Strona 1 z 1
					
				Ogonek otwiera pyszczek przy tym kiwajac głową, jakby o cos prosił. CO to?
				: czw sie 23, 2007 5:52 pm
				autor: klodies
				Cześć, mam pytanko. Na temat zachowania. Mój ogonek ciągle otwiera pyszczek, kiwając głową. Przy tym nie daje odgłosów.   
Dodam, że robi to przy misce do karmy. Myślałam, ze prosi o cos, bo tak wyglada. Wiec dodalam karme, ale nadal to robił. 
Teraz już nie, a teraz śpi w misce, mimo ze tam jest karma. Co za zachowanie?
			 
			
					
				Odp: Ogonek otwiera pyszczek przy tym kiwajac głową, jakby o cos prosił. CO to?
				: czw sie 23, 2007 6:18 pm
				autor: limba
				W jakim wieku jest szczur? Czy jest w stanie jesc? czy ma czerwone oczka?
			 
			
					
				Odp: Ogonek otwiera pyszczek przy tym kiwajac głową, jakby o cos prosił. CO to?
				: czw sie 23, 2007 6:21 pm
				autor: klodies
				Nie wiem w jakim wieku, gdyż zapomniałam spytać o datę urodzenia. Podobno już dorosły. Może pół roku. Owszem, może jeść. Ma czarne oczka, tak jak zwykle. Tylko teraz ciągle sie myje łapkami pyszczek. A potem co chwilę otrząsnie, jakby przestraszył sie co chwile. Ale to inaczej wygląda...
			 
			
					
				Odp: Ogonek otwiera pyszczek przy tym kiwajac głową, jakby o cos prosił. CO to?
				: czw sie 23, 2007 6:49 pm
				autor: limba
				Moze cos mu sie wbilo w podniebienie i stad to otwieranie pyszczka, i czyszczenie. Samemu raczej nie da rady tego sprawdzic, wet moze zajrzec do pyszczka takim specjalnym urzadzonkiem.
Sam/a mozesz sprawdzic czy np zabki nie sa za dlugie i nie draznia podniebienia.
			 
			
					
				Odp: Ogonek otwiera pyszczek przy tym kiwajac głową, jakby o cos prosił. CO to?
				: czw sie 23, 2007 7:01 pm
				autor: klodies
				Muszę iść do weta koniecznie!
Czy ktoś zna dobrego weta w okolicy co ma nocny dyżur? CHciałabym teraz iść. Okolice w Poznaniu, najlepiej najbliżej Starołęki.
			 
			
					
				Odp: Ogonek otwiera pyszczek przy tym kiwajac głową, jakby o cos prosił. CO to?
				: czw sie 23, 2007 7:32 pm
				autor: limba
				Niestety z tego co widze w dziale weterynarzy to jest jedna calodobowa lecznica i w dodatku nie polecana bo nie znaja sie na gryzoniach :/ 
Warto moze jutro rano wybrac sie do weterynarza ktory zna sie na gryzakach. Jesli szczuras je i pije to mysle ze do rana wytrzyma 
http://szczury.org/http://szczury.org/p ... .php?f=3.0
Warto tez zeby zwrocil uwage czy nic sie nie dzieje przy tylnych zabkach ...
 
			
					
				Odp: Ogonek otwiera pyszczek przy tym kiwajac głową, jakby o cos prosił. CO to?
				: czw sie 23, 2007 9:55 pm
				autor: klodies
				Byłam u weta. Pani doktor wet jest OK. (na ulicy Wojska Polskiego w Poznaniu) (dziś był do godz. 22:00)
Pani nic nie zauważyła. Mówi, że to może katar, ale muszę więcej go obserwować, jeśli coś zauważę, mamy jechać do weterynarza. Sprawdziła pyszczek, nic poważnego nie widziała.
			 
			
					
				Odp: Ogonek otwiera pyszczek przy tym kiwajac głową, jakby o cos prosił. CO to?
				: czw sie 23, 2007 10:15 pm
				autor: limba
				A czy szczuraso kicha? Jesli nie to raczej bym katar wykluczyla. Na wszelki wypadek jesli trzymasz szczurasa n trotach to bym je zmienila na jakis zwirek badz na razie na papierowe reczniki. Martwi mnie to ze otwiera pyszczek, chyba ze sie uspokoil.
			 
			
					
				Odp: Ogonek otwiera pyszczek przy tym kiwajac głową, jakby o cos prosił. CO to?
				: pt sie 24, 2007 4:31 pm
				autor: klodies
				Jasne, tata wyszukał w necie, to jest katar.
Żwirek? A może byc siano? Ja owszem, zmienię.
Aplusia ma katarek 
 
Jak ją wyleczyc? Tak strasznie i bez przerwy. Niewyspana malutka...
 
			
					
				Odp: Ogonek otwiera pyszczek przy tym kiwajac głową, jakby o cos prosił. CO to?
				: pt sie 24, 2007 9:18 pm
				autor: limba
				Wystarczy na forum poszukac... szkoda ze pani wet na katar nic nie zalecila ...ech.. 
Nie sianko nie, tez pyli i moze uczulac. 
http://szczury.org/viewtopic.php?t=3408
Zapoznaj sie z tym tematem.
 
			
					
				Odp: Ogonek otwiera pyszczek przy tym kiwajac głową, jakby o cos prosił. CO to?
				: czw lis 22, 2007 2:56 pm
				autor: ninaczika
				no - wyszukiwarka sie przydała- pant ma podobne objawy- tez otwiera pyszczek ale sprawdziłam zęby ok- podniebienia nie moge juz- dopiero u weta we wtorek, tylko ze słysze taki dziwny dzwiek- jakby strzykanie, noi to nie jest na pewno ziewanie, je normalnie- czy to mozliwe ze mu sie własnie coś wbiło w podniebienie?? on otwiera pyszczek do połowy, czasem słychac ten dzwiek, robi to przy mnie około 2-3 razy na dzień.
a- noi pant nie kiwa głową przy otwieraniu.