Strona 1 z 1

Frocia [? - 29.03.2008]... moja kochana zlosnica....

: wt kwie 08, 2008 8:05 pm
autor: limba
Przyszedl czas pozegnac Frocie... Jeszcze i tak zbytnio nie dociera do mnie ze jej juz nie ma.

Frotka trafila do mnie dzieki cynkowi yss (bardzo dziekuje :* ).
Po odejsciu ukochanej Klusi, Fryt zostal sam. Poszukiwalam dla niego troche starszej samiczki, i tak dowiedzialam sie o szczurce ktora malo szczescia w zyciu miala. Przeszla przez rece dwoch gowniar ktorym sie szybko znudzila i tak trafila do sklepu zoo, a tam ze wzgledu na swoj rozmiar szybko zostala zarezerwowana jako obiad. Na szczecie dziewczynka o zlotym sercu wyblagala pana w sklepie i udalo sie Froć zabrac. Od dziewczynki Froteks trafila do mnie. Ponad roczna dziewczynka, która mimo tylu przejsc w zyciu byla ufna i kochana... do ludzi ...ze szczurami bardzo roznie bywalo ;)

Byla u mnie prawie rowno rok. Przeszla operacje wyciecia guzow, wybudzila sie bardzo ladnie. Rozwalila szwy, ale ranka ladnie sie goila. W sobote przyszlam do domku i widzialam ze lezy w domku, bylam pewna ze spi. Jak przyszedl czas wyjscia, a ona nie reagowala serce mi stanelo.

Frocia umarla, we snie, nagle.
Czula sie dobrze, zachowywala sie normalnie, i nagle zasnela juz na zawsze.

Moja mala terytorialna zlosnica....

Frociu ... tak smutno bez Ciebie... :((( nigdy Cie nie zapomne....

[']['][']....

Moja sliczna panienka...
Obrazek

Z ukochanym Frytem... juz sa razem znowu :(
Obrazek

Re: Frocia [? - 29.03.2008]... moja kochana zlosnica....

: wt kwie 08, 2008 8:36 pm
autor: Telimenka
:(:( juz mowilam jak strasznie Ci wspolczuje...

strasznie szkoda ale miala "dobra" smierc jesli mozna tak powiedziec
po pierwsze u Ciebie a nie w paszczy weza po drugie we snie i to jakis +

[']['][']...dla Froć...

Re: Frocia [? - 29.03.2008]... moja kochana zlosnica....

: śr kwie 09, 2008 10:21 am
autor: koopa
Tak okropnie jest jak nasze ukochane pupile odchodzą....


(*) (*) (*) dla Froć...

Re: Frocia [? - 29.03.2008]... moja kochana zlosnica....

: śr kwie 09, 2008 7:43 pm
autor: sophiya
chwile mnie nie byłam na forum, i jak przeczytałam nazwę tematu to ciężko mi było uwierzyć.
Bardzo mi przykro...

Re: Frocia [? - 29.03.2008]... moja kochana zlosnica....

: śr kwie 09, 2008 10:02 pm
autor: RattaAna
nie... wchodzę po przerwie i takie smutne wieści...
Frocinko, na drogę [*]
tak mi przykro, limba...
:'(

Re: Frocia [? - 29.03.2008]... moja kochana zlosnica....

: śr kwie 09, 2008 10:50 pm
autor: IVA
Łzy kręcą sie w oczach ;(
[*] [*] Dla Froci raz jeszcze

Re: Frocia [? - 29.03.2008]... moja kochana zlosnica....

: pt kwie 11, 2008 12:52 pm
autor: Oleczka
Dobrze ze ja zabrałas, nie mogla lepiej trafic, nie mogła miec lepszego domku jak u Ciebie <przytul>
dla Froci [*]