Oswajanie szczurka - FREDA
: śr sie 29, 2007 6:21 pm
				
				Witam,
od 2 miesięcy mam szczurka - ładny biały samczyk. Kupiłem go w sklepie nie jako małego ani nie tez jako starego szczura.. był trochę starszy od swoich rówieśników. Poczatkowo Fred dawal się głaskać, lizał rękę (opuszki palców łapał mocno zabkami ) A teraz jakby to powiedziec - zdziczał..
 ) A teraz jakby to powiedziec - zdziczał..   Nie wiem co jest tego powodem..
 Nie wiem co jest tego powodem..
szczurek jest bardzo aktywny.. reaguje na moje zawolanie.. zawsze podbiega do klatki i czeka na jedzonko..
Niestety dając mu palec przez kratki dosłownie SZARPIE skórę!
Nie wiem jak mogę do oswoic.. jedzonko jak mu podaję przez kratki to dosłownie WYRYWA - ekhm wyrywa to złe słowo - rzuca się jest odpowiedniejsze..
Mialem wczesniej szczurka i nie była taka (Dzidzi) - ahh Dzidzi to normalnie wkladalem palce przez kratki i nie gryzla.. lizala i czyscila mi paznokcie.. Ahh te wspomnienia
Ok, wracając do tematu - co mogę zrobić? Jak moge oswoic freda? szkoda mi zwierzaka zeby tak sam siedział w klatce, chcę się z nim bawic, tulic go etc.. ale w chwili obecnej STRACH dosłownie..
Pozdrawiam,
Proszę o pomoc i porady
Michał
			od 2 miesięcy mam szczurka - ładny biały samczyk. Kupiłem go w sklepie nie jako małego ani nie tez jako starego szczura.. był trochę starszy od swoich rówieśników. Poczatkowo Fred dawal się głaskać, lizał rękę (opuszki palców łapał mocno zabkami
 ) A teraz jakby to powiedziec - zdziczał..
 ) A teraz jakby to powiedziec - zdziczał..   Nie wiem co jest tego powodem..
 Nie wiem co jest tego powodem..szczurek jest bardzo aktywny.. reaguje na moje zawolanie.. zawsze podbiega do klatki i czeka na jedzonko..
Niestety dając mu palec przez kratki dosłownie SZARPIE skórę!
Nie wiem jak mogę do oswoic.. jedzonko jak mu podaję przez kratki to dosłownie WYRYWA - ekhm wyrywa to złe słowo - rzuca się jest odpowiedniejsze..
Mialem wczesniej szczurka i nie była taka (Dzidzi) - ahh Dzidzi to normalnie wkladalem palce przez kratki i nie gryzla.. lizala i czyscila mi paznokcie.. Ahh te wspomnienia

Ok, wracając do tematu - co mogę zrobić? Jak moge oswoic freda? szkoda mi zwierzaka zeby tak sam siedział w klatce, chcę się z nim bawic, tulic go etc.. ale w chwili obecnej STRACH dosłownie..
Pozdrawiam,
Proszę o pomoc i porady
Michał


