RE: [Skierniewice] Harry z interwencji

To dzieał poświęcony szczurkom z Interwencji, które przekroczyły Tęczowy Most..
Nisia
Posty: 2363
Rejestracja: sob lut 12, 2005 7:07 pm

RE: [Skierniewice] Harry z interwencji

Post autor: Nisia »

Szczurek może też pić herbatkę ze skrzypu, ale mój nie chciał.
Za to nie znam szczurka, który by się oparł piwu :) Ale trzeba naprawdę malutko i nie codziennie.

A może by wypadało profilaktycznie zrobic ogonkom usg?

Pucka, szczurek może jeść wszystkie wymienione prze Ciebie rzeczy. Ale, oczywiście, bez przesady i "ekologiczne".
Ostatnio zmieniony pt cze 08, 2007 12:15 pm przez Nisia, łącznie zmieniany 1 raz.
zasadzkas
Posty: 103
Rejestracja: czw maja 24, 2007 11:28 pm

RE: [Skierniewice] Harry z interwencji

Post autor: zasadzkas »

Wszystkim z interwencji? Teoretycznie jest taka możliwość podczas kastracji, choć usg robią gdzie indziej a wycieczka po mieście ze szczurkiem w transporterku na razie bardzo źle mi się kojarzy.
Myślałam o tym, tylko, czy to nie jest akt desperacji? Bo jednak badać szczury na wszystko, co do tej pory chorowały te inne? Jak będę je miała parę lat i więcej doświadczenia, to każdy szczur będzie miał mnóstwo badań?
Tak sobie dywaguję, nie wiem, czy mądrze.
Zablokowany

Wróć do „Odeszły..”