Strona 1 z 1

Podgryzanie

: pn paź 22, 2007 11:30 pm
autor: alchemyx
Witajcie,

    To mój pierwszy post tutaj, szczurasy mam dopiero 3 tydzień, ale wszystko dzieje się pod okiem
innego bardziej doświadczonego forumowicza ;-). Otóż mam problem z chłopakami (mają około dwóch miesięcy)
- podgryzają mnie co jakiś czas. Przykłady:

- wkładam im ręke do klatki, wąchaja i jak za długo zaczynają wąchać, znaczy się że zaraz mnie podgryzą
i tak się zazwyczaj dzieje
- daje im jedzenie, które mniej lubią i nie są głodne, to zamiast się interesowac jedzeniem, wąchają dłoń
i podgryzają
- biegają swobodnie po łóżku i jeśli wsadzę palec pod kołdrę gdzie się znajdują lub pod poduszkę, to czasem
podgryzą mi palec
- sytuacja j.w. ale nic im nie robię, to czasem podgryzają mi łokieć a całkiem często stopy

W sumie to całe podgryzanie nie jest bolesne bardziej jak szczypanie, ale niesamowicie nieprzyjemne i za
każdym razem dośc gwałtownie reaguje na to i chłopaki uciekają. Nie wiem czy z tego wyrosną czy robie coś
nie tak (jak daje im coś dobrego do jedzenia to zawsze po tym myję ręce dla pewności).

Odp: Podgryzanie

: pn paź 22, 2007 11:35 pm
autor: Tweetka
Takim sposobem szczurki okazują Ci akceptację w stadzie. :) Potem będą Ciebie lizać, cierpliwości :).

Odp: Podgryzanie

: pn paź 22, 2007 11:54 pm
autor: alchemyx
A czy mam je jakoś odstraszać? Chociaż i tak same zaraz uciekają :)

Odp: Podgryzanie

: wt paź 23, 2007 10:35 am
autor: Tweetka
Absolutnie! Na tę chwilę powinieneś to polubić i zaakceptować. U jednych szczurków podgryzanie trwa dłużej (tak Cię poznają), u innych krócej, do kilku dni. W przypadku moich wszystkich szczurów podgryzanie trwało najdłużej tydzień. Tak szczurki zacieśniają więzi. To znaczy, że akceptują Ciebie w swoim stadzie. To chyba lepsze, niż miałyby gryźć albo przed Tobą uciekać i piszczeć... ? ;) Na spokojnie daj im się z Tobą zapoznać. Poza tym sam się przyzwyczaisz do takiego podgryzania. Ja z początku też się dziwnie czułam.

Odp: Podgryzanie

: pt paź 26, 2007 9:32 pm
autor: ofilka
a co do stóp, to niestety - szczury to małe fetysze. żaden z moich ogonków nie potrafił spokojnie przejść koło stopy, by jej nie udziabać ::). mało przyjemne, ale głośniejsze "EJ!" zwykle odstraszało na jeden wieczór, ale nastepnym razem było tak samo :)

Odp: Podgryzanie

: pt paź 26, 2007 9:36 pm
autor: Basial
Witaj w klubie, pięty są na deser  ;D

Odp: Podgryzanie

: sob paź 27, 2007 11:57 am
autor: s_s_s
Hehe. Z tymi stopami to u mnie to samo. ;) Ale oduczyłam ich że nie wolno, za każdym razem dmuchając w nosek.

Odp: Podgryzanie

: sob paź 27, 2007 2:20 pm
autor: ofilka
I pomagało? mysle, ze moje by sie nie zniechęciły do polowania na stopy, nawet gdyby je nadmuchać jak balonik ;).
Basial - dobre :)

Odp: Podgryzanie

: sob paź 27, 2007 3:15 pm
autor: s_s_s
Tak, pomogło. Już nie podgryzają. :)