Czerwone strupki a pod nimi ropka
: wt paź 30, 2007 3:28 pm
Hej, wymacałam dziś u Sida na grzbiecie strupek - prawie odpadal wiec usunelam, pod spodem zrobila sie dziurka o srednicy 1-2 mm i widac tam bylo ropke, pod skórka wyczulam zgrubienie - ścisnelam leciutko i nic nie wylecialo - przemylam rivanolem. Zaniepokojona zaczełam obmacywac i znalazlam wiecej takich strupkow - zdrapalam nastepne 2 z czego pod jednym tez byla ropka pod drugim nie. Sid ma jeszcze co najmniej kilka takich strupków.
Na brzuszku ma tez kilka strupkow o ktorych wiedzialam - powstaly podczas walk z Ciapkiem - nowym kolega. Bylo je widac bo na siersci bylo troszke krwi, natomiast te na grzbiecie widze pierwszy raz i wydaje mi sie ze nie powstaly podczas walki (chlopaki sie jeszcze za bardzo nie lubia wiec sa wypuszczane na neutralnym terenie co jakis czas co owocuje wlasnie rankami na brzuszku).
Czy ktos wie co to moze byc? Przejrzałam forum ale nie znalazlam niczego podobnego.
Na brzuszku ma tez kilka strupkow o ktorych wiedzialam - powstaly podczas walk z Ciapkiem - nowym kolega. Bylo je widac bo na siersci bylo troszke krwi, natomiast te na grzbiecie widze pierwszy raz i wydaje mi sie ze nie powstaly podczas walki (chlopaki sie jeszcze za bardzo nie lubia wiec sa wypuszczane na neutralnym terenie co jakis czas co owocuje wlasnie rankami na brzuszku).
Czy ktos wie co to moze byc? Przejrzałam forum ale nie znalazlam niczego podobnego.