szczury.org

Witam.
Jestem terrarysta i zajmuje sie zwierzetami egzotycznymi. Ostatnio natknelem sie na opis szczurka i postanowilem ze sobie takowego sprawie. Podpytalem poczytalem i sstwierdzilem z ejak bede co 3 dni zmeinial scilke nie bedzie smierdziec wogole. Sprawa jest taka ze boje sie ze szczurek moze sie dobrac do mojego terra ktore jest drewnianno0 szklane. Jak wiemy moxze wyrabac dziure i dobrac sie do Agamy brodatej. Drewno ma krubosc ok 2 cm. Czyjest w stanie to zorbic?
co do polci to sprawa zalatwona po rpostu pojde do sklepu i wbiore szczurka weme go na rece a jak juz zaplace zobacze jaka to plec
Klatke jak wszystko zorbie sam. Myslalem ze zoric ja z plyty ok 1cm grubosci. Ale wlasnie.... jak to zoabezpeczyc zeby nie wyrabal dziury w tym i nie uciekl? jakis lakier czy cos? klatke zamierzam cos w stylu 50x40 a wykosc chyba tez 40. Szczur jak bedzie ktos w domu to bedzie wypuszczany ale w nocy bedzie w klatce. Jednak zastanawia mnie czy szczur jest glosny bo mam pokuj z wrazliwym na halasy w nocy bratem :/ wiec musi byc maxymalna cisza. Jak uzadzic terra by bylo ciecho w nocy?
Na razie tyle.
Prosze o fachowe odpowiedzi jesli chodzi o ta klatke.
a pytanie o noc proprosze z wlasnego doswiadczenia

1. Drewno zostanie przegryzione przez szczurka - wszystko zalezy od tego jak bardzo będzie chciał się dostać do innego zwierza.
Zmienianie ściółki co 3 dni - zalezy w jakim wieku jest szczur, ile szczurów i jak duza powierzchnia, z góry odradzam trociny bo te nie są najlepsze na ściółkę. polecam zwirek dla kota (zwykły bo tańszy, byle nie Pigwa bo ta jest pyląca i moze zaszkodzić). Samcom zmienia się częściej ściółkę. Wymiary które podałe nie są najlepsze - chyba, że dla jednej samicy, która będzie wyjmowana codziennie z terrarium na conajmniej 1-2 godzinki. Szczur powinien mieć piętro żeby mieć gdzie spać, przypuszczam, że sam nie chciałbyś spać w toalecie a przy 40 cm wysokości piętro jest możliwe, ale wówczas szczur nie będzie mógł się wyprostować, będzie się męczył).
Z materiałów na budowę klatki odradzam wszystko, co niemetalowe, przegryzienie ściany to dla szczura nie jest problem a co dopiero drewno? Zalecam siatkę z oczkami 1 na 1 cm. Dodam, że koszt wykonania takiego terrarium jest (nie przesadzam) conajmniej kilka razy większy niż kupno samej gotowej klatki.
Jeśli boisz się o terrarium pająka - obij drewno siatką metalową tak, żeby szczur nie mógł się przedostać do środka.
Proponuję, zeby klatka była wyższa niż szersza jesli nie może być większa niż jak napisałeś - żeby miał pięterko albo hamak do spania. Co do wyboru szczurka to gratuluję, niewiele osób ma tak zdrowe podejście, że najpierw na rękę a później wyjdzie w praniu jaka to płeć. Wybieraj tego, ktry pierwszy podejdzie i nie będzie sę bał dłoni.
Maksymalnej ciszy przy szczurze nie będzie - możesz zapomnieć. Pierwsze miesiące będzie hałasował w nocy - biegał, gryzł kraty, czasem kopał w ściółce. Aha, i zapomnij o kołorotku, to nie zabawka dla szczura - możesz mu z niego zrobić balkon
Lakier jedynie akrylowy - jesli drewno na prawdę myusi być - szczury mają bardzo silny mocz (amoniak), ten zostaje wchłonięty przez drewno i może uszkodzić nawet płuca czy nerki u szczura. Lakierem malujemy tyle razy, ile trzeba - by było wyraźnie widać, że drewno więcej lakieru nie wsiąknie. Mimo wszystko drewno moze być przez szczura obgryzane, drzazgi nie są najbezpieczniejsze dla zwierzaka.

Z własnego doświadczenia - mam problemy by zasnąć w kompletnej ciszy - doswiadczenie z własnego domu Szczury żyją nocą, trochę minie, zanim sę do Ciebie przystosują (żyć w dzień, spać w nocy). Będą w nocy chrupa, w nocy pić, w nocy biegać, nie zmienisz tego ani nie wyciszysz tak, żeby nie odbiło się to na zdrowiu zwierzaka (miałam na myśli zabicie deskami dookoła ).

A jak muśi być drewno to mozesz wyłozyć dno płytkami ceramicznymi (jak jato mówie) koniec z CISZĄ A SZCZREK ZAWŁADNIE TOBĄ I TWOIM ZYCIEM :twisted:

moim zdaniem szczurek owszem, bedzie w stanie przegryzc sie do twojej agamki, ale wcale nie musi sie nia zainteresowac! to jek ze wszytkim u szczurkow - zalezy od osobnika... calkiem mozliwe, ze twoj w ogole nie zwroci uwagi na terrarium... a nawet jesli, to na pewno nie wygryzie w nim dziury w 5 minut... :lol: z pewnscia bedziesz miec czas, zeby zadzialac i wybic mu ten pomysl z glowy...

ale czy w nocy jest bardzo glosno? mozecie do czegos to porownac??
pomysl z plytkami jest super! dzieki serdecznie ze ja tez o tym neipomyslalem. Co do czestotloiwosci sprzatania to czy to bedzie samica czy samiec i tak bede co 3 dni spraztal. Zanast drugiego pientra zrobie hamak bedzie mu wygodnie. BARDZO RPOSZE O TYM HALASIE BO TO NAJWIESZY PROBLEM.

U mnie było tak: jak szczurek był mały rozrabiał nocą w klatce, trochę gryzł pręciki itp. Teraz jak już ma około 9 miesięcy zachowuje się spokojnie, czasami pije wodę z poideła (mam takie z metalowym bolcem czy tez kulką, więc jest to dość duży hałas :? ). Jeżeli dasz mu możliwość wyszalenia się przez dzień do najprawdopodobniej będzie w nocy spał . Tak jest u mnie, możliwe że trafisz na szczurka o innym charakterze, który będzie bardziej rozrabiał .

Ale myśle ze jerzeli brat mieszka w drógim pokoju a szczór będzie sam to nie powinno być problemu ale jezeli macie jeden pokój to moze być problem :? ale niewielki ale jeszcze mozesz wynieść go na noc do łazienki albo czegoś tympodobnego sama tak robie jak juz nie moge wytrzymać myśle ze to nie zaszkodzi malóchowi Moim nic sie nie dzieje

z halasem jest roznie.Moje jesli sie godziwie w ciagudnia wyhasaja po mieszkaniu to szybciej usypiaja ,ale tak czy siak dobre pol godziny po zgaszeniu swiatla szuraja po klatkach.Zwlaszcza ten mlodszy rozrabia ,czasami mam ochote go udusic :lol:

Nie chiałabym Cie zniechęcać, ale szczerze mówiąc hałas jest spory, przynajmniej u mnie.Mam dwie samiczki które są dość młode więc bez przerwy są bójki, piski i przewracanie misek z jedzeniem.(Tobie ten problem odpada, skoro chcesz jednego zwierza).Do tego dochodzi targanie papieru, głośne gryzienie suchego chleba czy wapna i zabawy w stylu "co by tu zrzucić z górnego piętra" .Jednak jestem przekonana, że do tych odgłosów łatwo się przyzwyczaić i 3 nocy przestaniesz je zauważać.Poza tym wiadomo, że zmaltretowany za dnia szczuras nie ma już aż tyle energii.

Co do klatki - mam klatke z drewna hm... dokladniej ze sklejki o grubosci 5 mm na stelazu z listew cntymetrowych... polakierowane kilkakrotnie lakierem akrylowym wodorozcienczalnym. Mieszkaja w niej 3 szczury od ponad 2 miesiecy. Jeszcze ANI RAZU nie ugryzly klatki i nie prubowalu sie z niej wydostac. Mocz nie wsiaka i drwno jest dobrze zabezpieczone. Szczurki gryza jedynie drewniane domki ktore maja w klatce... a to tez sporadycznie i jeden szczr gloenie... Ja osobiscie polecam drewniana klatke ale fakt, ze to jak zostanie potraktowana zalezy od szczurkow...
Co do ciszy w nocy... Kiedy mialam jednego samca cisza byla niesamowita... Chlopak spal w nocy bawil sie w dzien i wogole nie przeszkadzal.. teraz mam 3 szczurki i wariuja w nocy ze az milo... conajmniej kilka razy wybudzaja ze snu.... Wiec tu tez wszystko zalezy od szczurka i jego charakteru ... Wszystko zalezy od tego, po kogo siegniesz w sklepie... powodzenia!

Żwirek, który stosuje sie zamiast trocin jest cudownym miejscem do przekopywania(przynajmniej dla mojej Didi), wiec w nocy szura i tłucze się troszkę. Ale po pewnym czasie, można się przyzwyczaić Będziesz spał jak zabity,gorzej z bratem... powodzenia

Ja miałam kiedyś drewnianą klatkę i Pestka jej nie gryzła.

Szczurki są w większości zwierzątkami nocnymi i w nocy często jest jeszcze gorzej.
Jedynym sposobem na hałas jest możliwość wybiegania się pod wieczór

Drewno które jest w domkach zostanie najprawdopodobiej szybko wchłonięte.
Jeśli zależy Ci na jakiś fajnych dodatkach najlepiej do tego celu nadaje się drewno z drzew liściastych. Teraz na wiosnę na pewno znajdziesz ładne drzewo [nie blisko drogi] i takie świerze, zielone możesz wykożystać jako dodatkową drabinkę albo przyczepić do niego hamak