Strona 1 z 1

Alinnoe 1.03.2006-16.12.2007

: ndz gru 16, 2007 11:17 am
autor: Karen
Po długiej walce trwającej dwa tygodnie, dokarmianiu co chwilę, bo widziałam, że chce walczyć, chce żyć, odszedł. Zostawił nas i resztę stada. Najspokojniejszy szczur z całej gromadki. Moje czarne rexikowe uszate marzenie. W zeszłym tygodniu widział się ze swoim bratem. To było ich ostatnie spotkanie :( Jeszcze 3 miesiące i obchodzilibyśmy jego drugie urodzinki. Jest mi źle i smutno. Kolejny wyjątkowy ogonek dołączył do innych za Tęczowym Mostem.
An, dziękuję, że powierzyłaś mi pod opiekę jednego ze swoich wnuczków. Starałam się :( widać za mało :(
Przepraszam Aluniu :(

http://i49.photobucket.com/albums/f280/ ... az3031.jpg
http://i49.photobucket.com/albums/f280/ ... az3050.jpg

http://i49.photobucket.com/albums/f280/ ... raz024.jpg
http://s49.photobucket.com/albums/f280/ ... raz006.jpg
http://i49.photobucket.com/albums/f280/ ... raz039.jpg
http://i49.photobucket.com/albums/f280/ ... IM0109.jpg

Obrazek


Ali, będziemy o Tobie zawsze pamiętać :( [']

Odp: Alinnoe 1.03.2006-16.12.2007

: ndz gru 16, 2007 11:28 am
autor: Lulu
Strasznie mi przykro. Wydaje sie, ze tak niedawno sie urodzily. Za szybko ten czas leci :(

Obrazek dla Alunka...

Trzymajcie sie Obrazek

Odp: Alinnoe 1.03.2006-16.12.2007

: ndz gru 16, 2007 9:44 pm
autor: Nikitka_219
piękny,śliczny,młody  :( [*] trzymaj się

Odp: Alinnoe 1.03.2006-16.12.2007

: ndz gru 16, 2007 9:53 pm
autor: Telimenka
wierzylam w niego.. myslalam ze sie uda  :( :(
strasznie szkoda..trzymaj sie jakos Karen..

[']['] dla Chłopaka..

Odp: Alinnoe 1.03.2006-16.12.2007

: ndz gru 16, 2007 9:55 pm
autor: RattaAna
[*] dla chłopaczka, Ali

współczuję straty przyjaciela, karen

Odp: Alinnoe 1.03.2006-16.12.2007

: ndz gru 16, 2007 9:56 pm
autor: alainaprv
['] dla dzielnego ogonka...

Odp: Alinnoe 1.03.2006-16.12.2007

: ndz gru 16, 2007 10:17 pm
autor: merch
Bardzo mi przykro :(
Zdecydowanie za krótko , choć zawsze jest za krótko....

Odp: Alinnoe 1.03.2006-16.12.2007

: wt gru 18, 2007 12:51 pm
autor: limba
Oj Karen ... :( Brak slow....

Dla slicznego Alunia... [']['][']...