Strona 1 z 1

Syriusz i Szyszeł ( vel Dejl )

: wt lis 11, 2008 6:58 pm
autor: corvus
Cóż zakładam temat bo... Bo tak pewnie łatwiej będzie niektórym dowiedzieć się co ze zwierzakiem, którego mi powierzyli w opiekę. :P

Ogólnie rzecz ujmując zwierzaków mam sporo, ale ich zdjęć aktualnie niewiele, więc dam to co mam na kompie ( czytaj: nic prawie, ale ciii)

I tak, to jest Syriusz:
Obrazek
Pan od dokuczania kiedy sprzątam w klatce i od atakowania pęsety, którą wybieram niespodzianki. Czyli wygląda to mniej więcej tak: "Co robisz? Co robisz? Dasz mi wyjść teraz? Nie? No to sam sobie poradzę." towarzyszy temu zawzięte obejmowanie ręki i próba wspinania się po niej. A jak chcę wziąć wredotę kiedy indziej to takiego zapału już nie ma.

A to Szyszeł (tak wiem, że zdjęcie jest o wiele gorsze, ale to nie moja wina tylko tego pana :P ):
Obrazek
To czerwone to była kuweta od tymczasowej klatki Szyszełka czy jak kto woli leśnego duszka o wiśniowych oczach. ;)
Przynajmniej tą kuwetę i klatkę już mamy gdzieś, teraz panowie sobie siedzą w dużej, żarłoki jedne. Szczególnie ten pan numer jeden połowę czasu, którą spędza w klatce, spędza przy misce a i tak chudy. Wy też się czasem zastanawiacie gdzie szczury mieszczą tyle jedzenia? :D

http://odsiebie.com/pokaz/946307---a7c2.html
Złooo... (nie wyszło, ale... xP)

No i z serii inne:
Horacy - Obrazek
Tak, to zdjęcie też nie zachwyca, ale ten kot jest nieuchwytny przynajmniej przy zabawie lampą i zoomem w aparacie.

Cóż, przy najbliższej okazji postaram się wrzucić więcej zdjęć. Lepszych. :P

Re: Syriusz i Szyszeł ( vel Dejl )

: wt lis 11, 2008 8:58 pm
autor: Magamaga
Ładnie Ci urósł albinosek - mam nadzieję, że się dobrze chowa.

Re: Syriusz i Szyszeł ( vel Dejl )

: pn lut 02, 2009 10:21 pm
autor: Magamaga
I co tam słychać u rodaczki i jej szczuraków?

Re: Syriusz i Szyszeł ( vel Dejl )

: pn lut 02, 2009 11:30 pm
autor: Buni@
Śliczne szczuraski. A Syriusz z wyglądu jak i z zachowania jest jak Bunia :P . Oj te kapturzaki ::) Wycałuj ode mnie :-*

Re: Syriusz i Szyszeł ( vel Dejl )

: wt lut 03, 2009 7:29 pm
autor: Piromanka
Chłopaczki są bardzo, bardzo piękne - muszę to przyznać.
Pozdrowienia od Wacka, Juliana i Maciusia :D

Re: Syriusz i Szyszeł ( vel Dejl )

: wt lut 03, 2009 7:37 pm
autor: lavena
Kurcze przecież to albiś ode mnie!
Że ja ten temat przeoczyłam... ::)
Dawać foty!!!

Re: Syriusz i Szyszeł ( vel Dejl )

: wt maja 26, 2009 7:58 am
autor: corvus
Bah, przez to, że dawno nie zaglądałam na forum z braku czasu nawet tego nie zauważyłam.
Jak szczur od Ciebie? Cóż, dobrze, chociaż ciągle jest tak samo spokojny i cichy jak wtedy kiedy go brałam. Całkowite przeciwieństwo jego kolegi.
Ale zdjęć niestety nie mam, chyba jednak nie lubi aparatu bo zawsze się gdzieś chowa jak go mam. W sumie jednak w jego przypadku wystarczy to pierwsze, niewiele się zmienił i... Urósł, nieco... Reszta rodziny mówi, że sporo, ale jak dla mnie to raczej średnio.
Ale, teraz kurcze szukam im domu, jak już pisałam wyszło tak jak miało nie wyjść i niestety zabrakło mi czasu. A przecież nie można zostawić ich przy sobie tylko dlatego, żeby nie było przykro, że ich nie ma. ;)