szczury.org

Moja szczurka uwielbia przegotowanego pora. Czy wasz też to lubią?Czy dawać Heli często pora?

Nad porem się nigdy nie zastanawiałam, po prostu sama go nie lubię, więc nie gotuję Z tego co wiem, to jest on zdrowy, dla nas, ludzi, możliwe, że zawiera jakieś związki toksyczne, ale wątpię, możesz poszukać na necie.

A czy dawać często? To zalezy w jakich ilościach i jak często. Moim zdaniem - jako przysmak, miękkie to jest, a szczury miękkiego za dużo nie powinny jeść.

Hmm.... będę musiała spróbować.... na razie to ja uwielbiam pora a nie szczuraski... :lol2:

ja moim myszatym daję gotowanego pora - od czasu do czasu. bo moje myszate żerują teraz na fakcie, że gotuję dla psa więc dzielę porcje i wszyscy sa zadowoleni.

a por bardzo im wszystkim smakuje.

tylko jedna uwaga - z moich obserwacji wynika, że za duża ilość tego przysmaku może wywoływać biegunkę.

ugotowany por? a pfe! w moim przypadku nikt tego nie ruszył nawet. za to brokuły..mmm :hihi:

Ja kiedyś ugotowałam, to nie tknęły - niestety. Tak więc por zostaje dla mnie, bo uwielbiam W ogóle moje jakieś takie wybredne... ni pora, ni marchewki, ni brokułów..

Dostałam ekologiczne pory z własnej działki i zastanawiam się czy można dać szczurkowi trochę.

Ma ktoś praktykę w tym temacie?

Ja czasami daję trochę. Dziewczyny zjadają, ale się o niego nie zabijają

Zaszkodzić nie zaszkodzi, ja czasem daję trochę myszoskoczkom. Szczurom też chciałam dać parę razy, ale mnie wyśmiały;)

A w jakiej postaci dajecie tego pora?
Próbowałam dać moim potworom takiego sparzonego wrzątkiem,żeby nie był za ostry,ale
spojrzały na mnie jakbym je otruć chciała...
Za to,jak zobaczyły MOJĄ sałatkę z pora(z majonezem )to musiałam z pokoju uciekać

Dodaję suszonego pora do własnej mieszanki, a dokładniej włoszczyznę suszoną kupioną w sklepie - same suszone warzywa bez innych dodatków.