Myszorek, Myszątko, Myszuś [']
: śr lut 27, 2008 11:49 pm
Odszedł dziś, nagle, we śnie. Dostałam go jako małego ślicznego szkraba od mojego TŻ. Słodki kochany rudy husky. Zjaśniał prawie całkowicie. Śliczny i kochany do końca. Schował się przed nami, żebyśmy jego śmierci nie oglądali.
Niedawno podeszłam do klatki dać jeść maluchom i nie mogłam go znaleźć. Odsunęłam domek i znalazłam go śpiącego wiecznym snem.
Kolejny Aniołek biega za TM. Smutno i pusto się robi.
Myszorku kochany, tęsknimy

Niedawno podeszłam do klatki dać jeść maluchom i nie mogłam go znaleźć. Odsunęłam domek i znalazłam go śpiącego wiecznym snem.
Kolejny Aniołek biega za TM. Smutno i pusto się robi.
Myszorku kochany, tęsknimy

