Czarna...
Moderator: Junior Moderator
Czarna...
Dzis odeszla moja malutka Czarna. I odeszla kiedy mnie nie bylo przy niej >< Bylam w Warszawie i odbieralam szczurka z interwencji. Od czwartku Czarna byla zdecydowanie zywsza, chodzila i biegla wiecej niz w przeciagu ostatniego miesiaca. Oczywiscie szybko sie meczyla bo jej serce nie nadazalo. Ale mimo wszystko. Cieszylam sie ze jest u niej poprawa. Teraz zdaje sobie z tego sprawe ze to nie byla poprawa... Dzis o 4 rano kiedy wstalam zeby jechac do warszawy, Czarna byla niespokojna. Probowala wskoczyc na polke, choc dobrze wiedziala ze to za wysoko... przewrocila sie na plecy.Podnioslam ja a ona zrobila to samo. Pomyslalam ze chce tam posiedziec bo wlasnie na tej polce zwykle siedziala. Posadzilam ja tam i wyrazie nie uspokoila. Dalam jej buziaka na dowidzenia i poszlam na dworzec... Dopiero w autobusie zaczelam sobie zdawac sprawe ze to moglo cos znaczyc i ze to moga byc jej ostanie dni. Postanowilam ze jak wroce to pojade na pogotowie i ja uspie zeby juz sie nie meczyla... nie zdazylam.
W tyum tygodniu juz 2 razy bylam u weterynaza zeby uspic mlode, ciezko mi bylo patrzec jak pojade im zastrzyk, mnie chcialam, balam sie Czarna lezala w rogu klatki, miala mieciutki brzuszek, musialo byc w nim duzo plynow. Udusila sie. Musiala strasznie cierpiec a mnie przy niej nie bylo, nie ulzylam jej w mece. Odeszla sama a ja w tym czasie chodzilam sobie po warzsawie. moglam to odwolac i pojechac z nia do weta a;e pojechalam. a teraz iem Czarnej. odeszla sama i zawiodla ja nie pomoglam ej cierpiala prezemnie
ostatnie zdjecie czarnej
http://i124.photobucket.com/albums/p9/d ... 000004.jpg
W tyum tygodniu juz 2 razy bylam u weterynaza zeby uspic mlode, ciezko mi bylo patrzec jak pojade im zastrzyk, mnie chcialam, balam sie Czarna lezala w rogu klatki, miala mieciutki brzuszek, musialo byc w nim duzo plynow. Udusila sie. Musiala strasznie cierpiec a mnie przy niej nie bylo, nie ulzylam jej w mece. Odeszla sama a ja w tym czasie chodzilam sobie po warzsawie. moglam to odwolac i pojechac z nia do weta a;e pojechalam. a teraz iem Czarnej. odeszla sama i zawiodla ja nie pomoglam ej cierpiala prezemnie
ostatnie zdjecie czarnej
http://i124.photobucket.com/albums/p9/d ... 000004.jpg
Ostatnio zmieniony sob cze 02, 2007 9:01 pm przez Dagaz, łącznie zmieniany 1 raz.
Ze mną: pustka... Wszystkie moje maleństwa śpią za Tęczowym Mostem...
W mym sercu i pamięci [']: Mufka, Mafia, Virus, Nefertiti, Czarna, Lulu, Nano, Shiroi, Owieczka, Kuroi, Krówka i Yuki...
Serce Pamięta i Cierpi... 20.04.2003 - 17.09.2009
W mym sercu i pamięci [']: Mufka, Mafia, Virus, Nefertiti, Czarna, Lulu, Nano, Shiroi, Owieczka, Kuroi, Krówka i Yuki...
Serce Pamięta i Cierpi... 20.04.2003 - 17.09.2009
RE: Czarna...
Przykro mi .
RE: Czarna...
nie win sie Dagaz...nie moglas wiedziec...:-(
[*] dla Czarnej...
niech Jej bedzie dobrze tam gdzie sie teraz znajduje....pewnie rozrabia z innymi Ogonkami...i patrzy na Ciebie stamtad gdzie sie znajduje...i dziekuje za wszystkie chwile jakie spedzila u Ciebie...trzymaj sie jakos
[*] dla Czarnej...
niech Jej bedzie dobrze tam gdzie sie teraz znajduje....pewnie rozrabia z innymi Ogonkami...i patrzy na Ciebie stamtad gdzie sie znajduje...i dziekuje za wszystkie chwile jakie spedzila u Ciebie...trzymaj sie jakos
W oczekiwaniu na dwa Nakotowe Bebetki :) <3
[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
RE: Czarna...
Przykro mi Dagaz, tak wiele cierpienia na Ciebie teraz spadło
Współczuję
[*] dla Czarnej
Współczuję
[*] dla Czarnej
JESTEM KOBIETĄ
ZAWSZE z NAMI GUCIO,CEZAR, ŻWIRCIA,MUCHOMORCIA,NIKITA,SHILA,KRUSZYN,JUNIOR, DUDUŚ, POLDEK, JACEK, PLACEK, NEON, IGNIS [ * ]
ZAWSZE z NAMI GUCIO,CEZAR, ŻWIRCIA,MUCHOMORCIA,NIKITA,SHILA,KRUSZYN,JUNIOR, DUDUŚ, POLDEK, JACEK, PLACEK, NEON, IGNIS [ * ]
RE: Czarna...
Dagaz, wiesz jak bardzo, bardzo współczuję. Widziałam Twoje łzy dzisiaj. Wiem jak strasznie Cię boli. Ale dałaś szczurkom tak dużo. Moim, interwencyjnym, swoim. Ile ich istnień już uratowałaś? Czasem nie da się zrobić więcej.
Czarna gdzieś tam już nie cierpi. Wie, że ją kochałaś...
Czarna gdzieś tam już nie cierpi. Wie, że ją kochałaś...
RE: Czarna...
dagaz, nie ma sensu myśleć w ten sposób - gdybyś wiedziała, to byś została. Ale nie wiedziałaś. A nie było Cię też nie dlatego że wybrałaś plażę czy disco, tylko jechałaś w innej, ważnej sprawie; tak widać miało być; dałaś Czarnej pełne miłości i dobrobytu życie, ona to czuła i wiedziała; i nie chciałaby żebyś teraz się obwiniała;
[size=medium][*] [/size][/color]za Czarną...
[size=medium][*] [/size][/color]za Czarną...
mój cały babiniec już za TM...
[*] Fiona Pumka Lusia Tola Layla Sheila Zbójka Rita Frida Ziuta Emma Laguna Dotka Szelma Andariel i kotka Loona
[/size]
[*] Fiona Pumka Lusia Tola Layla Sheila Zbójka Rita Frida Ziuta Emma Laguna Dotka Szelma Andariel i kotka Loona
[/size]
RE: Czarna...
Bardzo mi przykro, ale przecież nie mogłaś tego przewidzieć, pojechałaś tam w bardzo ważnej sprawie, a nie jakieś błachostce. Opiekowałaś się Czarną przez całe jej życie, i teraz napewno jest ci wdzięczna, poświęciłaś jej tyle miłości, ona napewno nie chciałaby byś teraz się obwiniała, uwierz. A Czarna zapewne biega sobie teraz gdzieś z innymi ogonkami, szczęśliwa, może i nawet spotkała się gdzieś z moją Chisą, kto wie...
[*] dla małej...
[*] dla małej...
U mnie: Vincent i Duke ♥
Odeszły: Misia [*], Gaja [*], Chisa [*]
Odeszły: Misia [*], Gaja [*], Chisa [*]
RE: Czarna...
współczuję...
[*]
[*]
RE: Czarna...
,,,['],,,
Łzy same płyną z oczu, to takie przykre... Nie wiń się. Na pewno obdarowałaś ją wielką miłością i było jej u Ciebie najlepiej na świecie.
Łzy same płyną z oczu, to takie przykre... Nie wiń się. Na pewno obdarowałaś ją wielką miłością i było jej u Ciebie najlepiej na świecie.
"Reszta jest milczeniem..."
William Shakespeare
William Shakespeare
RE: Czarna...
[*] [*] [*] dla Czarnej...
Moje stadko: Eliza, Korek i Gina || Za Tęczowym Mostem: Pysia, Mary Jane, Dee Dee, Masza, Greta, Wujuś (Karmel)[']
RE: Czarna...
[*][*]
przykro mi:(
dlaczego tyle szczurków teraz umiera...
trzymaj sie:*
przykro mi:(
dlaczego tyle szczurków teraz umiera...
trzymaj sie:*
od 07.03.2008 Mgiełka
od 20.12.2008 Iris:)
za TM:Pixi ['] (14.01.2007-17.11.2008) ;(
od 20.12.2008 Iris:)
za TM:Pixi ['] (14.01.2007-17.11.2008) ;(
RE: Czarna...
Zamęczasz się pytaniami, dlaczego Cię przy niej nie było... Każdy z nas zapewne przeżył kiedyś coś takiego i myślał, dlaczego w danej sytuacji zrobil tak a nie inaczej. Ja również... Ale przeciez nie mogłas wiedzieć, nie mogłaś wybrać świadomie momentu, który bylby bezpieczny i gwaratnowałby, że akurat będziesz przy szczurci w chwili kiedy odejdzie. To się mogło stać w każdej chwili... Nikt tego nie jest w stanie określić.
Wiem jedno, ze w kazdej chwili gdy cokolwiek robiłaś, to robiłaś to z myślą o niej, tak aby dla niej było jak najlepiej. Ja tez przeżyłam jakiś czas temu śmierć mojego zwierzaczka i też się zadręczam do dziś dlaczego nie zrobiłam wtedy inaczej, bo może miałaby większe szanse na przezycie... gdybym tylko poszła wtedy do innego weta, gdybym zrobiła to parę godzin wczesniej... ale to nic nie da :-(
Kochałaś tę swoją małą szczurzą dziewczynkę i robiłaś co mogłaś, by jej pomóc... a reszta to już chyba taki los, tak mialo widać być...
[*] dla słodkiego Czarnego Aniołka...
Wiem jedno, ze w kazdej chwili gdy cokolwiek robiłaś, to robiłaś to z myślą o niej, tak aby dla niej było jak najlepiej. Ja tez przeżyłam jakiś czas temu śmierć mojego zwierzaczka i też się zadręczam do dziś dlaczego nie zrobiłam wtedy inaczej, bo może miałaby większe szanse na przezycie... gdybym tylko poszła wtedy do innego weta, gdybym zrobiła to parę godzin wczesniej... ale to nic nie da :-(
Kochałaś tę swoją małą szczurzą dziewczynkę i robiłaś co mogłaś, by jej pomóc... a reszta to już chyba taki los, tak mialo widać być...
[*] dla słodkiego Czarnego Aniołka...
"Te ptaki i zwierzęta i ryby nie mogą mówić, ale mogą cierpieć...
...i nasz Bóg, który je stworzył, wie o ich cierpieniu i może sprawić,
że ten, który jest winien ich niepotrzebnemu cierpieniu
odpowie za to"
George Cannon
...i nasz Bóg, który je stworzył, wie o ich cierpieniu i może sprawić,
że ten, który jest winien ich niepotrzebnemu cierpieniu
odpowie za to"
George Cannon
RE: Czarna...
Mi zaczyna juz sil brakowac ... Tyle kochanych sloneczek ostatnio :cryrat:
Dla dzielnej Czarnulki [']['][']...
Dla dzielnej Czarnulki [']['][']...
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']