[Opieka] - Kolnierz po operacji (przeciw lizaniu ran)
: pn cze 23, 2008 6:42 pm
szukałam i nie znalazłam.
mam szczurcię po operacji i powyciągała sobie wszystkie szwy. niby nic i wet nie musi szyć na nowo ale paskuda wylizuje te miejsca tak intensywnie, że są już całe czerwone i zaognione. smaruję jej oczywiście rankę ale maść znika szybko pod działaniem języka nawet jeśli ją pilnuję. i tu mam pytanie. bo normalnie w takiej sytuacji psu czy kotu założy się klosz żeby się nie wylizywał i po sprawie. czy ktoś próbował czegoś takiego ze szczurem? bo mnie się pomysły kończą a spać też muszę nawet jeśli przez resztę dnia jej pilnuję.
mam szczurcię po operacji i powyciągała sobie wszystkie szwy. niby nic i wet nie musi szyć na nowo ale paskuda wylizuje te miejsca tak intensywnie, że są już całe czerwone i zaognione. smaruję jej oczywiście rankę ale maść znika szybko pod działaniem języka nawet jeśli ją pilnuję. i tu mam pytanie. bo normalnie w takiej sytuacji psu czy kotu założy się klosz żeby się nie wylizywał i po sprawie. czy ktoś próbował czegoś takiego ze szczurem? bo mnie się pomysły kończą a spać też muszę nawet jeśli przez resztę dnia jej pilnuję.