :-):

[attachment=554]
Gucio w chatce

[attachment=555]
Benio II

[attachment=556]
Gucio i Benio II na swojej pieluszce

RE: 2 maluchy juz bezpieczne (Warszawa)

: pn maja 14, 2007 7:36 pm
autor: Alices
Przecudowne maluchy! Wyglądają jak maleńkie myszki :)
Ucałuj i wymiziaj je ode mnie :):)

RE: 2 maluchy juz bezpieczne (Warszawa)

: wt maja 15, 2007 9:14 am
autor: a9nieszka
Rzeczywiście maluchy sa cudowne. Miałam pewne obawy, czy nie będa się bały albo unikały człowieka - w końcu nie miały z nikim zbyt bliskiego kontaktu.
Jednak ich ufność jest niesamowita. Gdy tylko wejdę do pokoju już wiszą na prętach, a kiedy otworzę klatkę natychniast przybiegaja do rąk, liżą, skubią i włażą. Bawią się z ręką, biegają za nią, podskakują jak pchły, są ataki, zwody i uniki. Są tak słodkie że słowa tego nie opiszą. Aż żal wychodzić do pracy i je zostawiać.:-D
Oczywiście rosną w oczach.

RE: 2 maluchy juz bezpieczne (Warszawa)

: śr maja 16, 2007 1:08 pm
autor: Ania26
Słodziachy!!!
Jechać do alij, to juz po sprawie, samotnie się nie wraca :-)
Kochliwa jestem.....

RE: 2 maluchy juz bezpieczne (Warszawa)

: czw maja 17, 2007 10:03 am
autor: Viss
KOLEJNĄ DAWKĘ IVERMECTYNY MOŻNA PODAWAĆ W TEN PIĄTEK, SOBOTĘ, NIEDZIELĘ, CZY PONIEDZIAŁEK.