szczury.org

Mój szczur ma jakieś 4 miesiące i odkąd ją mam (1,5 mies.) ma przekrzywioną główkę w prawą stronę. Byłam oczywiście u weta ale powiedział mi, ze jeśli nic się nie wydobywa z ucha i nie ma innych objawów to nie nalezy odrazu podawać antybiotyku. No i faktycznie innych objawów nie ma. szczur ogólnie jest zdrowy. Je i pije i ogólnie jest wszystko ok. Jakieś 3 dni temu wyszedł mu mały guzek (wielkości małego groszku) pod prawym uchem ale po jednym dniu zanikł. Kiedy guzek się pojawił głowa jakby wróciła na swoje miejsce, a kiedy guzek znikł głowa znowu jest trochę przekrzywiona, ale jakby mniej niż wcześniej. Co to może być???

hej!!!
ja bym nie bagatelizowała przekrzywionej główki. To nie musi być objaw związany z zapaleniem ucha, ale może świadczyć o jakiś problemach neurologicznych. U mojej szczurci przekrzywiona główka oznaczała zapalenia mózgu, ale była połączona z charakterystycznym wytrzeszczem oczu i brakiem równowagi. Mimo miesięcznej terapii u mojej małej taka przekrzywiona główka została, jako powikłanie. Szczurcia nauczyła się z tym genialnie funkcjonować. Nie twierdze, że twój ogonek musi też chorować, ale może poszukaj weta, który ma duże doświadczenie z szczurami, żeby dokonał dokładnej diagnozy. Pozdrawiam

a co do tego guzka, to nie mam pojęcia, co to mogło być

ja to widze tak: guzek sobie jest w środku, uciska jakiś nerw albo coś, i stąd ta przekrzywiona główka. jak guzek wyjdzie, to przestaje uciskać i główka się prostuje.

Tylko to przychodzi mi do głowy i wydaje mi się to w miarę prawdopodobne.

Znajdź dobrego szczurzego weta i wybierz się tam z Twoim ogonkiem. Koniecznie.