szczury.org

Kupiłem szczura 3 dni temu, widać że zaczął się już oswajać chodzi swobodnie po klatce nie boi się juz tak jak w 1 dzień i problem polega na tym ze chciał bym wziąść go na ręce ale boje sie ze mnie pogryzie ??Może znacie jakieś bezpieczne sposoby ??

Z góry Dzięki !

Jezu bez przesady...Nie udziabal Cie jeszcze wiec nie panikuj.
Szczur to nie krwiozercza bestia ktora sie rzuca jak tylko zobaczy miesko.
Wez go normalnie bez kombinowania

No wiesz chomik pogryzł mi 2 palce jak go wziełem na rece i mam tele lekkie obawy :/

No to sie zagoi, a jak sie boisz to czemu kupiles gryzonia sobie?
Jak strach paralizuje Cie az tak to mozesz malca wziac przez jakies szmatki itp

Więc powiedz, po co tu piszesz? Bo pomóc możesz tylko sam sobie. Nie powiemy Ci jak telepatycznie podnieść szczura, żeby Cie przypadkiem nie ugryzł...
Gdybym miała mieć obawy przed kontaktem ze zwierzęciem z gatunku z którego kiedyś jakiś osobnik mnie ugryzł, to nie mogłabym mieć żadnych zwierząt, a ni tych, które obecnie mam, ani wielu innych.

Dobra tak jak ktoś napisał ugryzie to się zagoi Raz się żyje

I jak wrazenia?

Jeszcze dziś dam jej spokój ale jutro będę czyścił klatkę to ją wezmę

Trzymam kciuki

wszystko OK był spokojny dał sie głaskac i co najwazniejsze nie pogryzł dzieki pozdrawiam !!

Widzisz.. nie taki diabel straszny
To teraz pora na oswajanie i jezeli szczurek nie ma kolegi to na zalatwianie tej samej plci towarzysza

Znasz jakies zabawy lub cos w tym stulu zeby sie bardziej oswoił itd?

A i jeszcze jedna rzecz zrobiłem mu w klatce taki przeszkody z dawnej klatki i wogole nie chce sie po tym wspinac, czym może to być spowodowane?

Moze mu sie zwyczajnie nie chce:D..
Nie ma z kim grandzic to nie rajcuje go takie cos. Biegalbys sam po placu zabaw? Bez sensu

Ja na patyczku np umieszam piorka i moje za tym gonia jak dzikusy, albo zwykla kulka zgniecionego papieru i sie droczyc z malcem

A najlepiej sprawić jej (bo to chyba ona?) koleżankę. Dwa ogonki nakręcają się wzajemnie i są o wiele żwawsze i żywsze niż jeden. Ty sam nie zastąpisz dla swojej szczurci drugiego ogonka. Nic dziwnego, że bywa nieco osowiała i niechętna do psot .

A pomysł z piórkami i patyczkiem (sznurkiem) jest super, moje również to uwielbiają

Mysle nad tym ale raczej na to są nikłe szanse

PS: Sprawdziłem to nie ONA a ON