szczury.org

Mam pytanie. Podobno szczury nie mogą jeść niczego smażonego. Czy więc mogą jeść chipsy????

oj, zdecydowanie nie!! tzn niektórzy dają, ale przynajmniej ja tego baaardzo nie pochwalam (i pewnie nie tylko ja), ponieważ:
- kaloryczne (łatwo utuczyć zwierzaka)
- zawierają tłuszcz, z którym trzeba u sz. uważać
- sól! (szczurkom potrzebna, ale nadmiary b. szkodliwe)
- przyprawy - bardzo często powodują uczulenia
- zw. rakotwórcze powst. podczas smażenia - u sz. nowotwory są niestety częste, więc lepiej nie pomagać w ich powstawaniu,
Lepiej pozostań przy tym, co pierwotnie znajdowało się w szczurzej diecie, a sz. będzie zdrowy i szczęśliwy

- przyprawy - bardzo często powodują uczulenia

A ja mam tego przykład co prawda nie na szczurze ale na myszce. Dałem mojej ś.p. myszce chipsa i po nim zaczęła się drapać i wyskoczyły jej strupki. Leczenie na kilka miesięcy przez jednego chipsa :shock: .

Tato dal dzisaj dla szczura kawaleczek chipsa i szczur go prawie do ponad polowy zjadl. Moze mu zaszkodzic?

nie od razu. tak jak jednorazowe zapalenie papierosa przez czlowieka go nie zabije na miejscu.


jednak cholernie niezdrowe, masa konsewantow i sztucznych rzeczy, tluszczu i przypraw.
ogonkom w ogole nie powinno sie podawac rzeczy przyprawionych, a co dopiero chipsow :?

Myślę, że mały chips raz na 2 miesiące mu niezawszodzi, ale wiadomo ze one są niezdrowe. Smażone na starych olejach, przyprawiane, pełno chemikalii. Substancje nie to ze są szkodliwe odrazu ale się kumulują w organizmie przez dłuzszy czas i później to dopiero moze wyjsć

Ogólnie frytki smażonej w domu bym szczurowi nie dala a co dopiero chipsy, ale jeden raz na ruski rok może być traktowany jako smakołyczek, wiadomo smakołyki są zazwyczaj niezdrowe

Iset się kiedyś dorwała... były u mnie dzieciaki, takie z typu rozpuszczonych... i porozwalały po podłodze, a ja głupia zamiast poodkurzać... no i Iset wyszukała kawałek chipsa, ale jej zabrałam... a jaki pisk był... jakbym szczura zarzynała :lol: . Ale z własnej woli nigdy bym jej nie dała... nawet raz na ruski rok, wystarczą sztuczności, których się nie da uniknąć - w karmach (te chrupki we wszystkich kolorach tęczy... super, po prostu samo zdrowie).

chipsy to nienajlepszy pomysl na szczurza diete. Czlowiekowi szkodzi a co dopiero tym biedakom..
Dzikie by to moze strawily ale nasze domowe bidy maja delikatniejsze zoladki.
Za to jesli juz mowa o czyms nieszkodliwym dla szczurka a rownie chrupiacym to polecam chrupki kukurydziane. Najlepiej bezsmakowe. Moim paskudom smakuja jeszcze czekoladowe ale dostaja je tylko od swieta.
Ale kukurydziane nadaja sie nawet dla niemowlat (kaszka kukurydziana po pokruszeniu) wiec szczurkom nie zaszkodzi a na pewno zasmakuje
Jesli koniecznie czlowiek chce karmic szczura smazonymi ziemniakami proponuje od swieta po zrobieniu frytek stuprocentowo domowej roboty odlozyc jakas mini odrobine dla szczura.
Swiezy olej i pokrojone osobiscie ziemniaczki na pewno mniej zaszkodza zoladkowi szczurka niz te syfiaste chipsy... :roll:

moja mama wczoraj Tośce dała i jej nic nie jest, ale to były chipsy z małą ilością soli. NIc jej nie było,a dzisiaj jak otworzyłam druga paczke w pokoj to odrazu do strony klatki najbliżej mnie przybiegła...

[quote="doris_rat"]moja mama wczoraj Tośce dała i jej nic nie jest, ale to były chipsy z małą ilością soli. NIc jej nie było,a dzisiaj jak otworzyłam druga paczke w pokoj to odrazu do strony klatki najbliżej mnie przybiegła... [/quote]


zaden szczur nie padnie trupem od zjedzenia jednego chipsa. wazne poprostu by chipsy nie staly sie czescia jego diety...

[quote="LuLu"]wazne poprostu by chipsy nie staly sie czescia jego diety... [/quote]
Jak najbardziej się zgadzam... Na początku października trafiła do mnie Zuza. Ta 1,5 roczna szczura była karmiona przez poprzedniego właściciela właśnie chipsami i suchym chlebem :evil:
Zuza miała kiepską kondycję, sierść matową, żadką i miała problemy z trawieniem... Na szczęście wszystkie te widoczne objawy dało się zlikwidować, ale wolę nie myśleć co może siedzieć w środku.
To jest oczywiście przypadek bardzo skrajny ale osobiście, żadnej mojej szczurze nigdy nie dałam i nie dam ani odrobiny chipsa.

a ja będe dawać moim szczurom chipsy.
...bananowe,bananek pokrojony i suszony w suszarce do grzybków;>
mniam:D

moj chlopak wyjada z karmy moich szczurkow suszone banany.. :glupek: :bije: :shock:

a ja wyjadam slonecznik nie moge sie powstrzymac... :oops:

chipsow nie polecam dawac zadnym zwierzetom, mielismy przykre doswiadczenia z psem po tym jak zjadl pare :|